LeonClub

witam,
od jakiegoś czasu mojego leona trapi następująca przypadłość (szukałem na forum ale nic nie znalazłem): od czasu do czasu po zamknieciu i otwarciu czy to po całej nocy czy raz się zdarzyło, że po 30 min. stania resetuje się licznik dzienny + godzina czyli tak jakby ktoś odpiął aku, aku naładowane wszystko ok, od ostatniego takiego numeru minął z miesiąc, aż do wczoraj kiedy po nocy, rano w ogóle nie zareagował na otwarcie czy nawet zamknięcie, tak jakby totalnie bez prądu był, otworzyłem kluczykiem, po przekręceniu stacyjki - czarno, zero życia, otworzyłem maskę, aku naładowane (z kontrolki), coś się pokręciłem przy aucie, naciskam jeszcze raz pilot otwarcia, awaryjne mrugnęły zamki się otworzyły, komp na desce się zaświecił, auto pali, zamyka się otwiera wszystko ok ..... jakieś pomysły?

pozdr. matt

Czyszczenie klem i dokręcenie punktów masowych. Co to za aku ? Ile ma lat?

mattgroup, taki objaw miałem w poprzednim aucie, jak po wizycie w warsztacie klema akumulatora nie była dokręcona tylko luźno nałożona na bolec.

aku centry, świeży 1,5 roku ma, zielona kontrolka się świeci czyli naładowany ok, klemy wyglądają też ok, nie zaśniedziałe, dokręcone.... ale faktycznie spróbuje je przeczyścić papierem ściernym i masę też .... tak się zastanawiam czy to przypadkiem nie alarm takie jaja robi (meta system)

mattgroup napisał(a):witam,
od jakiegoś czasu mojego leona trapi następująca przypadłość (szukałem na forum ale nic nie znalazłem): od czasu do czasu po zamknieciu i otwarciu czy to po całej nocy czy raz się zdarzyło, że po 30 min. stania resetuje się licznik dzienny + godzina czyli tak jakby ktoś odpiął aku, aku naładowane wszystko ok, od ostatniego takiego numeru minął z miesiąc, aż do wczoraj kiedy po nocy, rano w ogóle nie zareagował na otwarcie czy nawet zamknięcie, tak jakby totalnie bez prądu był, otworzyłem kluczykiem, po przekręceniu stacyjki - czarno, zero życia, otworzyłem maskę, aku naładowane (z kontrolki), coś się pokręciłem przy aucie, naciskam jeszcze raz pilot otwarcia, awaryjne mrugnęły zamki się otworzyły, komp na desce się zaświecił, auto pali, zamyka się otwiera wszystko ok ..... jakieś pomysły?

pozdr. matt

Witam
Mam ten sam problem dziś jeździłem autem zatrzymałem się na 30 minut wracam i nie mogę otworzyć auta z pilota zero reakcji więc otworzyłem grotem kluczyk do stacyjki i nic... zero reakcji jakby akumulator padł!!! po jakimś czasie załapał klucz otworzyły się drzwi samochód normalnie zapalił tylko komputer się zrestartował jak po wyjęciu akumulatora.