LeonClub

Dziś zaobserwowałem, a w zasadzie usłyszałem dziwne syczenie po zmianie biegu. Syczenie powietrza występuje nie podczas wciskania gazu tylko po jego puszczeniu.Wygląda to tak że załóżmy jadę na 3 biegu, obroty w granicach 2500 obr. wciskam sprzęgło, noga z gazu i wtedy jest to syczenie. Po zmianie biegu na wyższy/niższy, kontynuując jazdę syczenie nadal występuje, ale już mniej słyszalne. Na wolnych obrotach, czyli na postoju przy zapalonym silniku wciskając gaz, syczenia nie słychać.
Orientuje się ktoś co może być przyczyną

Ja mam tak po wycięciu kata

Tu masz link:

http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=16406

Może coś pomoże. Ja mam to samo w Altei (BKD). Nie mam błędów na VAGu, autko jeździ normalnie. Opinii już słyszalem milion, łącznie z tym że TTTM i że to zawór upustowy. Jeździ bez problemu, syczy jak jest zimny i zmieniam biegi do 2200-2500. Na poczatek musze sprawdzic cały uklad dolotwy powietrza + podobno plecionka na wydechu (tzw złącze elastyczne) może dawac ten sam objaw jesli jest dziurawa. Autko mam od niedawna i dopiero się docieramy, wiec troche czasu minie za nim będę wiedział co ją boli.

ja tak mam w astrze h po wywaleniu dpf ,i jest to objaw pustej przestrzeni w tłumiku

w moim bkd to samo - brak błedów

bardzo popularnym objawem syczenia w tdi z wiekszymi przebiegami jest przepalenie sie rurki EGR
to jest mala metalowa rurka, ktora ma taka harmonijke, zrobi sie dziura w harmonijce i potem sobie syczy

http://allegro.pl/rurka-turbiny-egr-vw- ... 78351.html

co ciekawe pomimo ze w 1.9 niektorych jest taka sama rurka, to problem glownie wystepuje w BKD/AZV

ale takich rzeczy przez forum to nikt nie zdiagnozuje

problem z ową rurką jest mi znany. Dwa razy już syczała Pisałem nawet kiedyś jak mnie ASO naciągnęło na wymianę turbo przez tę rurkę, ale... stare dzieje. Różnica jest taka że gdy rurka pęknięta to syczy na wolnych obrotach, gdy auto stoi i wciska się gaz. Później w czasie jazdy też syczy.
A to syczenie które teraz występuje jest po puszczeniu gazu przy zmianie biegu, lub bez. Sprawdzę wszystkie węże powietrzne itd. muszę się tylko gdzieś na kanał dostać.
Dla zainteresowanych fotka BKD z zaznaczoną rurką

wiem, bardziej mi chodzilo o posty kolegow wyzej, bo oni pisali w stylu "mam to samo " a wcale nie musi byc to samo

sprawdzales wszystkie wezyki idace do zaworu elektromagentycznego ?
czasem on sam w srodku syczy

umówiłem się na jutro ze znajomym, poszukamy syczenia w dolocie, odlocie, itd . Sprawdzę również zawór o którym piszesz

to latwo sprawdzisz, nawet teraz... zawor elektromagnetyczny to dawne N75
takie czarne kwadratowe pudeleczko w komorze silnika, przed podszybiem, do niego wchodzi kilka wezykow

stare BKD/AZV ma go identycznego jak stare 1.9 np BKC, BXE