LeonClub

W zwiążku z tym, iż nadeszła zima i zrobiło sie ślisko postanowiłem sprawdzić działanie systemu antypoślizgowego TCS. Moje pytanie brzmi. W związku z tym, iż ten system zapobiega uślizgowi kół napędzanych podczas ruszania Czy w momenice gdy koła się ślizgają jestem informowny o tym np mrugającą kontrolką tego systemu czy system działa nie informująć o tym (u mnie zapalenia raczej nie widziałem). Aha i prosze nie pisać,że to za słaby silnik, że koła się nie zakręcą bo to śmieszne. W każdym się zakręcą. I jeszcze jedno pytanie. Czy Leon w wersji E1N lub Reference ma taki system, że podczas ostrego hamowania zapalają się światła awrayjne?

luck-81, podczas zadziałania TCS miga kontrolka na zegarach
w 1M w tym czasie obroty nie wejdą wyżej jak chyba 2k, także nie jest to dobre podczas wyprzedzania

Tak kolego, TCS wlacza sie jak przednie kola traca przyczepnosc. Kontrolka wlacza sie jak kola zaczynaja przyslowiowo " mielic". Latwo mozna to sprawdzic na mokrej lub osniezonej nawierzchni.

[ Dodano: Nie 27 Gru, 2009 ]

kalumet napisał(a):luck-81, podczas zadziałania TCS miga kontrolka na zegarach
w 1M w tym czasie obroty nie wejdą wyżej jak chyba 2k, także nie jest to dobre podczas wyprzedzania

Dlatego lepiej wylaczyc TCS na trasie, oczywiscie dla wlasnego bezpieczenstwa.

luck-81 napisał(a):śmieszne

Śmieszne to jest Twoje pytanie... Odsyłam do Kochanej Instrukcji Twojego Kochanego Leonka. Ale, żeby nie było że forum nie pomaga - TAK kontrolka powinna zamigać, a drugie pytanie to sprawdź sam podczas gwałtownego hamowania w BEZPIECZNYM DLA INNYCH UŻYTKOWNIKÓW DRÓG MIEJSCU.

luck-81 napisał(a):Czy w momenice gdy koła się ślizgają jestem informowny o tym np mrugającą kontrolką tego systemu

TAK, gdy system jest aktywny podczas uślizgu kół są one wyhamowane oraz jesteśmy informowani o tym poprzez mrugającą kontrolką od TCSa.

Ok. Dzięki za szybką odpowiedź. Byc może nie zauważyłem mrugania. Raz mi się wydawało,że coś zamrugalo na desce ale dosłownie na chwile. Jak będzie lód na drodze to sprawdze. Ale powinno się zaświecić a obroty silnika powinny spaść. Tak? Jeżeli się nie zaświwciło to albo nie było takiej potrzeby albo tego nie zauważyłem lub coś jest nie tak.

kalumet napisał(a):w 1M w tym czasie obroty nie wejdą wyżej jak chyba 2k

Niestety nie masz racji... to nie obcina obrotów silnika... A mowa jest o 1P.

gatuso_18 napisał(a):dlatego lepiej wylaczyc TCS na trasie, oczywiscie dla wlasnego bezpieczenstwa

No tak, najlepiej wyłączyć dla BEZPIECZEŃSTWA system POPRAWIAJĄCY BEZPIECZEŃSTWO...

Chłopaki, rozumiem poświąteczne rozkojarzenia, ale ogarnijcie się troszkę

Pozdrawiam,

Staszek

Posiada na 100 procent. Mam przycisk do włączenie i wyłączenia go. Idę zobaczyć w instrukcji może tam coś jest napisane. Choć wątpie. Dzięki Wam Wszystkim za fatygę i pomoc. Pozdrawiam.

Staszek20VT napisał(a):kalumet napisał/a:
w 1M w tym czasie obroty nie wejdą wyżej jak chyba 2k


Niestety nie masz racji... to nie obcina obrotów silnika... A mowa jest o 1P.

inaczej
koła zostają przyhamowane i obroty automatycznie spadają i jeszcze nie zdarzyło mi się aby osiągnęły większą wartość ( mowa o dłuższym działaniu systemu, nie chwilowym)
dlatego napisałem, że w 1M

luck-81, wbrew pozorom w instrukcji jest bardzo dużo napisane.

Jak go wyłączysz powinna świecić się kontrolka informująca, że system jest wyłączony.

gatuso_18 napisał(a):Dlatego lepiej wylaczyc TCS na trasie, oczywiscie dla wlasnego bezpieczenstwa.

Jak takie coś słyszę to przypomina mi się mój sąsiad, który w swoim golfie V gen. obrócił zagłówki o 180 stopni, pewnie dlatego, że łamią kark itp.

Znalazłem instrukcje. System działa tak: Redukuje moc silnika, co zapobiega utracie przyczepności kó napędowych podczas przyspieszania w pojazdach z napędem na przednie koła. System ten współpracuje z systemem ABS w całych zakresie prędkości pojazdu. Jeśli wystąppi usterka systemu ABS, układ TCS również nie będzie działał.
Lampka miga, kiedy system TCS aktywuje siępodczas jazdy

luck-81, jedna drobna uwaga. TCS to nie ESP. TCS zapobiega uslizgowi osi napedzanej. TYLKO.

(i ogolnie jest to badziew)

Tak wiem. Ja mam tylko TCS który zapobiega mi busowaniu kół podczas ruszania.

Było mówione o tym nie raz, że TCS jest bardzo fajny, ale tylko podczas ruszania na śliskiej nawierzchni i manewrowania w tym czasie kierownicą.
TCS w czasie jazdy może być nieobliczalny. Wyobraźmy sobie sytuację, że wpadamy na łuku drogi w poślizg - Wtedy pomocny byłby ESP, ale niestety jego "upośledzony" brat - TCS głupieje podczas takiego poślizgu - (myśli - "kurna, znowu ten w fotelu szpanuje ze świateł na śliskiej nawierzchni, więc odetnę moc napędową, żeby tak nie piszczały opony, bo ogłuchnę...") Jednak TCS się myli, bo my już dawno jedziemy i to do tego właśnie wpadliśmy w poślizg i mamy już prawie pełne gacie...
Inteligentny kierowca w czasie takiego poślizgu zrobi kontrę, doda gazu i wyprowadzi samochód na prostą. Ale kierowca może sobie dodać gazu, jak TCS go właśnie odciął.

Więc TAK dla TCS w zime, bo można depnać gaz do końca i się nie przejmować, że koła buksują... NIE dla TCS w lecie i w trasach.
Pełne słowa uznania dla systemu ESP, bo łączy TCS z systemem antypoślizgowym.

mnie też TCS wkurza niemiłosiernie - gdyby tylko dało się to wyłączyć ale zostawiając działające esp...

wgi napisał(a):mnie też TCS wkurza niemiłosiernie - gdyby tylko dało się to wyłączyć ale zostawiając działające esp...

ESP bez TCS? - raczej gwarancja dzwona. ESP hamuje koło a Ty wciskając pedał do oporu próbujesz to przerwać i je rozpędzić - dość karkołomny pomysł. To jak próba korygowania korekty

Stackburn, wiem jak działa ESP.
To co napisałem to uproszczenie. Chodzi mi o to, że super by było gdyby nie było konieczności wyłączania ESP przed każdym startem.