Witam serdecznie, od 2 lat jestem właścicielem Leona 2 1.9 tdi z 2006 roku, auto kupiłem od pierwszego właściciela, z polskiego salonu. Aktualny przebieg 198 tyś. Po zakupie sprawdziłem auto dokładnie pod kątem bezwypadkowości, łącznie z geometrią karoserii, wszystko jest ok, oprócz śladów po naszych parkingach. Od momentu zakupu mój Leoś lubi uciekać na prawe pobocze, na początku kierownica była skręcona w lewo o jakieś 5 stopni, myślałem, że to tylko kwestia odpowiedniego ustawienia zbieżności. Po wizytach w kilku warsztatach, które nie potrafiły mi wyprostować kierownicy nie widząc jednocześnie żadnych luzów w zawieszeniu, znalazłem taki który mi ustawił zbieżność i samochód jeździł idealnie prosto. Cieszyłem się idealną jazdą przez jakieś 1000km, gdyż Leon znowu zaczął uciekać na prawo

Wróciłem do zakładu, panowie przejrzeli zawieszenie jeszcze raz, wymienili komplet tulei wahacza z przodu i sworznie z tyłu, były to elementy które według nich miały na tyle minimalny luz, że nie powinny powodować rozjazdu zbieżności, ale profilaktycznie wymienią. Po tych wymianach i ponownym ustawieniu zbieżności autko jeździło znowu idealnie prosto, z tym, że stało się strasznie podatne na krzywiznę poziomą drogi. Tzn jadąc lewym pasem muszę mieć kierownice delikatnie w lewo, jadąc przeciwnym lewym pasem trzymam kierownicę lekko w prawo, aby kierownice mieć prosto powinienem jechać środkiem drogi

Normalne to jest? Wiem, że Leon ma dosyć rozbudowane zawieszenie, bezpośrednie itd. ale w żadnym aucie nie spotkałem się z aż takim zjawiskiem. Mimo to auto nie ściągało, więc stwierdziłem, że tak musi być. Niestety nacieszyłem się brakiem ściągania w prawo przez jakieś 3000km, Leon znowu zaczyna ściągać i muszę kontrować w lewo kierownicą. Nie mam już pojęcia gdzie szukać i czego dotyczy ten problem. Momentami mam wrażenie że zawiecha w tym aucie jest w plasteliny, nie jeżdżę po dziurach i nie walę po krawężnikach. Dodam, że zmieniałem już i koła i opony na każdym komplecie zjawisko wygląda tak samo. Auto ściąga w prawo głównie przy przyśpieszaniu, przy mocniejszym hamowaniu lekko ściąga lewo (tego do niedawna nie było). Pomoże ktoś z forumowiczów jak ugryźć ten temat i gdzie szukać przyczyny gubienia zbieżności? Pozdrawiam!