przez MilyOn22 » 9 grudnia 2018, 17:55
Dzisiaj z kolegą sprawdziliśmy tylne tłoczki wszystko jest ok..odpowietrzany był układ kilka razy.Najpierw lewy przód,prawy przód,lewy tył,prawy tył z włączonym zapłonem,płynu na full.
Nic to nie dało.. hamulec jaki był taki jest tzn.Za pierwszym razem łapie od połowy i wtedy hamuje.Za drugim razem bierze z góry.Więc postanowiłem Vcds wejść w ustawienia ABS=POMPA.Po włączeniu testu komputer prosi o naciśnięcie hamulca i trzymanie go po czym uruchamia się pompa i pedał wibruje.Pompa wyłącza się komputer mówi by puścić hamulec i otworzyć odpowietrzniki przednie.Przód uniesiony,koła zdjęte.Dwa wężyki przezroczyste nałożone na odpowietrzniki a końce ich zanurzone w płynie DOT 4 po czym kilkamy dalej i przechodzi chyba do zakładki 002 coś się uruchamia pod maską po czym widac jak płyn w zbiorniczkach przybywa.Kolejno wyłącza się pewnie pompa.. i pisze 10 times czyli 10 razy naciskać pedał hamulca i tak robimy po czym kończymy robotę i teraz dla pewności wykonujemy tradycyjne odpowietrzanie jeszcze raz LP,PP,LT,PT
w przednich zaciskach nie ma bąbli.W tylnych trochę wylatuje.Zakręcamy,składamy i w drogę, 40km/h i pedał do końca by ABS zadziałał .. i dalej to samo.Hamulec minimalnie lepszy niż był.. to znów koła out i lecimy LP,PP,LT,PT w każdym zacisku za pierwszym razem gdy odkręci się odpowietrznik widać w naczyniu z płynem na dole jak bąbelki wylatują.. ale tylko za pierwszym razem.Potem mimo kolejnego pompowania i odkręcania nie ma już nic.Z tyłu to samo za pierwszym razem wylatuje sporo a za kolejnym razem już nic.Np pompuje kolega 5x i trzyma ja odkręcam są bąbelki.Potem powtarza to np 5x i od nowa odkręcam i nie ma już nic.Dla upewnienia jeszcze raz pompuje ja odkręcam nie ma nic i gitara.. wyjazd na ulicę to SAMO.. powrót jeszcze raz i od nowa za pierwszym razem z każdego zacisku wylatują bąbelki a za kolejnymi już nie..