Strona 1 z 1

przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 21 stycznia 2015, 10:29
przez warcol
Witam
Seat toledo 2007 rok,od pewnego czasu zaczyna mi wariować klimatronik,przy obecnych temperaturach jak odpalę silnik i włącze klimatronik na Auto czasami słysze jak przekaźnik ten w okolicach skrzynki z bezpiecznikami pod kierownicą cyka co około 1 sek,pocyka sobie parę razy i później jest ok , widać wtedy jak lekko przygasa wyświetlacz i faluja obroty,czasami też zaobserwowałem po uruchomieniu i na Auto zaczyna mi smierdziec przez krótką chwilę jakby topiony plastik ale to trwa krótką chwilę i czasami nie zawsze,na Econ Auto wszystko jest ok.Błędów nie ma,pomyślałem o tym przekaźniku może wariuje tylko nie wiem jaki kupić i gdzie sie on znajduje chodzi mi o nr ewentualnie który to jest

Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 21 stycznia 2015, 14:12
przez -arti-
warcol napisał(a):Witam
Seat toledo 2007 rok,od pewnego czasu zaczyna mi wariować klimatronik,przy obecnych temperaturach jak odpalę silnik i włącze klimatronik na Auto czasami słysze jak przekaźnik ten w okolicach skrzynki z bezpiecznikami pod kierownicą cyka co około 1 sek,pocyka sobie parę razy i później jest ok , widać wtedy jak lekko przygasa wyświetlacz i faluja obroty,czasami też zaobserwowałem po uruchomieniu i na Auto zaczyna mi smierdziec przez krótką chwilę jakby topiony plastik ale to trwa krótką chwilę i czasami nie zawsze,na Econ Auto wszystko jest ok.Błędów nie ma,pomyślałem o tym przekaźniku może wariuje tylko nie wiem jaki kupić i gdzie sie on znajduje chodzi mi o nr ewentualnie który to jest


Hmmm..... raczej klimatyzację zostaw w spokoju. Przy porannym odpalaniu a raczej po odpaleniu auta prawdopodobnie włącza się Tobie elektryczny podgrzewacz powietrza tzw ,,farelka" jest przy nagrzewnicy a,że ona ma pobór przy maksymalnym włączeniu ok 900 W więc dlatego obciążenie jest dość spore. Przekaźniki faktycznie słychać ale dla ,,farelki" są dwa od 1 i 2 stopnia załączania.

Jeżeli dobrze kombinuje i to jest powodem dziwnego zachowania się auta to albo nie domaga już akumulator lub też coś jest nie tak z samym alternatorem. Przy tym nazwijmy to dogrzewaczu powietrza vel. nagrzewnicy elektrycznej altek powinien być 140 Amperowy.

Moim zdaniem powinieneś pójść w tym kierunku. Choć faktycznie któryś z tych przekaźników może mieć dość.

Na forum naszym: viewtopic.php?f=39&t=25097&start=50 czy tym zaprzyjaźnionym coś znajdziesz na ten temat: http://forum.octaviaclub.pl/viewtopic.php?t=62037

Tylko, że my mamy tą nie sterowaną CAN-m - ale poczytaj.

Pozdrawiam.

Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 21 stycznia 2015, 16:55
przez warcol
akumulator nowy, a jak sprawdzić czy mam dogrzewacz,to częste cykanie przekaźników i falowanie obrotów było dwa razy,natomiast ze smrodem zmagałem się od ubiegłej zimy

Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 21 stycznia 2015, 17:49
przez -arti-
warcol napisał(a):akumulator nowy, a jak sprawdzić czy mam dogrzewacz,to częste cykanie przekaźników i falowanie obrotów było dwa razy,natomiast ze smrodem zmagałem się od ubiegłej zimy


Najlepiej VCDS-em lub VAS-em w serwisie itd.itp... Podobno każdy TDI z grupy VAG takowy posiada. No a tym bardziej przy Toledo gdzie z definicji jest lepiej wyposażony w wielu przypadkach.

Jak sprawdzić:
-na pewno pod maską poniżej skrzynki bezpieczników /po zdjęciu jej obudowy/ wszystkie przyłącza wykorzystane i zabezpieczone tymi specjalnymi bezpiecznikami. Jak dobrze kojarzę poz 5 i 6 licząc od lewej i bezpieczniki chyba 40A i 80A.
- za gniazdem diagnostycznym /tak trochę bardziej z tyłu/ dwa przekaźniki po prawej stronie u góry o oznaczeniu J czterysta czy dwieście coś tam....

A tak w ogóle to jakbyś przeczytał temat z podanej stronki zaprzyjaźnionego forum to wszystko byś "zakumał" :oops: jak przynajmniej sprawdzić na szybko.

Pozdrawiam.

Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 21 stycznia 2015, 19:02
przez warcol
właśnie czytam, zaglądałem do skrzynki bezpieczników w komorze silnika i mam wszystkie zajęte wejścia
zaglądając do skrzynki bezpieczników w kabinie mam jeden koło drugiego w poziomie przekaźnik 370 i 373 oraz na dole troszkę głębiej 370
z tego co zauważyłem na Auto leci rzeczywiście szybciej cieplejsze powietrze niż na Econ na Econ nie słychać przekaźników cykających.Ale jak opisują na forum skody to u mnie szaleństwa nie ma.Jeżeli wentylator jest na 4 kreskę to widać nawet jak stzałka powoli opada podczas postoju na światłach przy temp niskich
jutro w logowaniu vcds sprawdzę czy mam grzałkę,

-- 21 stycznia 2015, 19:02 --


Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 21 stycznia 2015, 19:33
przez -arti-
Masz masz jak masz te grube czerwone przewody zabezpieczone bezpiecznikami.

Co do temperatury to jeżeli już złapie te statystyczne 90 st na zegarach (faktycznie ok 75 st jest) to powinno tak trzymać chyba, że naprawdę na zewnątrz jest bardzo zimno - to potrafi trochę temperatury zgubić przy dość długim "pyrkaniu" na wolnych obrotach. A nazwijmy to "łapanie" tych 90 st. na zegarach przy ujemnych temperaturach zewnętrznych na dystansie 10 km - to wcale nic nadzwyczajnego i nie świadczy to o problemach z układem chłodzenia /czytaj termostatem/.

Co do logowania - to jeżeli korzystasz z VCDS to sprawdzaj bodajże w grupach 15 lub 16 AUX HEATER bodajże/ w zakładce silnika/ poz chyba 2 lub 3 i przy pracy "farelki" 0 zmienia się na 1x2 wśród samych zer.

Co do szybkości grzania to szału nie ma faktycznie. Najszybciej da się odczuć podgrzewacz-dogrzewacz gdy włączymy przycisk przedniej szyby oraz damy temperaturę na max. I aby nie "pstrykać" osobno ustawień temp. dla kierowcy i pasażera to wystarczy na kilka sekund nacisnąć i trzymać przycisk "AUTO" i wtedy ty kierowca podnosisz/obniżasz temperaturę ze swojej części panela dla obu stron auta w Climatronicu.

Pozdrawiam.

Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 23 stycznia 2015, 13:19
przez warcol
Wchodziłem w vcds i AUX HEATER INSTALER nie mam zaznaczonego ptaszkiem,może mam starą wersje na praekaźnikach
Tylko zastanawia mnie ten smród czasami własnie przy włączonym AUTO i grzaniu,jeżeli była by to brudna klima to miałbym ten smród cały czas,natomiast występuje on czasami,pachnie wtedy przez jakąś 1 do 2 min przy włączonym AUTO i grzaniu,jakby spalenizna plastiku i czuć to z kratek,nie z wnętrza samochodu

Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 23 stycznia 2015, 14:31
przez -arti-
warcol napisał(a):Wchodziłem w vcds i AUX HEATER INSTALER nie mam zaznaczonego ptaszkiem,może mam starą wersje na praekaźnikach
Tylko zastanawia mnie ten smród czasami własnie przy włączonym AUTO i grzaniu,jeżeli była by to brudna klima to miałbym ten smród cały czas,natomiast występuje on czasami,pachnie wtedy przez jakąś 1 do 2 min przy włączonym AUTO i grzaniu,jakby spalenizna plastiku i czuć to z kratek,nie z wnętrza samochodu


Ptaszek jak go nazwałeś jest dla dogrzewaczy elektrycznych sterowanych CAN-em. Jak go zaznaczysz to VCDS wywali błąd. Faktem jest, że gdy to urządzenie pracuje to jest inny zapach ale czy to topionego plastiku - to nie wiem. Bardziej chyba wynika on /zapach/ z kurzu i brudu, który się pomiędzy żebrami nazbierał.

Te spadki napięcia o, których pisałeś nasuwa mnie jeszcze jedną rzecz do sprawdzenia a mianowicie ładowanie alternatora a konkretnie na jakim jest poziomie. U mnie przy pracy bez podgrzewacza na wolnych obrotach mam ok. 14,5 V /podglądane VCDS-em/ a gdy się włączy /szczególnie 2 stopień/ to spada do 14,1-14,2 V. Może warto to jeszcze sprawdzić?

Pozdrawiam.

Re: przekaźnik klimatyzacji seat

PostNapisane: 24 stycznia 2015, 17:57
przez warcol
Może i tak jak mówisz zapach starej skarpety ale tylko czasami