Pobór prądu wariuje na postoju

Witam od jakiegoś czasu mam problem ze swoim samochodem. Mianowicie po 3/4 dniowym postoju w garażu akumulator rozładowuje się praktycznie do zera. Jeżdżę po różnych polecanych elektrykach w moim mieście lecz nikt nie daje sobie z tym problemem rady a mi tylko ubywa po 50 złotych z portfela... jedyny plus tych wizyt to że wiem mniej więcej gdzie jest problem oraz znam pomiary prądu którymi mogę się tutaj podzielić.
Więc po symulacji stanu spoczynku czyli zamknięciu się w aucie z pilota słychać regularne stuki ze schowka pasażera czyli z tego co się orientuje modułu komfortu. Stuki te są regularne występują tak co 15 sekund. Postuka tak kilka minut a potem się wycisza jednak po kilku godzinach sytuacja się powtarza. Pobór prądu podczas tych stuków wynosi 0.3 / 0.5 kiedy przejdzie w stan spoczynku wszystko się normuje i wynosi wtedy tak od 0.02 do 0.04 pomiary miał takie same praktycznie każdy elektryk którego odwiedziłem. Jeśli wierzyć na słowo moim elektrykom to rozbierali praktycznie wszystko od drzwi po moduł itp. jednak odradzali mi kupować inny bo niby nie tam według nich leży problem. Poważnie zastanawiam się nad wizytą w serwisie jednak przed zrobieniem tego postanowiłem odezwać się do was. Doradźcie mi co mam robić bo strach gdziekolwiek ruszyć się samochodem
Więc po symulacji stanu spoczynku czyli zamknięciu się w aucie z pilota słychać regularne stuki ze schowka pasażera czyli z tego co się orientuje modułu komfortu. Stuki te są regularne występują tak co 15 sekund. Postuka tak kilka minut a potem się wycisza jednak po kilku godzinach sytuacja się powtarza. Pobór prądu podczas tych stuków wynosi 0.3 / 0.5 kiedy przejdzie w stan spoczynku wszystko się normuje i wynosi wtedy tak od 0.02 do 0.04 pomiary miał takie same praktycznie każdy elektryk którego odwiedziłem. Jeśli wierzyć na słowo moim elektrykom to rozbierali praktycznie wszystko od drzwi po moduł itp. jednak odradzali mi kupować inny bo niby nie tam według nich leży problem. Poważnie zastanawiam się nad wizytą w serwisie jednak przed zrobieniem tego postanowiłem odezwać się do was. Doradźcie mi co mam robić bo strach gdziekolwiek ruszyć się samochodem