Witam Serdecznie,
Zwracam się z prośbą o pomoc i jakieś sugestie, bo mój mechanik już ręce rozkłada i nie wie co może być nie tak, a mi nerwy zaraz chyba puszczą. poniżej przedstawiam problem:
Do niedawna byłem szczęśliwym posiadaczem Leona FR TDI, jednak od pewnego czasu dzieje się coś niedobrego.
Jakiś czas temu po wciśnięciu gazu pokazywały się za mną kłęby czarnego dymu, auto stracilo na mocy, a na siniku pokazał się olej. Mechanik wymienił turbinę na regenerowaną, wyczyścił EGRa, wymienił filtry. Niestety zabiegi te nic nie dały. W dalszym ciągu przy przyśpieszaniu jak obroty dochodzą do 2 tysięcy za autem pokazuje się czarny dym, a auto jak nie miało mocy tak nie ma. Powrót do mechanika, podłączenie pod kompa kilka testów (11 sek do 100km, max prędkość 180km/h) i niestety brak jakichkolwiek usterek.
Jakieś pomysły??
Z góry dzięki za pomoc
Pozdrawiam
Lenox