LeonClub

Witam!!
Pacjent - Seat Leon 1P 1.9TDI BLS z dpf-em. przebieg 151 tyś.km.

Dolegliwość - jak w temacie. Przy obrotach w granicach 2000 auto zachowuje się tak jakby było na nie okrągłych kołach. Oczywiście te drgawki-podskoki są w minimalnym zakresie ale wyczuwalne na całej budzie. Dzieje się tak gdy silnik dochodzi do swojej temp. roboczej czyli ok. 90 st na zegarach. Przy mocniejszym rozpędzaniu auta jest to wyczuwalne najwyraźniej. Natomiast przy rozpędzaniu w stylu ,,na dziadka"
objawy delikatniejsze a po rozpędzeniu auta i wysprzęgleniu i zwalniania - drgawek można powiedzieć nie ma (to co czuję w aucie to raczej pochodzi wtedy z niedoskonałości naszych dróg).

Najciekawsze jest natomiast to - że po porannym odpaleniu i jeździe takie objawy nie występują oczywiście do nagrzania się motoru.A przynajmniej nie są wyczuwalne ani na kierownicy ani tym bardziej na budzie.

Co do tej pory zostało sprawdzone - przepatrzone i zrobione!!!

- opony/koła - czyli wszystko co można włącznie ze zmianą felg i opon oraz dokładnym doważeniu z tolerancją 5 gram. /tu jest OK/.
- sprawdzone całe zawieszenie (dwa razy u różnych mechaników oraz na szarpakach) i brak chociażby śladów zużycia czy to podzespołów
zawieszenia czy też luzów na półosiach czy ich przegubach (wszystko sztywne jak ch...... ) /tu jest OK/.
- poduszki silnika i skrzyni sprawdzone - jedna od strony akumulatora wymieniona ale niejako profilaktycznie /tu jest OK/.
- leonsio ochoczo odpala z rana jak i przez cały czas - czy to zimny motor czy ciepły, praktycznie jak to mówią; ,,od śmigła" na obrót wału.
Wymieniłem filtr paliwa (na wszelki wypadek). Rozrząd robiony na wiosnę tego roku. Oliwa Mobil ESP Fomuła 5W30 do silników z DPF-em.
Nalot na obecnym oleju ok 9 tyś. kilometrów.
- przy hamowaniu nic się nie dzieje /tu jest OK/.
- koło dwumasowe nie daje żadnych sygnałów padaki - auto odpala i gaśnie bez żadnych szarpnięć. Nic w skrzyni nie stuka i nie puka.
- paliwo raczej dobre (jak na nasze) - profilaktycznie wlałem LIQUI MOLY DODATEK DIESEL SPULUNG 500ML aby ewentualnie coś przy
pompowtryskiwaczach poprawić? Zczytałem dane VCDS - choć silnik nie był nagrzany do końca i jak poniżej widać pracował na wolnych obrotach - /i tu może coś siedzi - nie wiem/:

Group 001
840 /min RPM
5.5 mg/str Inj. Quantity
8.2°KW Idle Stabilization
78.3°C Temperature

11:28:21 Group 013
0.61 mg/str Inj. Quantity
-0.21 mg/str Inj. Quantity
-0.33 mg/str Inj. Quantity
-0.05 mg/str Inj. Quantity

11:28:21 Group 023
-36.0 (no units)
-25.0 (no units)
-50.0 (no units)
-38.0 (no units)
_______________________________________

11:24:59 Group 001
840 /min RPM
4.9 mg/str Inj. Quantity
7.7°KW Idle Stabilization
69.3°C Temperature

11:24:59 Group 013
0.42 mg/str Inj. Quantity
-0.02 mg/str Inj. Quantity
-0.38 mg/str Inj. Quantity
0.00 mg/str Inj. Quantity

11:24:59 Group 023
-35.0 (no units)
-22.0 (no units)
-43.0 (no units)
-34.0 (no units)

Reasumując: Ktokolwiek miał taką lub podobną przypadłość niech wypowie się merytorycznie - może mamy na forum jakiegoś dobrego fachowca pojazdów z grupy VAG - miło było by usłyszeć jakąś trafną diagnozę.

Dziękuję za cierpliwość Forumowiczów i przeczytanie całego założonego przeze mnie tematu!!!!

Powiem tak, jak BIPy na minusie, znaczy tyle że najprawdopodobniej jest jakiś problem z doprowadzeniem paliwa do pompek (powietrze w układzoe), problem w samej pompce (zatarcie elektro-zaworu) albo problem elektryczny. Tak czy siak przy tych wartościach sam elektro zawór zamyka się za szybko, pompka nie jest w pełni napełniona niezbędną ilością paliwa więc stąd przy obciążeniu (np przyspieszanie) odczucie drżenia i szarpania. Są jednak przypadki że przy takich wartościach, PDki jeżdżą ok, ale tutaj masz osprzęt seryjny i to jest inny temat. Mimo wszystko na początek sprawdziłbym ciśnienia paliwa na pompie tandem, jeśli będzie ok, zanim zaczniesz wyciągać pompki, spróbuj wymienić wiązkę elektryczną pompek

Dzięki za szybką odpowiedź. Szacun ! A czy możesz podać jakiś numer tej wiązki elektrycznej do PD dla mojego silnika (chyba), żeby jakby coś z tym trzeba było robić to zakupić i nie koniecznie u żydków w Seat Ibera bo na pewno 20 dni czekania i cena kosmos!!!!!

Taka też była sugestia jednego z mechaników i właśnie dlatego zacząłem od ewentualnego wyczyszczenia układu zasilania wymienionym wyżej środkiem. Wyjeżdżę bak paliwa no i zobaczymy czy się coś poprawi ze sterowaniem PD-kami.

A czy dasię w ogóle reanimować Vacum-pompę jakby coś?

-- 7 listopada 2013, o 10:01 --

Witam!!!!! Oto krótka moja relacja z dalszych walk z Leosiem 1.9 TDI BLS - jak w temacie!!!

Zainspirowany wypowiedzią kolegi -kobzyr- poczyniłem następujące kroki w wymienionej sprawie:

- wymieniłem wiązkę do pompek (efekt żaden) a przy okazji stwierdziłem, że wałek przy pompkach wygląda bardzo porządnie, więc
chyba w tym miejscu problemu nie ma?.

- zainwestowałem w vacum/tandem pompke - nówkę sztukę BOSCHA (bo taką miałem) i co i dupaaaaa.......... stara trochę podciekała
i wg. mojego osobistego mechanika miała już trochę za niskie ciśnienie.

- zajrzałem jeszcze raz do filtra paliwa - bo może coś w nim siedzi czy się zapchało - ale nic nadzwyczajnego nie stwierdziłem.

- wreszcie wymieniłem oliwe w motorze na VALVOLINE 5W30 do DPF-u oczywiście wraz z filterkiem - no może ciut lepiej
bo silnik ciszej i elastyczniej pracuje (i to nie efekt PLACEBO na pewno). Wcześnie miałem MOBIL1 ESP Formula i odradzam
zdecydowanie.

- poprawiłem wreszcie kąt synchronizacji wałka z wałem /miałem na -1.5 st a zrobiłem na 0.0 st/ silniczek jakby bardziej był
elastyczny z dolnych obrotów i jakby cichszy (tu może zachodzić efekt oceny subiektywnej mojej) choć mam wrażenie, że może
jest ciut słabszy ale na pewno cichszy.

- bipy w kanale 4 bloku 23 podglądałem i są mniejsze (między -20 a -50 w zależności od obrotów silnika) oczywiście przy nagrzanym
motorze do osiemdziesięciu paru stopni. Przy zimnym silniku bip-y oczywiście na poziomie -10 do -30 i wtedy nie ma problemu
z tymi wibracjami lub jak kto woli drganiami - czyli wszystko w miarę jest OK do uzyskania temperatury roboczej.

- zalany bak zwykłym ON 50/50 LOTOS i BP na wszelki wypadek.

Reasumując: Wydając trochę kasy efekt żaden i wkurw........ie moje oscyluje na stałym poziomie.

PS: A co najciekawsze to moi bardzo znajomi mechanicy twierdzą, że z Leonsiem wszystko w jak najlepszym porządku (obaj)
i twierdzą, że jak na serię to zbiera się całkiem dobrze. Zaznaczam - NA PEWNO NIE JESTEM PRZEWRAŻLIWIONY I WIEM
CO CZUJĘ PROWADZĄC a im i na pewno mnie już się pomysły pokończyły.

Może ktoś jeszcze coś może pomóc-nakierować-miał podobnie????!!!! Proszę o podpowiedzi!!! Dziękuję.

-- 15 listopada 2013, o 16:15 --

A może coś da się wywnioskować po logach:

http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_146860.html

-- 18 listopada 2013, o 11:20 --


A to logi po wyciągnięciu pompki z baku i jej czyszczeniu oraz odpowietrzeniu układu przez nadmiar z pompy tandemowej:

http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_149894.html

http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_149895.html



Kolego, ogranicz to cytowanie! Nie cytujemy całej wypowiedzi z poprzedzającego nasz wpis postu. A cytowaniem samego siebie, razem z cytowaniem cytatów to już przebiłeś wszystko...

Usunąłem te wszystkie cytaty cytatów. grabarz18

w logach nie widać jakiś zmian....widzę że cały układ masz przepatrzony i co, jak drgał tak dalej drga? mechanik regulował pompki? Jak masz dostęp do Mpps to zgraj wsad, zerknę czy masz ori

kobzyr napisał(a):w logach nie widać jakiś zmian....widzę że cały układ masz przepatrzony i co, jak drgał tak dalej drga? mechanik regulował pompki? Jak masz dostęp do Mpps to zgraj wsad, zerknę czy masz ori

Witaj!!!
No właśnie zastanawiam się jeszcze nad wyciągnięciem pompek i zamianą ich miejscami oczywiście z nowymi uszczelniaczami oraz regulacją.
Pokręcę się za dostępem do Mpps - bo obecnie nie mam.
Dolałem do całego baku 220 ml Oleju Liqui Moly 2 T i jakby może nie z dnia na dzień ale jest poprawa - choć jeszcze delikatne drgawki są i tylko jak się rozgrzeje motor do temp. roboczej. Więc wnioskuję, że tnie mu dawki paliwa i tu może być problem.

Niepokoją mnie te wysokie Bipy z bloku 23 i może przestawienie pompek /szczególnie tej z 1 cylindra/ oraz regulacja da jakiś efekt pozytywny. Skoro z całym dostarczeniem paliwa jest OK - to moim zdaniem problem tkwi tylko i wyłącznie w moich PD /mam BOSCHA z końcówką 073 BN/ - czyli ori do tego motoru. Wałek ze szklankami wyglądają idealnie, synchro jak widzisz ustawione można powiedzieć też idealnie /też się nim bawiłem/ i zrobienie na +2.5 nic nie dało choć pewnie więcej paliwka dostawał.

Pozdrawiam !

-- 29 listopada 2013, o 21:14 --

Walcząc dalej z zaje....cie ujemnymi bipami w bloku 23 podpiąłem Leona pod preparat FORTE diesel Cleaner oczywiście na małym obiegu. Poprawa korekcji na 1 PD widoczna i wibracje vel drgania trochę mniejsze ale nadal są. Bipy nadal na ogromnym minusie.

Rączki już opadają. Szlag. A poniżej ostatnie logi:

http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_151218.html

A pytanie do znawców VAG-a!!!!!!

- czy wgranie wsadu do sterownika w ASO na zasadzie /może jest jakaś aktualizacja/ - pomoże?
- czy taka aktualizacja skasuje ewentualnie ten obecny?
- czy zamiana PD miejscami wraz z nowymi uszczelniaczami coś poprawi (bo to wszystko kosztuje a wiadomo jak z kasą......)
- czy faktycznie regulacja mechaniczna na krzywkach ma tak duży wpływ na czas i ilość paliwa w pompkach?

Proszę o dalszą pomoc w moim problemie!!!! POZDRAWIAM.

-- 1 stycznia 2014, o 21:29 --

Witam !

No i po zabiegach związanych z PD nastąpiła duża poprawa. Korekcje można rzec idealne no ale niestety BIP-y dalej na dużym minusie. Auto zachowuje się dobrze -czyli brak już jest efektu ,,tarki” i silnik pracuje równiej i ciszej. Pompki zostały wyczyszczone ultradzwiękami, zostały wymienione uszczelniacze oraz zostały zamienione miejscami.
Co do BIP-ów to dowiedziałem się od gościa co mnie robił moje, że dla silników z DPF-em takie duże ujemne BIP-y to wcale nie rzadkość a silniki pracują poprawnie. Czy to prawda to nie wiem.

Oto logi po zabiegu:
http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_154466.html
http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_154465.html
http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_154464.html
http://vaglog.rtnet.pl/a.korycki_154463.html

Aha. Synchro zostało poprawione na -1 bo podobno tak lepiej a ustawienie luzu dzwigienek na PD zrobione na 225 stopni. /podobno dane z ELS-y/.

Natomiast pojawił się a właściwie nie został lub się ujawnił inny problem i się nasila!!!
tzw. kangurek przy przyspieszaniu co prawda dość delikatny ale na każdym biegu przy rozpędzaniu go czuć a ponieważ u mnie silnik jest ułożony wzdłuż przedniej osi samochodu więc efekt jest taki jakby go delikatnie wyrywało do przodu.
Ponadto jak jest zimny to przy wciśnięciu sprzęgła tak do połowy czuć drgania pedału oraz automatycznie praca skrzyni jest dość głośna.Gdy przekraczam prędkość ok. 100 km/h i lekko wcisnę sprzęgło to słychać charakterystyczne i szybkie jakby pulsowanie czy terkotanie.

Ponadto gdy samochód jest wyłączony a zapne I bieg i zacznę bujać autem przód -tył to słychać wyraźne stuki-puknięcia z okolic skrzyni a gdy jadę na I biegu i dodaję gwałtownie gazu i puszczam to też słychać puknięcie dość silne.
Podejrzewam dwumas i łożysko wyciskowe sprzęgła no i moż jeszcze poduszkę skrzyni/silnika tzw. ,,lizaka".

Czy słusznie – może ktoś się wypowie ??

panowie tez walcze z wibracjami od jakiegos czasu na kompie brak bledow. wibracje pojawija sie tylko w zakresie 2000-2100 odglos tarcia przekraczam 2100 obr i moj arl jedzie normalnie puszczam pedal gazu i czuc tarcie /wibracje od 2100-2000. zamienilem juz z kumplem skrzynie i oski dalej to samo. rece opadaja.jest tez dziwny rezonas w filtrze powietrza przy gazaowaniu autem . nie ma roznicy na jakim biegu jade jest to ciagle odczuwalne. pomocy:) pomylilem dzialy mozna to przezucic do leona 1