przez domin3d » 3 września 2015, 18:32
Hamulce są....dużo lepsze niż wcześniej przed wymianą. Pedał ma normalny skok, nie sztywnieje, nie wpada do końca przy dłuższym przytrzymaniu. Syk słychać tylko w kabinie, pod maską cisza. Za to przy załączaniu się turbo z niższych obrotów, słychać wyraźny syk zasysanego powietrza....nie ciągły tylko przez chwilkę, tak jakby zassało powietrze, membramka się dossała i uszczelniła dziurkę przez którą powietrze uchodzi\zasysa.
-- 3 wrz 2015, o 19:32 --
Napisze tylko co ustaliłem odnośnie awarii. Znajomy mojego kolegi pracujący w ASO VW, na pytanie o powyższe powiedzial tak. " Teraz wszystko robią na plastikach, po prostu za mocno wcisnąłeś pedał i puściło. Ja osobiście bym z tym jeździł, ale klientowi ASO kazał bym wymieniać serwo..... " Kazal mi jeździć, deklarując że nic złego się nie stanie. Wymiana oczywiście będzie konieczna, ale dopiero kiedy zacznie naprawdę głosno syczeć, a obroty zaczną falować. Póki co zrobilem +/- 500 km i nie widzę żadnych negatywnych zachowan ze strony hebli.
Toledo 1M 1.4 16V... 75PS
Leon 1P 1.8 TSI... 160PS
Honda Accord CL7 2.0 155PS