Jestem posiadaczem Leona od 3 miesięcy, w teorii po chipie oraz wycięciu dpf, jednak parę dni temu wyskoczyła mi kontrolka dpf, nie miałem wtedy możliwość wyjazdu na trasę i następnego dnia podpiąłem do kompa, zapełnienie pokazało 55% (używam delphi) więc wyjechałem na trasę, po zrobieniu około 200 kilometrów częściowo według zaleceń do wypalania, częściowo pełna moc komputer pokazał zapełnienie 195%

z czego wiem że to maks skali bo już się więcej nie podnosi.
Komputer pokazuje też liczbę wypaleń: 0 oraz spalone paliwo od "ostatniego wypalania": 320 litrów
Jeszcze jedną rzeczą, którą zauważyłem jest wskazanie czujnika temperatury przed turbo: 172 stopnie, nieważne czy auto stało dzień czy jest upalane, ciągle wskazanie równej temperatury.
Moc jest normalna, nie ma ograniczenia prędkości wszystko gładko jedzie.
Czy jest możliwe, że jest tu dpf? Czy jest wycięty lecz coś mu się pomieszało? Pozdrawiam