Strona 1 z 1

Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 10 czerwca 2010, 20:48
przez Mike_low
Witam.
Tak jak w temacie zamierzam chipować mojego leonidasa na 170km.Wydaje mi się że nie jest to górna granica jego możliwości ale ja takiej nie szukam:) wystarczy mi do szczęścia(na jakiś czas) 170KM.Problem w tym że... mam propozycje chipu za 700zł od razu mówie mapa gotowa po prostu do wgrania bez modów.Większość powie że to lipa że za 700zł nie ma dobrego chipu że trzeba modyfikować każdy pod samochód ale na Podlasiu nie ma chyba takich fachowców jak w Warszawie a tam nie chce mi się jechać.W warsztacie tym pracuje mój kumpel który robiłby mi pewnie ten chip.Sam ma Toledo 2000r. 1,9tdi 110km na 140km i mówi że nie żałuje a przebieg coś w 300k. więc sam już nie wiem mój leon jest z grudnia 2005r. przebieg 130tys. prawie oczywiście diagnostykę silnika zrobiłby czy w ogóle się nadaje na chip ale jak to jest z tymi wgrywanymi gotowymi mapami?Pozdrawiam.

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 czerwca 2010, 07:13
przez rumianko
jak to jest? z przykładu np. wczoraj przyjechała skoda z chipem od chłopaków z ASO, tez miała tak silnik jak ty. no i soft to gotowiec.

wirnik części ciepłej:
Obrazek

Uploaded with ImageShack.us

juz nie bede pokazywał co sie stało z łopatkami :whoeva:

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 czerwca 2010, 08:11
przez wgi
imho na gotowce szkoda kasy i tyle...
jak coś ma być robione przy aucie, które swoje kosztuje to oszczędność rzędu 300 pln jest śmieszna...
tak jakbyś zamiast dobrych opon kupił chinole

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 czerwca 2010, 14:35
przez niq
Zaoszczędzisz a potem jak posypie się sprzęgło lub coś innego to będą wydatki. 1.9TDI 110KM to naprawdę mocne konstrukcje :yes:

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 lipca 2010, 09:08
przez Mike_low
Odświeżam mój temat ponieważ trochę się wydarzyło... Zamierzam chipować u profesjonalnego tunera,ostatnio podłączyłem go pod komputer sprawdzając wszystko co się da sprawdzić w tym silniku,sprężanie na cylindrach,wtryski,ciśnienie w turbinie itd. wszystkie wyniki były książkowe co mnie bardzo ucieszyło, pod koniec wakacji zamierzam wybrać się do profesjonalnego tunera w Wawie(bo mam tam najbliżej).Chciałbym z niego wyciągnąć 170-180km mocy ale tak żeby za bardzo nie przesadzając, profesjonalny tuner powinien wiedzieć na ile stać poszczególny samochód?Druga sprawa to jak jest z "gwarancją" że samochód będzie jeździł tak jak należy?Nie mówię tu o rocznej gwarancji ale co się stanie jak nie z mojej winy padnie mi po tygodniu?Tuner nie jest wtedy za to odpowiedzialny tak?Nie orientuję się w firmach z Warszawy czy ktoś mógłby mi polecić jakieś?Jakie są koszta takiego zabiegu w stolicy?
PS.Mój Leon ma 131tys. km ma książkę serwisową niemiecką i nie mam pojęcia czy był w nim wymieniany rozrząd w jaki sposób mogę to sprawdzić?Kupiłem go w już w Polsce i poprzedni właściciel wspominał że rozrząd został wymieniony ale jak to sprawdzić?
PS2.Pali mi się kontrolka od opon,co może być z nią nie tak?Poprzedni właściciel powiedział ze był 3 razy w serwisie 2 razy usuwali błąd i nic aż w końcu napompowali opony azotem i powiedzieli że teraz na pewno jest dobrze, próbowałem kalibrować ciśnienie tym przyciskiem przy TCS ale nic to nie dalo po 1sek. znika mi kontrolka i znów się pojawia (przy zniknięciu nie ma sygnału a podobno musi być).

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 lipca 2010, 10:36
przez pkonrad
Mike_low napisał(a):Nie orientuję się w firmach z Warszawy czy ktoś mógłby mi polecić jakieś

Polecam Masters'a albo Diagtronik, natomiast omijaj z daleka "kreatorów mocy" ze stajni V-tech ;)

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 lipca 2010, 10:53
przez olus
polecam MR Motors, Diagtronik obie firym tuninguja auta, do tego maja wlasne warsztaty tak ze moga cos sprawdzic i naprawic. u Mastersa tego nie zrobisz.

co do kontroliki cisnienia to byl temat na forum, rozrzad najlepiej jakbys dostal fakture od poprzedniego wlasciciela lub zapytal w ktorym aso to zrobil. regula jednak jest wymiana rozrzadu i wszystkich plynow po kupnie auta dla swietego spokoju i pewnosci

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 lipca 2010, 14:09
przez Mike_low
Dzięki za odpowiedzi a jaki jest koszt takiej zabawy w tych warsztatach?Co do rozrządu to może być wpisany w książce serwisowej czy nie bardzo?

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 lipca 2010, 14:14
przez pkonrad
Mike_low, w książce serwisowej mogą być wpisane różne rzeczy które nigdy się nie wydarzyły :)

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 11 lipca 2010, 15:16
przez olus
Mike_low, zadzwon zapytaj

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 14 lipca 2010, 21:28
przez Mike_low
Jeszcze jedno pytanie, czy dymienie po mocnym wciśnięciu pedału gazu jest standardem?Każdy diesel po chipie ma to?;/ Średnio to wygląda ale jak na razie spotkałem się z czymś takim szczególnie po chipie i nie wiem czy mój leon również będzie dymił jakby miał padnięte wtryski;p

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 15 lipca 2010, 01:07
przez olus
raczej normalne, szczegolnie przy obecnych temperaturach

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 15 lipca 2010, 21:22
przez Mike_low
To słabo wygląda nie da się tego ograniczyć w jakiś sposób?Widziałem filmiki z 1/4mili w stanach jak Diesle startowały... masakra nic nie było widać tylko czarny dym, ale to już inna sprawa w ogóle, teraz mój leon w ogóle nie dymi jak dam po pedale mocno dlatego jestem ciekaw czy będzie dymił po chipie.Może wypowie się ktoś kto wie jak sytuacja wygląda przed i po:).

Re: Seat Leon 2,0TDI 140km ---->170km

PostNapisane: 15 lipca 2010, 23:33
przez Sammael
Wygląda to tak, że moc z powietrza się nie bierze tylko z paliwa.
Żeby silnik pracował prawidłowo musi być odpowiednio dużo tlenu wtłoczone do cylindra na każdy miligram paliwa.
Programem w uproszeniu, zwiększasz dawkę gnoju=paliwa i doładowanie, diesle najbardziej dymią w momencie 'budzenia się' turbosprężarki. Paliwo jest podawane, żeby było dużo spalin napędzających turbinę, niestety doładowanie nie zostanie wytworzone w ułamkach sekund przez sprężarkę, stąd mamy chwilowy nadmiar paliwa w stosunku do tlenu. Występuje spalanie półspalanie, spalanie niecałkowite, jednym z produktów jest węgiel - sadza - dym.
W lecie dymienie zwiększa się z powodu temperatur, im większa temperatura powietrza tym jest rzadsze - z fizyki ro=pM/RT, temperatura w mianowniku, więc im wyższa temp. tym niższa gęstość. Niższa gęstość oznacza mniej cząsteczek tlenu w jednostce objętości.
Na suw ssania zawsze wpada objętościowo tyle samo powietrza do cylindra, co z tego, jeśli to powietrze jest rozgrzane, czyli cennego, w procesie spalania, tlenu jest mało.

Powodem tego jest niewystarczające chłodzenie, mały intercooler itp. Przypominam, że intercooler ma za zadanie schłodzić rozgrzane w procesie sprężania powietrze. Powietrze jest sprężane przez turbosprężarkę.

W razie dalszych pytań piszcie.