LeonClub

Witam,

Jadac wczoraj zapalila mi sie kontrolka air-bag. Zajechalem do Seata i okazalo sie ze lewy tylny czujnik od kurtyn zwariowal, pokazywal dziwny blad. Panowie zamowil nowy czujnik, do wymiany na gwarancji. To juz drugi przypadek w KMJ w Gdansku z kotrym sie spotkali. Czy macie jakies info czy komus juz sie to zdarzylo.

kjm kaszubowscy z Gdanska, uważaj bo jedno naprawią a za chwile okaże się że coś innego zepsuli. Serwisanci raczej uczą się na naszych samochodach, mam tego smutny przykład na własnej skórze.
Mam nadzieję ze Ci się uda w końcu to prosta wymana czujnika, ciekawe czy kostki nie połamią przy jego wymianie, lub tak naprawią ze nigdy poduszki nie zadziałają jak będą potrzebne u nich wszystko jest możliwe.

dzieki za info, az takie masz zle dowiadczenia z nimi jak narzie u mnie wszystko ok jesli chodzi o ich serwis

Kolego mpuzon, miałem taką samą przypadłość w swoim samochodziku po zaledwie 2 miesiącach użytkowania... Z początku w serwisie powiedzieli że mogło się tak stać na wskutek wstrząsów na nierównej drodze!! Skasowali błąd i powiedzieli że jak zapali się jeszcze raz to trzeba będzie wymienić czujnik... Oczywiście po 2 dniach to samo...3 tygodnie czekania na pieprzoną czujkę! i jazda bez poduszek powietrznych...

W nawiązaniu do wcześniejszych głosów w dyskusji.Mam Leona II 1,6 z grudnia 2006 r. Przebieg 44 tys.km. Po 1,5 roku (jeszcze w okresie gwarancji) zaczęla świecić mi się kontrolka poduszki. Po wizycie w ASO diagnoza; wiązka elektryczna a zatem wymiana.Wszystko OK. Po paru dniach kontrolka znowu świeci. Zjazd do ASO. Wielkie szukanie. Diagnoza: awaria poduszki pasażera, której aktualnie nie mają w magazynie.Kolejny przyjazd za 2 tygodnie. Wizyta w ASO i wymiana poduszki pasażera.Mija kolejne 12 miesięcy. Kontrolka airbaga znowu po właczeniu gaśnie by po 2-3 sek. zapalić się na dobre.Kontakt z ASO."Trzeba przyjechać musimy to zdiagnozować, może to nie sama poduszka!? Ale można jeżdzić bez obaw!?".Umówiłem się po 15.06.09. Do ASO mam 120 km! Czy ktoś z klubowiczów miał takie problemy i może sobie poradził?, czy w warunkach garażowych można temu zaradzić?
Pozdrawiam.