Strona 1 z 1

Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 12 lutego 2012, 22:55
przez stellarium
Witam,
Dziś rano przy dużym mrozie -20*C miałem problem z temperaturą silnika w Leonie II 1.9TDI BXE.
Po ujechaniu kilku kilometrów silnik osiągnął temperaturę około 110*C, załączyły się wentylatory na chłodnicy. W środku zimny nawiew z kratek nawiewu. Zatrzymałem się, otworzyłem maskę, patrzę w zbiorniczek wyrównawczy a tam płyn się zrobił taki gęsty coś jakby kaszka...
Poczekałem kilka minut aż silnik trochę ostygnie i dotoczyłem się do domu.
Popołudniu gdy temperatura na zewnątrz była około -5*C płyn miał normalną konsystencję wtedy przejechałem się autem i wtedy po ujechaniu kilku kilometrów woda miała 90*C, w środku temperatura z nawiewów prawidłowa.
Kolor płynu chłodzącego jest jakby złocisto - brązowy, nie ma tłustych oczek, nie ma piany itp.

Co można sądzić po takich objawach? Domyślam się, że kaszka z płynu chłodzącego zatkała część instalacji i woda nie miała cyrkulacji, dlatego też nie było ogrzewania, zgadza się?
Ile płyny chłodzącego "wchodzi" do 1.9TDI?

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 12 lutego 2012, 23:08
przez Tom-Tdi
płyn zaczął zamrzać i nie było obiegu

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 12 lutego 2012, 23:11
przez transit_master
Wymień ten płyn jak najszybciej. Żeby biedy nie narobić (o ile już nie narobiło)

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 12 lutego 2012, 23:22
przez colin23
stellarium, tu masz podobny problem w seacie 1M - viewtopic.php?f=43&t=30098

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 12 lutego 2012, 23:30
przez stellarium
colin23, przerażają mnie wnioski z tamtego tematu...
Czyli nie było obiegu płynu chłodzącego.
Zamawiam G12 i jadę do mechanika. G12 rozcieńczyć 1:1 z wodą destylowaną?
Ile płynu wejdzie do 1.9TDI BXE?

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 06:41
przez Tracer2
No własnie nie rozcieńczać, bo jak się rozcienczy to są takie skutki....

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 07:17
przez Axee
stellarium, G12++ jest koncentratem, zatem nalezy go rozcienczyc woda destylowana, wg podanego na opakowaniu wzoru na -37*C. Prawdopodobnie 3:2. Wczesniej dobrze by bylo przeplukac uklad chlodzacy. Nastepnie zalac uklad conajmniej 2x1,5L koncentratu i uzupelnic woda destylowana.

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 07:36
przez bono
stellarium, a nie masz zapowietrzonego obiegu ?

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 08:39
przez jędrek
a jeżeli nie rozcieńczy sie płynu tylko wleje sam koncentrat może coś sie stać?

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 08:44
przez Tracer2
jędrek napisał(a):a jeżeli nie rozcieńczy sie płynu tylko wleje sam koncentrat może coś sie stać?

Nic się nie stanie , a jak nie płuczesz albo płuczesz bez wydmuchiwania sprężarką to i tak jakas woda w układzie zostanie.
A jaka pewnośc jest ze temperatura u nas któregos roku nie spadnie do 30*.
po za tym płyn sie starzeje.
mnie tam wlali koncentrat i nic sie nie stało.

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 08:48
przez jędrek
nie co roku zmieniam i tak

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 08:48
przez oczkolek
Axee napisał(a):Prawdopodobnie 3:2.


1:1

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 09:26
przez mm.max
G12++ ma następujące temp. zamarzania:

1:2 -18*C (temp. wrzenia. 105*C )
1:1,5 -27*C (temp. wrzenia 108*C)
1:1 -38*C (temp. wrzenia 110*C)

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 15:31
przez stellarium
Jestem umówiony na jutro do ASO. Tymczasem dowiedziałem się w serwisie ASO, że G12++ rozcieńczają 1:1 z wodą destylowaną.
Dziś jeździłem autem (temp -2*C) i nic nie wskazuje na to, żeby coś złego stało się z układem poza wczorajszym zamarznięciem.

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 18:05
przez different
bono napisał(a):stellarium, a nie masz zapowietrzonego obiegu ?

układ sam nie powinien się odpowietrzyć?

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 18:09
przez kornat
different napisał(a):
bono napisał(a):stellarium, a nie masz zapowietrzonego obiegu ?

układ sam nie powinien się odpowietrzyć?

Powninien, odpowiada za to korek w zbiorniczku wyrównawczym

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 18:16
przez stellarium
Z ciekawości zapytam. Czy jest jakiś prosty sposób na spuszczenie/odessanie/wypchnięcie z obiegu tak jak np. w moim przypadku całego płynu chłodniczego z układu? Bo wiadome jest, że korkiem przy chłodnicy wszystko nie zejdzie...

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 18:21
przez Peter007
Sprężarka i dmuchanko ;)

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 18:23
przez butcherDG
Panowie czy w Leonku musi być G12 czy może być coś innego??

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 18:25
przez stellarium
Musi być G12 z uwagi na budowę układu. Ciecz chłodząca musi spełniać określoną normę dla tego układu, tak samo jak jest w przypadku doboru normy oleju silnikowego do danego silnika.

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 13 lutego 2012, 18:26
przez butcherDG
OK którędy najlepiej w takim razie spuścić cały płyn i ile wlać nowego silnik ARL

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 14 lutego 2012, 12:01
przez marcus415
butcherDG napisał(a):OK którędy najlepiej w takim razie spuścić cały płyn i ile wlać nowego silnik ARL

Wystarczy poszukac >>> http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php? ... p+yn#71805

Re: Temperatura silnika 110*C przy -20*C

PostNapisane: 14 lutego 2012, 18:51
przez stellarium
Już po wizycie w serwisie.
Wymieniono płyn chłodniczy. Weszły 2 butelki 1,5L G12++ i do poziomu uzupełniono wodą destylowaną. Nigdzie nie cieknie (na szczęście).
Do tego doszły uszczelki od intercoolera bo pociło się na nich od oleju, chyba faktycznie były nieszczelności bo gwizdało w przedziele 2-3 tys. obrotów powietrzem i przy 3 tys.obr./min był Notlauf. Po wymianie uszczelek Notlaufa nie ma i nie gwizda.
Jak na razie wszystko ok :)