[1P] Leon II: lista usterek - typowych i "user specific

Reklama

przez **Leośśś** » 20 listopada 2007, 09:21

integrator to nie pułka tylko zatrzaski tylniej kanapy , rozłóż tylnie oparcie i mocniej zatrzaśnij pomaga

tez na poczatku myslałem ze to pułka ale po takim zabiegu ucichło

Reklama

przez **maac** » 20 listopada 2007, 12:22

10k na liczniku wiec cos niecos moge od siebie dorzucic:

- prawe lusterko skrzypi przy skladaniu - norma
- po dluzszym postoju czasem drazek zmiany biegow nie odskakuje i trzeba go lekko 'wyciagnac' zeby wrzucic jedynke zamiast wstecznego, ale to wystepuje dosc rzadko i w sumie nie wiem od czego zalezy.
- z kluczyka wszystkie szyby sie otwieraja ale zamykaja sie tylko trzy, mialem zajechac z tym do ASO ale okrutnie mi sie nie chce.
- jak zostawie wycieraczki na 'auto' i steruje nimi czujnik deszczu to po uruchomieniu samochodu trzeba jechac z dobra minute zanim sie wlacza i zaczna reagowac na deszcz - czy Wy tez tak macie?

Pozatym poki co zero innych problemow, jak cos wyskoczy to z pewnoscia napisze.

przez **vr6** » 20 listopada 2007, 13:13

maac napisał(a): jak zostawie wycieraczki na 'auto' i steruje nimi czujnik deszczu to po uruchomieniu samochodu trzeba jechac z dobra minute zanim sie wlacza i zaczna reagowac na deszcz - czy Wy tez tak macie?

tak ma byc

przez **RadekB** » 20 listopada 2007, 14:05

Witam

No więc mój pierwszy post (oczywiście poza powitalnym). Mam Leonka II od prawie roku i moje przygody zaczęły się ostatnio. Okazało się że tarcze hamulcowe z tyłu auta mają pęknięcia. Są one przy górnej krawędzi tarczy i wszystko wskazuje na to że to wada produkcyjna. Zostało to zgłoszone w październiku i dopiero po moim telefonie do centrali serwis zdecydował się na wymianę (Auto Silesia Katowice). Jestem umówiony na piątek w tym tygodniu. No i oczywiście problem z parującymi reflektorami. Zdjęcia już zrobili i zobaczymy co nowego wymyślą.

Pozdrawiam

przez **szczepan** » 20 listopada 2007, 20:51

Witam.

RadekB napisał(a):No i oczywiście problem z parującymi reflektorami. Zdjęcia już zrobili i zobaczymy co nowego wymyślą.

U mnie reflektory parują od strony grila (zaparowuje trójkąt o bokach ok 4 cm) Rano po wyjeździe z garażu reflektory są czyste. Takie parowanie uważam za normalne bo powietrze we wnętrzu reflektora podgrzewane żarówką musi się skroplić na zimnej powierzczni szkła. Takie są prawa fizyki. Co innego jak ta para zostje na wewnętrznej stronie obudowy. Wtedy żeczywiście reflektor jest felerny albo zatkany jest jakiś kanał odpowietrzający w który taka konstrukcja musi być wyposażona.

przez **Piotrek_tdi** » 20 listopada 2007, 21:45

U mnie też paruje własnie w tych rejonach co mówi Szczepan...... nie duzo ale zawsze....

przez **funcarver** » 20 listopada 2007, 21:52

powiem Wam, ze ostatnio rowniez zauwazylem to zjawisko, a mialem nadzieje, że mnie to nie dotyczy

przez **waco** » 21 listopada 2007, 10:23

szczepan napisał(a):U mnie reflektory parują od strony grila (zaparowuje trójkąt o bokach ok 4 cm)

To jest normalne i w serwisie cie odeślą z kwitkiem :whoeva:

przez **Kozak** » 21 listopada 2007, 10:49

waco napisał(a):To jest normalne

parowanie reflektorów wewnątrz nigdy nie bedzie normalne , mnie jakoś ani w Leonie ani w golfie nigdy nie zdarzyło się by choć minimalnie zaparowały , to świadczy o złej konstrukcji lampy

przez **RadekB** » 21 listopada 2007, 11:07

Raczej nie powinni odsyłać z kwitkiem. W moim przypadku gdy reflektory były zaparowane pojechałem do serwisu i poprosiłem żeby zrobili zdjęcia. Oczywiście parują od strony grilla i to nie zawsze. Jak Szczepan pisał praw fizyki nie da się oszukać i teoretycznie woda powinna się skraplać. Jednak w innych markach samochodów ten problem nie występuje. Zresztą czytając różne fora dyskusyjne nt. seata można ten problem uznać za dość powszechny. Dodatkowo mam potwierdzenie od osoby która pracowała w seacie, że ten problem powtarza się często w różnych modelach tej marki i jest to błąd konstrukcyjny reflektora. Ja póki co czekam do piątku - zobaczymy co z tego wyjdzie. Przypuszczam że będę miał ciężką dyskusję w serwisie. Tak czy inaczej poproszę ich o wpis do książki serwisowej o zgłoszeniu usterki i decyzji w tej sprawie.

przez **waco** » 21 listopada 2007, 11:07

michał kozak napisał(a):parowanie reflektorów wewnątrz nigdy nie bedzie normalne , mnie jakoś ani w Leonie ani w golfie nigdy nie zdarzyło się by choć minimalnie zaparowały , to świadczy o złej konstrukcji lampy

Pisze że normalne , bo tak To traktują w serwisie

W poprzednim Leonie też nie miałem z tym problemu.
Świadczy to właśnie o złej konstrukcji lampy!

przez **taktiken** » 7 grudnia 2007, 15:45

Autko wrocilo z 14dniowego sanatorium w ASO i oto wyniki:
1. Stuki w przednim zawieszeniu - wymieniona zostanie przekladnia kierownicza, zobaczymy czy stuki znikna,
2. Pleśń na wygluszeniu maski - pleśń starli, wygluszenia nie wymienili (chyba dopiero jak zgnije to coz zrobia - poradzili "wycierac"). OK, do nastepnego razu.
3. Wyplywajaca woda z plastiku klapy - wymienili cala klamke klapy - popekaly w klamce plastiki
4. Klopot podczas odpalania / dniagoza turbiny - brak bledow, nie udalo sie powtorzyc problemu
5. Skrzypiace drzwi kierowcy - przesmarowali, ponownie ustawili
6. Woda na progu kierowcy - j.w.
7. Skrzypiaca deska rozdzielcza - czekamy na zmiane przekladni
8. Przy hamowaniu halas z przedniego lewego kola (buczenie) - przeszlifowali tarcze, scieli rant ktory powstal (????)
9. Przesmarowali mechanizm lusterek
10. Parujace reflektory (do salonu dojechalem z woda w lampie) - zmienili uszczelki, jak bedzie ponownie parowac/dostawac sie woda - wymiana lamp.
11. Odksztalcony slupek - lewa strona -> coz, zostal odksztalcony
12. Skraplanie wody w okolicach lusterka - nie stwierdzili.
13. Drgajace lusterko - "podkrzywili" blaszki w lusterku -> powinno pomoc (sprawdze)

Zobaczymy czy wymiana przekladni pomoze - ja watpie, ale... :wc:

... smieszno i straszno...
J

przez **Madzia - Leo** » 7 grudnia 2007, 15:50

To nie jest sprawa niemozliwa do zalatwienia. W ibizie tyl mi parowal i wymienili bez gadania. Potem tez parowaly moze ciut mniej. I zostawilam to w spokoju.
W leonie mam to samo choc na razie mniej.

Lampy sa za szczelne! Nie maja odprowadzen czy jak zwal, tak zwal.

przez **Leośśś** » 8 grudnia 2007, 22:28

4. Klopot podczas odpalania / dniagoza turbiny - brak bledow, nie udalo sie powtorzyc problemu

taktiken jak to wygląda nie chce palić?

przez **Piotrek_tdi** » 9 grudnia 2007, 01:03

Leośśś napisał(a):4. Klopot podczas odpalania / dniagoza turbiny - brak bledow, nie udalo sie powtorzyc problemu

taktiken jak to wygląda nie chce palić?

Ciezko odpala - trzeba kręcic dłuzej ? Czy tak ?

Miałem tak samo - powód - > złe ustawienie kąta wtrysku - ustawili,pomogło....

przez **taktiken** » 9 grudnia 2007, 11:56

To wyglądało tak, że po odpaleniu (za 2-gim razem, po dluugim kreceniu) za autem pojawiła sie chmura dymu, auto niemilosiernie kopcilo i przez jakies 2-3km zupelne nie mialo mocy. Potem przeszlo. Auto stalo 4 dni na parkinku przy lotnisku, wtedy byla odwilz i moze to wina pogody??? (gdzies sie dostala woda...) albo poczatki problemow ze szczelnoscia uszczelki pod glowica. Zobaczymy, musze sie wybrac na jakas dokladna analize pracy silnika.

przez **mm.max** » 9 grudnia 2007, 12:19

taktiken, no ja bym obstawiał głowicę

Sprawdzaj regularnie ilość płynu

przez **Kozak** » 9 grudnia 2007, 21:43

mm.max napisał(a):taktiken, no ja bym obstawiał głowicę Sprawdzaj regularnie ilość płynu

Na spocie w Łodzi postawiłem Taktikenowi identyczną diagnozę

przez **mm.max** » 9 grudnia 2007, 21:52

Aha, jeszcze jedno jak samochód nie jest użytkowany na codzień i stoi 3-4 i wiecej dni płyn może gromadzić sie w komorze spalania i po odpaleniu będą takie objawy jak taktiken opisywał czyli kupa dymu zero mocy. Z tym, że jak zbyt dużo sie płynu zbierze w komorze spalania uzględniając właściwości fizyczne kompresji cieczy może dojść do tego że skrzywi się korba, a nie wiem jak wtedy ASO na to zareaguje, tak wiec lepiej szybciej zgłosić.

przez **taktiken** » 10 grudnia 2007, 16:27

Michał, dzieki tobie poruszyłem temat z ew. głowicą - jak mowiles o swoich problemach... Bede obserwowal i przy nastepnej okacji porusze ten problem - chociaz wolalbym dorwac jakiegos speca od 2.0 zeby przetestowal czy wszystko w silniku pracuje jak powinno zanim pojade od ASO...musze pogadac z Dano

przez **mm.max** » 10 grudnia 2007, 16:36

taktiken, od razu wal do aso powiedz ze dymi ci na biało przy odpalaniu i płyn ci spier.&^)^) i niech ci wymieniają, a w ogóle udaj sie najlepiej do jakiegos mądrego prawnika i pisz pismo ze za duzo masz usterek w tym samochodzie i domagasz sie wymiany na nowy.

przez **foix** » 10 grudnia 2007, 17:14

taktiken napisał(a):Autko wrocilo z 14dniowego sanatorium w ASO i oto wyniki:
1. Stuki w przednim zawieszeniu - wymieniona zostanie przekladnia kierownicza, zobaczymy czy stuki znikna,
2. Pleśń na wygluszeniu maski - pleśń starli, wygluszenia nie wymienili (chyba dopiero jak zgnije to coz zrobia - poradzili "wycierac"). OK, do nastepnego razu.
3. Wyplywajaca woda z plastiku klapy - wymienili cala klamke klapy - popekaly w klamce plastiki
4. Klopot podczas odpalania / dniagoza turbiny - brak bledow, nie udalo sie powtorzyc problemu
5. Skrzypiace drzwi kierowcy - przesmarowali, ponownie ustawili
6. Woda na progu kierowcy - j.w.
7. Skrzypiaca deska rozdzielcza - czekamy na zmiane przekladni
8. Przy hamowaniu halas z przedniego lewego kola (buczenie) - przeszlifowali tarcze, scieli rant ktory powstal (????)
9. Przesmarowali mechanizm lusterek
10. Parujace reflektory (do salonu dojechalem z woda w lampie) - zmienili uszczelki, jak bedzie ponownie parowac/dostawac sie woda - wymiana lamp.
11. Odksztalcony slupek - lewa strona -> coz, zostal odksztalcony
12. Skraplanie wody w okolicach lusterka - nie stwierdzili.
13. Drgajace lusterko - "podkrzywili" blaszki w lusterku -> powinno pomoc (sprawdze)

Zobaczymy czy wymiana przekladni pomoze - ja watpie, ale...
... smieszno i straszno...
J

O cholera, troche duzo tego sie nazbieralo ....
U mnie jak narazie tylko "skrzypie" lusterko

przez **jaro4444** » 11 grudnia 2007, 00:56

taktiken napisał(a):Autko wrocilo z 14dniowego sanatorium w ASO i oto wyniki:
1. Stuki w przednim zawieszeniu - wymieniona zostanie przekladnia kierownicza, zobaczymy czy stuki znikna,
2. Pleśń na wygluszeniu maski - pleśń starli, wygluszenia nie wymienili (chyba dopiero jak zgnije to coz zrobia - poradzili "wycierac"). OK, do nastepnego razu.
3. Wyplywajaca woda z plastiku klapy - wymienili cala klamke klapy - popekaly w klamce plastiki
4. Klopot podczas odpalania / dniagoza turbiny - brak bledow, nie udalo sie powtorzyc problemu
5. Skrzypiace drzwi kierowcy - przesmarowali, ponownie ustawili
6. Woda na progu kierowcy - j.w.
7. Skrzypiaca deska rozdzielcza - czekamy na zmiane przekladni
8. Przy hamowaniu halas z przedniego lewego kola (buczenie) - przeszlifowali tarcze, scieli rant ktory powstal (????)
9. Przesmarowali mechanizm lusterek
10. Parujace reflektory (do salonu dojechalem z woda w lampie) - zmienili uszczelki, jak bedzie ponownie parowac/dostawac sie woda - wymiana lamp.
11. Odksztalcony slupek - lewa strona -> coz, zostal odksztalcony
12. Skraplanie wody w okolicach lusterka - nie stwierdzili.
13. Drgajace lusterko - "podkrzywili" blaszki w lusterku -> powinno pomoc (sprawdze)

Zobaczymy czy wymiana przekladni pomoze - ja watpie, ale...
... smieszno i straszno...
J

Kuźwa a podobał mi się Leon II :wc:

Więc dalej będę grzebał w moim kiblu VP, łoił te "cudowne" 2.0 16V a jak z mojego tłoki powypadają to przesiądę się na BMW albo Leona III jak usuną wady z II.
Przykre, że kiepszczą jakość :killer:

przez **foix** » 11 grudnia 2007, 18:06

jaro4444 napisał(a):

Kuźwa a podobał mi się Leon II

Więc dalej będę grzebał w moim kiblu VP, łoił te "cudowne" 2.0 16V a jak z mojego tłoki powypadają to przesiądę się na BMW albo Leona III jak usuną wady z II.
Przykre, że kiepszczą jakość

Leon leonowi nie rowy, moj TFU TFU sie nie psuje nic sie nie dzieje a u kolegi wyzej jak widac...

przez **Gaspar** » 11 grudnia 2007, 18:14

Nie wiem dlaczego, ale zawsze wpajano mi do głowy, że kupno nowej wersji od razu po wprowadzeniu na rynek nie jest najlepszym rozwiązaniem, właśnie ze względu na wady, o których wspominamy w tym wątku... lepiej odczekać z rok, aż pousuwają te najbardziej upierdliwe

przez **jurkos** » 11 grudnia 2007, 20:02

Gaspar, - dlatego poczekalem

Co do moich "usterek" to:
po 1600 km zanotowalem nastepujace
1.) zle spasowane drzwi kierowcy - szpara na gorze
2.) zle zalozona uszczelka - drzwi kierowcy
3.) zle zalozona uszczelka, lub zle zamontowane prowadnice szyby - pasazera (przod) - objaw - po zjechaniu szyby na sam dol i podniesieniu znow do gory - szyba "wyciaga" uszczelke.
4.) parowanie - bardzo niewielkie swiatel.
5.) dziwacznie ostajacy zderzak przedni po stronie kierowcy - swiatlo zreszta tez dziwne - ( w stosunku do lewej strony )
6.) mam wrazenie ze tylna klapa za mocno dociska do polki, widac wyraznie ze zaczyna sie wycierac material na polce w miejscach styku z klapa - mam wrazenie ze za ciasno spasowana.

generalnie jezeli chodzi o mechanike - brak usterek.
lusterko .. hm.. nie zauwazylem poki co ( moze czasem jak na 3jce mocno ponizej 2K obrotów )
skrzypienie lusterek podczas skladania - nie wystepuje
stukanie pasa po stronie pasazera - nie wystepuje.
zawieszenie - cisza.. czasem mam wrazenie ze az za cicho jak na warszawskie ulice.

wiec .. jak znajde chwile czasu to wstawie do ASO i niech sie mecza

przez **szczepan** » 11 grudnia 2007, 20:31

taktiken napisał(a):11. Odksztalcony slupek - lewa strona -> coz, zostal odksztalcony

Czy jesteś pewny, że Twój samochód jest oryginalnym produktem SEATA? Może trzeba zacząć od sprawdzenia przez rzeczoznawcę czy ktoś przy nim mie majstrował. Wierzyć się nie chce, że oryginalny wyrób trzeszczy, przecieka,ma popękane plastiki,odkształcony słupek i Bóg wie co jeszcze. Uważam, że za dużo tego jak na nowy samochód.

przez **Kozak** » 11 grudnia 2007, 21:22

jurkos napisał(a):1.) zle spasowane drzwi kierowcy - szpara na gorze
2.) zle zalozona uszczelka - drzwi kierowcy
3.) zle zalozona uszczelka, lub zle zamontowane prowadnice szyby - pasazera (przod) - objaw - po zjechaniu szyby na sam dol i podniesieniu znow do gory - szyba "wyciaga" uszczelke.
4.) parowanie - bardzo niewielkie swiatel.
5.) dziwacznie ostajacy zderzak przedni po stronie kierowcy - swiatlo zreszta tez dziwne - ( w stosunku do lewej strony )
6.) mam wrazenie ze tylna klapa za mocno dociska do polki, widac wyraznie ze zaczyna sie wycierac material na polce w miejscach styku z klapa - mam wrazenie ze za ciasno spasowana.

Jurkos - na 100 % był bity , walony , na pewno po nim pociąg przejechał :olaboga:

przez **jurkos** » 11 grudnia 2007, 21:58

michał kozak, czy ja marudze ? bo nie wydaje mi sie ..
pisze to co widze i na co powinni wg. mnie inni potencjalni nabywcy LeoII.

EOT

przez **Leośśś** » 11 grudnia 2007, 22:50

czy w leo II jest sygnalizacja otwartych drzwi na wyswietlaczu?? bo u mnie nie ma , wersja reference moze to zalezy od wersji samochodu?

przez **foix** » 12 grudnia 2007, 00:40

Leośśś napisał(a):czy w leo II jest sygnalizacja otwartych drzwi na wyswietlaczu?? bo u mnie nie ma , wersja reference moze to zalezy od wersji samochodu?

Zdaje sie, ze ta opcje maja Cupry I FRki ?
Czy mi sie wydaje ?

przez **saf** » 12 grudnia 2007, 10:22

Na pewno sygnalizator otwartych drzwi jest w Cuprze. Jechałem testowym 2.0 TDI 140 km (nie pamiętam wersji) i tam tego nie było.

przez **jurkos** » 12 grudnia 2007, 10:28

Leośśś napisał(a):czy w leo II jest sygnalizacja otwartych drzwi na wyswietlaczu?? bo u mnie nie ma , wersja reference moze to zalezy od wersji samochodu?

W LEO II, stylance, jest, Tylko od drzwi. Tylnej klapy nie sygnalizuje.

przez **foix** » 12 grudnia 2007, 11:11

jurkos napisał(a):
Leośśś napisał(a):czy w leo II jest sygnalizacja otwartych drzwi na wyswietlaczu?? bo u mnie nie ma , wersja reference moze to zalezy od wersji samochodu?

W LEO II, stylance, jest, Tylko od drzwi. Tylnej klapy nie sygnalizuje.

A to ciekawe co napisales, bo mam wersje Stylance i nie mam tej opsji

Jakies zaniedbanie ze strony Seata? O-o

przez **taktiken** » 12 grudnia 2007, 13:51

foix, na 100% w moim stylance jest sygnalizacja otwartych drzwi kierowcy i pasazera. Tylne - :hmmm:

az musze sprawdzic. Klapa na 100% nie jest sygnalizowana. Rozmawialem z Jackiem i powiedzial ze looknie w schemat el. moze da sie dolaczyc jakis przerywacz czy cos.
jurkos, niestety sprawdza sie regula ze to co wzieli z audi (zawiecha) jest OK, a to co wymyslili i spasowali sami to kicha straszna.
szczepan, tak moj leon to 100% produkt hiszpanow ktorzy wrocili po siescie i sie jakos nie przylozyli do roboty.

przez **saf** » 12 grudnia 2007, 14:09

To ja dorzucę moją listę drobnych "usterek" (przebieg 14k):
- stukanie klapy pasa pasażera (podniesienie nie jest opcją, moja żona ma 158 cm wzrostu

)
- drganie lusterka wstecznego
- nie tyle wada modelu, co technologiczna - BRAK PODŚWIETLENIA SCHOWKA pasażera

- coś skrzypi z tylnej kanapy na Dużych dziurach, ale jeszcze nie wyczerpałem wszystkich opcji więc może obejdzie się bez ASO,
- konieczność robienia zbieżności przy 6k km (wina 18" felg). W ASO powiedzieli mi, że te Leony mają niewielką, produkcyjną wadę zbieżności i że nie da się jej ustawić idealnie.

To wszystko są drobne wady i liczę, że tak zostanie.
Ogólnie 5+ dla Seata, stworzył wozidło z charakterkiem, z dobrym stosunkiem jakość/cena (prasa też to podkreśla).

Tak na marginesie, skoro Seat ma na chwilę obecną stratę kilku milionów, w 2006 miał kilkadziesiąt mln start, a w 2008 planuje przynieść zyski, to mając na uwadze fakt, że sprzedaż jest na tym samym poziomie, to skąd ma więcej $ z każdego sprzedanego egzemplarza? Ano wynika to IMHO z braku lampki w schowku i wsadzeniu tandetnego radia z PEWEXu.

przez **taktiken** » 12 grudnia 2007, 14:11

saf napisał(a):drganie lusterka wstecznego

jedz do ASO zeby podgieli blaszki w lusterku - oficjalny sposob naprawy w ASO. Moje juz nie drga.

przez **saf** » 12 grudnia 2007, 14:18

taktiken napisał(a):jedz do ASO zeby podgieli blaszki w lusterku - oficjalny sposob naprawy w ASO. Moje juz nie drga.

Więc jednak się udało...

Będę miał to na uwadze przy wymianie oleju.

przez **foix** » 12 grudnia 2007, 15:23

Jestem pewien, ze u mnie tego niema, az ide sprawdzic dokladnie.

EDIT :

A wiec tak : zapala sie mala czerwona kontrolka autka z otwartymi drzwiami, sprawdzalem zagaznik sie nie zalicza.

EDIT :

Leośśś napisał(a):czy w leo II jest sygnalizacja otwartych drzwi na wyswietlaczu?? bo u mnie nie ma , wersja reference moze to zalezy od wersji samochodu?

Hehe, jemu chodzi o to : http://img407.imageshack.us/img407/264/c36049314lp7.jpg

Pzdr

przez **szczepan** » 12 grudnia 2007, 17:33

Leośśś napisał(a):czy w leo II jest sygnalizacja otwartych drzwi na wyswietlaczu

W moim stylance w przypadku otwartych drzwi świeci kontrolka na zegarze.Na wyświetlaczu nic się nie wyświetla w tym temacie. Sprawdzę sygnalizację klapy bo tego nie wiem.

przez **foix** » 12 grudnia 2007, 18:37

szczepan napisał(a):
Leośśś napisał(a):czy w leo II jest sygnalizacja otwartych drzwi na wyswietlaczu
W moim stylance w przypadku otwartych drzwi świeci kontrolka na zegarze.Na wyświetlaczu nic się nie wyświetla w tym temacie. Sprawdzę sygnalizację klapy bo tego nie wiem.

Sprawdzialem juz, jak otworzy sie klata kontrolka sie nie zapala

Pzdr.

przez **Leośśś** » 12 grudnia 2007, 22:48

foix nie chodzi mi o to bo w reference nie ma koputera pokładowego, myslałem ze powinna byc lampka wokół prędkosciomierza

przez **foix** » 12 grudnia 2007, 22:52

Leośśś napisał(a):foix nie chodzi mi o to bo w reference nie ma koputera pokładowego, myslałem ze powinna byc lampka wokół prędkosciomierza

No to dziwne, ze nie msz, bo powinna byc.

przez **taktiken** » 13 grudnia 2007, 23:35

Leośśś, zajrzyj do instrukcji obslugi np. dload.php?action=file&id=133 strona 74 - ikonka z autkiem (na str. 74 masz info gdzie powinna ci sie palic. Jak sie nie pali a masz gwarancje - kierunek ASO zeby sprawdzili podlaczenie drzwi.

przez **vr6** » 14 grudnia 2007, 08:00

W Reference nic na desce nie pali sie :no:

przez **Damian** » 15 grudnia 2007, 16:32

Z moich usterek pozostal mi problem zaciekajcej maty maski. Obecnie wypialem ja w cholere i zostawilem w garazu. Mialem dosc balona z woda zwisajacego na obudowe silnika i zostawiajacego na niej brazowe slady odpazyn. Sadze ze problem wynika z tego, iz podczasu montazu latwo zle ulozyc uszczelke ktora jest miedzy blacha maski, a plastikowym elementem wypelniajacym wytloczenie. Przy zle ulozonej uszczelce dostaje sie do wytloczenia woda, a dalej do maty. Jak bede mial chwile i ochote to to rozkrece i zloze na nowo. Mysle, ze to moze byc to bo u niektorych nie ma tego problemy. (dobrze ulozona uszczelka) Innej mozliwosci nie widze, no moze sie jeszcze akurat skrapla gdzies woda po rozgrzaniu silnika i jakosc tak scieka pod mate. Ale w to watpie, bo to by wystepowalo u kazdego.

Co do problemow dziwnych odglosow karoserii wyeliminowalewm je nastepujaco.

Zamki drzwi, zamki tylnej kanapy, rolki tylnej polki, zamek klapy bagaznika popsikalem z 2 miechy temu bialym grafitowym smarem valvoline odpornym na wilgoc, wysokie temp itp.

Uszczelki za rada ludzi z OCP posmarowalem rowniez z 2 miechy temu preparatem do uszczelek dostepnym na statoil (niebieska zatyczka z gabeczka w srodku) Od tego czasu nie mam sie do czego doczepic i to nawet gdy dostane jazde na tym punkcie, wylacze radio i wjezdzam przy nieduzej predkosci w mniejsze dziury. Cisza, cisza, cisza.

przez **taktiken** » 15 grudnia 2007, 20:54

Damian, chyba pojde za twoja rada i tez zaopatrze sie w oba preparaty. Wygluszenia nie bede sciagal - moze latem, jak bedzie cieplo. Musze jeszcze opatentowac jak rozkrecic lusterko bo niestety ale drga - teraz przy 2800obr/min lub powyzej 160kmph.

przez **Andre** » 15 grudnia 2007, 23:06

witam,

przebieg 38 tys km, pojawilo sie lekkie stukanie na przekladni podczas ruszania kierownica... ,po nagrzaniu sie silnika np podczas stania w dlugich korkach przy wcisnieci gazu auto potrafi szarpnac zadlawic sie przy przyspieszaniu.ASO wymienilo przeplywomierz ale to nic nie dalo.

[ Dodano: Sob 22 Gru, 2007 ]
ponownie witam... 40tys km, rano przy odpaleniu auta wali cos w silniku ,wydaje mi sie ze okolice sprzegla dwumas???? trwa to okolo6sekund i potem ustepuje ,w tym czasie tez telepie calym silnikiem.po nowym roku jade do aso...myslalem ze jak kupie nowe auto to bedzie ok atu prosze coraz to cos wychodzi.

przez **Piotrek_tdi** » 1 stycznia 2008, 15:08

Andre dwumas albo poduszki pod silnikiem - mi wymieniali na gwarancji bo tez silnik ,,drgał"

przez **Papcio** » 3 stycznia 2008, 13:06

Przemura napisał(a):Jeśli chodzi o nierówną prace silnika na biegu jałowym to u mnie w 1.6 też to jest- czyli tak jakby silnik pracuje raz głośniej raz ciszej.
Mam normalne lampy przednie i też parują, ale to wiem mniej wiecej o co chodzi, a wiec: od wewnętrzej strony lampy są przykryte takimi zaślepkami z gumy i moze byc taka sytuacja, że ta niby zaślepka jest niedokładnie wciśnięta-> powietrze może się dostawac do wnętrza lampy, ja dopiero odkryłem, że przy lewej lampie nie mam tej zaślepki , a ta lampa właśnie mi paruje.
Jeśli chodzi o świszczenie powietrza przy szybszej jeździe to też znam ten problem-> szyba może się nie domykac do końca, tak miałem w civicu tak też jest w leonie.
Nic nie skrzypi, widac 1.6 lepiej wykonane

U mnie w Leonku - na razie mało uwag bo i przebieg znikomy 2200 km:

parowanie przednich reflektorów
szum z przednich kół podczas skręcania ( mam nadzieje że to tylko opony które dałem sobie wcisnąć )
czasem trudnosci z 1 biegiem - delikatny opór przy "wkładaniu"
no i spalanie - troszkę duże (krótkie dystanse po mieście 11,3, trasa z obciążeniem 8,8)
nierówna praca silnika - stojąc na luzie odczuwalne jest krótkotrwałe drżenie silnika
mija tak samo bez objawowo jak sie pojawia (silnik 1,6 8V)
paliwo dobre ( przynajmniej tak mi się wydaje) neste 98.

pozdrawiam

Reklama

Reklama

Kto przegląda forum