LeonClub

Witam,

Mam nie lada kłopot ze swoim Leonem. Będę wdzięczny za wszelką pomoc. Problem polega na tym, że w momencie kiedy jadę autem w łuku z okolic przedniego lewego koła, pedałów słychać niepokojący dźwięk terkotania. Uczucie jest dziwne, tak jakby kolumna miała luz, dźwięk podobny do tego jak włącza się abs w trakcie hamowania. Przy „normalnym” wchodzeniu w zakręty nie ma tego „efektu”. Problemu na zimówkach 16' nie było. W aucie sprawdziłem już chyba wszystko:

- geometria, zbieżność
- dwukrotne wyważenie kół
- test amortyzatorów przód (L – 85% P – 80%)
- test zawieszenia na szarpakach; zero luzów w zawieszeniu; sprężyny całe
- wymiana poduszki z łożyskiem amortyzatora
- dokręcenie śrub na sankach i sprawdzenie innych

Jeżdżę na 18’ kołach. Opony tył nówki 225/40 przód też 225/40 ok. 5mm

Problem pojawia się przy jeździe w łuku bądź przy nagłym wejściu w zakręt. Niezależnie czy zakręt jest lewy czy prawy to dźwięk i tak pochodzi z okolic lewego koła, pedałów. Przy dynamicznym ruszaniu na parkingu, robieniu kółek czy ósemek problemu nie ma. Jednym słowem masakra.

Czy przyczyną mogą być padnięte przeguby zew.?

Czekam na pomoc.

Pzdr,

Janisz

Wyząbkowane opony...

No akurat na bank nie są to opony. Dzieje się to akurat niezależnie czy skręt jest w lewo czy prawo - dźwięk szłyszalny z okolic pedałów.

Sporo już zainwestowałeś. Ja bym te przeguby sprawdził.

Najwięcwej to zainwestowałem czasu i nerwów. Podejrzewałem, że to może mechanizm różnicowy pada tzn. myślałem, że ząbki się wytarły i dlatego przeskakują przy gwałtownym skręcie bądź szybszych łukach. Tylko, że czytałem, że padajacy mechanizm różnicowy daje o sobie znać przy hamowaniu silnikiem a to akurat stosuje dość często i żadnych niechcianych dźwięków nie ma

Może jednak to przeguby...tylko nikt nie daje mi pewności a wymieniać części dobre na dobre jest trochę bez sensu