LeonClub

Siema.

Mam pewien dośc poważny problem, ostatnio uciekał mnie płyn chłodniczy, nieregularnie co było dość dziwnie, rozrząd ma 30k na org czesciach, auto było na poprawkach lakierniczych w aso, mówie sprawdzie mi to i to.

Panowie z ASO twierdzą, że to albo uszczelka albo głowica.

Wróżka nie jestem, potrzebuje pomocy jak rozegrać temat

głowica 200-1000
uszczelka 150-250
sprawdzanie szczelnosci 200

ale teraz tak
sprawdzic stara 200
kupić nową 200
sprawdzic nowa 200
uszczelka 200
planowanie xxx
robocizna XXX

czy ktoś ma jakiś ciekawy pomysl jak to rozegrać najmniejszymi kosztami?

problem o tyle dziwny, że silnik BMM raczej nie miał problemów z głowica

pzdr

krabol, jesteś pewien, że za głowice 200zł a nie 2000zł? U mnie w BKD też ostatnio bardzo dużo płynu schodzi, ale tłumacze sobie, że to upał. W ciągu 2 lat użytkowania 3 razy myślałem że mi pękła głowica. Wg. mnie obserwuj kiedy Ci wciąga najwięcej (temperatura, styl jazdy, trasa/miasto itd) i ile, potem jedz do kogoś ogarniętego w temacie i sprawdź szczelność. Poczytaj tematy o głowicach w BKD tam jest trochę info.

sama glowice do bmm znalazlem za 200 zł, jesli bedzie trzeba z osprzetem, walkiem itd to pod tysiak, jak mam dac 2500 za nowke to dziekuje bardzo bo kupi sobie za to 3 uzywki,

obserwacja mi malo dala bo poprostu ucieka plyn i tyle, niezbyt zalezy to od stylu jazdy i w tym wlasnie mam problem, bo najlatwiej powiedziec "wymieniamy glowice" ale trzeba troche przyoszczedzic na tym, i napewno cos sie dizeje bo jak ubywa plynu to mam pol komory silnika mokre kolo zbiornika wyrownawczego.

dalej czekamy na kolejne opinie

pzdr

krabol napisał(a):cos sie dizeje bo jak ubywa plynu to mam pol komory silnika mokre kolo zbiornika wyrownawczego

a nie masz przypadkiem dziury w wężu, albo gdzieś poluzowany jest któryś wężyk, masz mokro to umyj i wysusz konkretnie, potem przejedź troszke i zaglądaj pod maske. jeśli mokro jest na zewnątrz - to na bank gdzieś przepuszcza
bo mnie sie wydaje,że gdyby nie było mokro, że to niby uszczelka pod głowicą, to w sumie chyba nie byłoby mokro na zewnątrz? myle sie?

w aso twierdza ze robi sie cisnienie w zbiorniku dlatego ucieka plyn, ja tez obstawialem jakis wąż, zobaczymy co powie moj mechanik

Jak wywala plyn ze zbiorniczka, to albo zakretka zbiorniczka do wymiany, albo peknieta glowica, albo uszczelka pod glowica poszla.

Temat płynu w BMM przerabiałem w ciągu ostatniego miesiąca w dwóch samochodach.

Głowica (goła) w BMM jest identyczna jak w każdym PD a wiec pasuje od ASZów i ARLów - oczywiście może zdarzyć się ze pęknie ale jest raczej bardzo mało prawdopodobne.

Jeżeli wywala płyn przez korek to jest duże prawdopodobieństwo ze to uszczelka pod głowicę - przypadek z maja tego roku => silnik BMM przebieg niewielki, historia w 100% pewna - wywalało płyn przez zbiorniczek tylko i wyłącznie w momencie gdy jeździło sie dość ostro przy spokojnej jeździe płyn uciekał bardzo powoli. Po "dostaniu" się do główicy okazało sie ze fabrycznie głowica była przykręcona tak lekko ze po prostu "wstała" i uszczelka pod głowicą przestała odpowiednio uszczelniać kanały wodne. Ciśnienie wywalało wodę przez korek. Po złożeniu całości z nową uszczelkę i śrubami problem znikł. Kiepskim tematem jest to że w BMM wyjęcie głowicy to bardzo pracochłonny proces ze względu na kiepsko umieszczony DPF i Turbinę, i aby to wszystko rozpiąć dochodzimy przy demontażu aż do elementu wydechu znajdujących sie tuż pod lewarkiem zmiany biegów (łączenie układu wydechowego) - W serwisie wyceniają to na duużą kasę.

Kolejny z organoleptycznych przypadków z BMM (inny samochód) był bardzo prozaiczny - chłodnica. Pęknięcie było można dopiero zdiagnozować po demontażu chłodnicy bo bardzo bardzo powoli sączyło sie później to sie nasilało.

Oczywiście wśród ewentualnych usterek powodujących ubywanie wody należy rozważyć: nieszczelną chłodnicę egr, wymianę płynu z olejem w przystawce olejowej, no i najprostsze to węże i zakrętka zbiorniczka.

BTW
W BMMach trzeba również uważać na wałek rozrządu (przy okazji zaglądania do głowicy) - niestety oleje longlife + specyficzna konstrukcja wałka bazująca na kiepskich materiałach nie prorokują wysokich przebiegów

mm.max, dużo prawdy w tym co piszesz

chłodnice juz wymienialem wiec to raczej odpada
na poczatku plyn uciekal kiedy chcial ale ostatnio zauwazylem ze dalem w palnik, ciesza sie ze odebralem auto z serwisu musialem je przetestowac, podjezdzam pod dom a w zbiorniczku wiecej wody niz bylo, za kwadrans pod autem kaluza, dokladnie pod prawym reflektorem, mowie jade dalej zobacyzmy co bedzie, dojezdzam do pracy, a w zbiorniczku susza, problem oleju raczej wykluczam bo w zbiorniczku czysto, zostaje uszczelka albo glowica...

chyba ze ktos ma jeszcze jakis pomysl??

ps z gory dzieki za kontynuacje wątku, niestety musze wyjechac na pare dnui sluzbowo i nie biore laptopa, jesli macie jakies sugestie to piszcie, w wekend bedziemy kontynuaowac dyskusje i na biezaco dam znac co robie

pozdro

wjedz na jakis kanal, zdejmij oslone od spodu zapal auto poobserwuj skad dokladnie leci, zanim padnie na glowice lub uszczelke warto dokladnie popatrzec.Moze to tylko korek albo jakis waz jest pekniety i sie zapowietrza uklad...

umnie np wsuwka tzymajaca kable wentylatora sie wysunela i przetarla lekko chlodnice a tez juz myslalem o najgorszym.

Ja juz pisałem wiele razy o tym. Poszukaj w 1M. Miałem tak w starym leonie AHF. Wywalało zbiornikiem cały płyn. Problem to przegrzana uszczelka pod głowicą. Głowica była ok.

mm.max napisał(a):W BMMach trzeba również uważać na wałek rozrządu (przy okazji zaglądania do głowicy) - niestety oleje longlife + specyficzna konstrukcja wałka bazująca na kiepskich materiałach nie prorokują wysokich przebiegów

Po czym poznać że z wałkiem jest coś nie tak bez rozbierania pokrywy,słychać coś podczas pracy silnika?

Corso napisał(a):słychać coś podczas pracy silnika?

słychać głośne klekotanie/stukanie

leem napisał(a):

Corso napisał(a):słychać coś podczas pracy silnika?

słychać głośne klekotanie/stukanie

Dokładnie tak jak pisze Leem głośne klekotanie (jak stary diesel) i metaliczne stukanie (w ostatnich chwilach życia wałka), ale żeby to poznać trzeba mieć albo duże doświadczenie w "słuchaniu" dieslów albo stanąć obok naprawde cicho chodzącego odpowiednika.

panowie u mnie silnik chodzi cicho, plyn wali tylko jak dam mu po garach, wiec szykuje sie nowa uszczelka po wakacjach, a co dalej to sie zobaczy

Witam.
Dzisiaj sprawdzając poziom oleju okazało się że jest przy min., wiec trzeba dolać. Po odkręceniu korka okazało się że jest maź koloru kawowego na korku od spodu i na brzegach tego "komina" na który mocowany jest korek wlewu oleju. Jeśli chodzi o płyn chłodniczy to co jakiś czas dolewam niewielkie ilości. Ale na pewno chłodnica przy krućcu była klejona i tam płyn uciekał i teraz mnie zastanawia ta maź. Czy mógł pociągnąć jakąś wilgoć przez korek czy jednak trzeba grzebać dalej i głębiej... uszczelka, głowica... Jeśli chodzi o odpalanie to raczej dobrze odpala (przy tych mrozach wiadomo trochę ciężej ale za pierwszym razem), ale jak mam mało paliwa w zbiorniku to ciężkawo tak jakby nie na wszystkie gary od razu załapywał. teraz przy tych mrozach sie nie dogrzewa płyn chłodzący, ponieważ dystanse nie są za duże jakie teraz pokonuje. ok 10km. Z ta mazią pod korkiem miałem tak już jakiś miesiąc temu. ale jak przejechałem większy dystans to maź zniknęła, potem nie zaglądałem tam aż do dzisiaj. I znowu widzę ze jest. Silnik: BKD 105000.
Pozdrawim

Przepraszam że pod post silnika BMM wysłałem. Ps. Chyba że to olej tak jakoś wygląda jak zimny przy korku?? jest taka możliwość? kurde nie wiem.

Maz się robi przy jeżdzie na małych dystansach. Z wilgoci w powietrzu.

No mam nadzieje że masz racje kolego . Dzięki za odpowiedź. Wróciłem do domu z pracy ok 15 km, i dalej ten osad siedzi.

Tej mazi nie usuniesz podczas jazdy na takim dystansie. A przynajmniej nie przy takich temperaturach jakie teraz są.

Oki jasne;) Dzięki za odpowiedzi u mechaniora byłem i tez mi to powiedział że to po prostu para wodna w połączeniu z olejem. Mam nadzieje ze tak własnie jest;)

Witam podepne sie pod temat bowiem w silniku BKD mam dziwny objaw otóż ubywa mi płyn a nie wiem gdzie.
Odpalenie na zimnym-brak białego dymu
odpalenie na ciepłym-brak białego dymu
olej na korku i bagnecie czysty(brak mleczka)
ale gdy przejedzie sie chwilke i np. postoi w korku ok 5min to podczas ruszania widac szary dym i jest go dośc sporo podczas jazdy spokój tylko jak chwile postoi na zapalonym silniku tak sie dzieje
dodam ze wtryski sprawdzone rozrząd ma 30tys i autko ciągnie super przebieg udokumentowany 170tys
POMOCY bo głupio to wygląda ruszając z pod parkingu
dodam ze mam spalone wszystkie swiece żarowe co wykazał VAG -czy może to byc przyczyną
prosze o odpowiedz
pozdrawiam