Starałem się coś znaleźć na forum, ale niestety nie widzę swojego problemu rozwiązanego. Może akurat ktoś tutaj mi pomoże, bo już nie daje rady z tym jeździć. Nowe (kupione 15.09.2018) klocki + tarcze przód 312 mm ATE, a także klocki + tarcze tył 253 mm ATE. Problem występuje wtedy, kiedy ruszam i wciskam delikatnie pedał hamulca (praktycznie nie hamuje) słyszę w lewym przednim kole metaliczne pojedyncze stuknięcie/puknięcie. Po zahamowaniu wrzucam bieg na wsteczny i to samo z jazdą do tyłu i zahamowaniu. Delikatne wciśnięcie pedału hamulca powoduje stuk w lewym przednim kole. Prędkość znikoma 1-3 km/h. Pierwsza rzecz.
Druga rzecz natomiast jest taka, że gdy przejadę kilkanaście kilometrów i tarcze w miarę się rozgrzeją to przy hamowaniu słychać metaliczne pukanie/piski. A gdy już zbliża się hamowanie prawie do 0 km/h to hamując ma się wrażenie, że klocki są takie miękkie i słychać tak jakby się coś rozgniatało. Uczucie takie jakby klocki były w kawałkach i próbowały się połączyć do hamowania. Ciężko jest to opisać tak naprawdę. Dzieje się tak tylko po rozgrzaniu. Gdy po zaparkowaniu i wystygnięciu około 20 minut problemu nie ma, jednakże tylko na te kilkanaście kilometrów.
Dotyczy tylko lewej strony. Prawa jest w porządku.
Proszę o jakieś rady. W linku przesyłam filmik, który może przedstawić mój problem chociaż w części.
https://streamable.com/mb92f
