Witam wszystkich forumowiczów
Mam powazny problem z SEAT ALTEA XL 1.9 TDI BLS 105KM 2008r ok.140tys bez softu boxa itp po zakupie auta z wiosny po czasie zauwazyłem szarpanie przy uszaniu nie bylo powazne ale z czasem zaczelo narastac nie szlo autem normalnie ruszyc bez 'przeciagania' sprzegla i wkrecania na duze obr wtedy jako tako plynnie ruszal wszystko wskazywalo na dwumas. OK wymieniłem dwumas oczywiście cały zestaw tarcza docisk lozysko wszystko SACHS tak jak orginal no i przy okazji poduszki orginalne bo przy tym szarpaniu mogly ucierpiec tak ze dla świetego psokoju. Co sie okazuje SUPER! autko rusza płynnie elegancko no ale po okolo 1000 moze 1500 km znow to samo szarpanie zaeczelo wracac nie tak bardzo ale sie nasilalo nie mialem pojecia co to moze byc ale obiawy te same jak przed wymiana i narastaja. Pojechalem do serwisu tam stwierdzili ze dwumas siada powiedzialem ze przeciez nowy jest, oni na to ze musiałem go nie prawidłowo wymienic lub wadliwy dwumas. No wiec skoro tak mowia to OK prosze mi to naprawic wsadzili znów juz drugi nowy caly zestaw dwumasu z sprzegłem oddali auto i co sie okazuje 500 km moze tysiac i znow to samo te same objawy, zreszta juz po odebraniu czulem ze to nie jest do konca to, szrpanie przy ruszaniu do przodu lub tylu, tylko to, nic wiecej przy zmianie biegów OK przyspieszanie OK gaszenie odpalanie OK wszystko dobrze poprostu tak jak by silnik dostawal drgan tylko przy ruszaniu tak jak mowie wieksze obr i przeciagniecie sprzegla jeszcze jako tako ale tak nie powinno byc jeździlem wieloma diselami i wiem czego moge od ruszania oczekiwac (ten orgilany pierwszy fabryczny dwumas wytrzymal 135tys i szarpanie bylo tragiczne nawet na pedale sprzegla bylo czuc drganie, przy redukcji i hamowaniu silnikiem tez szarpalo teraz tego nie ma ale czuje ze nie dlora zacznie coraz bardziej szarpac). Dodam ze ten drugi dwumas tzn ten co ja wymienilem po okolo 2000 km jak go wyciagli mial w środku tam gdzie te sroby co sie do walka przykreca opiolki zelaza tak jak by sie cos tam wycieralo dodatkowo dostal luzu na boki i dwa kola rownolegle do siebie tez luzu dostaly ale tak naprawde tragicznie to nie wygladalo byly nieco wieksze nic luzy na nowym kole, dziwne bo zauwazylem tez ze tarcza brala glownie zewnetrzna krawedzia. Wiec tak mam juz drugi nowy komplet sprzegla i czuje ze znow cos mi je niszczy i nie mam pojecia co to moze byc zauwazylem tez ze jak auto sie nagrzeje to przy 90st na wolnych obraotach od czasu do czasu silnikiem nieregularnie przez ulamek sekundy szarpnie ale nie widac nic na obrotomierzy wszystko OK czut tylko od czasu do czasu szarpniecia ale pracuje rowno pali na dotyk i nie pusci ani dymka. Mechanicy w dwuch warsztatach vw sprawdzali skrzynie i inne elemety wspolgrajace ze sprzeglem stwierdzili ze wszystko sprawne. Bardzo prosze o pomoc mechanicy rozkladaja rece