Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior
zukiero napisał(a):Wcześniej miałem ibize też się sypała i to chyba ostatni raz kiedy zdecydowałem się na seata.
zukiero napisał(a):Wcześniej miałem ibize też się sypała i to chyba ostatni raz kiedy zdecydowałem się na seata.
zukiero napisał(a): do regeneracji i zapewnieniach w seacie w Bydgoszczy
zukiero napisał(a):W moim seacie nie mają, ale mogą zamówić za 1700zł
zukiero napisał(a):problemy z Ibizą były na tyle ciekawe, że w ASO w Olsztynie nie mieli pojęcia co jej dolega przez długi czas
misiek_t napisał(a):zukiero napisał(a): do regeneracji i zapewnieniach w seacie w Bydgoszczyzukiero napisał(a):W moim seacie nie mają, ale mogą zamówić za 1700złzukiero napisał(a):problemy z Ibizą były na tyle ciekawe, że w ASO w Olsztynie nie mieli pojęcia co jej dolega przez długi czas
Bo w ASO auta się nie naprawia!!! Ceny chore a jakość usług pozostawia wiele do życzenia
zukiero napisał(a):Czy znacie miejsce, gdzie kupię kolektor do w/w silnika za mniej niż 2 tys zł?
noktoto napisał(a):zukiero napisał(a):Czy znacie miejsce, gdzie kupię kolektor do w/w silnika za mniej niż 2 tys zł?
Pewnie w każdym przyzwoitym ASO VW Skody czy Seata.
grzybek napisał(a):jakie sa objawy padnietego kolektora ssacego ?
marcus415 napisał(a):grzybek napisał(a):jakie sa objawy padnietego kolektora ssacego ?
Stawiam ze notlauf i blad o za niskim cisnieniu doladowania.
zukiero napisał(a): No ale inżynierowie Seata nie pierwszy raz już mnie zaskoczyli swoją głupotą.
zukiero napisał(a):marcus415 napisał(a):grzybek napisał(a):jakie sa objawy padnietego kolektora ssacego ?
Stawiam ze notlauf i blad o za niskim cisnieniu doladowania.
Błędu nie widziałem, ale auto niemiłosiernie się trzęsło, raz mi nawet zgasło. Mam nadzieję, że te plastikowe badziewie z przepustnic nie uszkodziło mi również zaworów.
Niestety nie uda mi się chyba oszczędzić na kolektorze i będę zmuszony kupić nowy. Aż scyzoryk mi się w kieszeni otwiera jak sobie pomyślę o głupocie inżynierów, którzy zaprojektowali taką część w dodatku z plastiku. No ale inżynierowie Seata nie pierwszy raz już mnie zaskoczyli swoją głupotą.
Mam jeszcze jedno pytanie do znających temat:
http://allegro.pl/oryginalny-kolektor-s ... 88137.html
Napisali tu, że z powodzeniem można montować taki kolektor przez przepustnic. Osobiście bałbym się coś takiego zrobić, a ich obecność wydaje mi się niezbędna do prawidłowego działania silnika. Czy ktoś z Was ma na ten temat wyrobione zdanie?
Pozdrawiam
zielek napisał(a):Pytanie do ciebie Axee bo widze, że jesteś w temacie, u mnie przy tej dźwigni poci się gdzieś od przebiegu 80-90tys., teraz mam 145tys. Żadnych objawów utraty mocy, kopcenia, szarpania itp nie zauważyłem. Jest sens przy tym dłubać czy jezdzić dalej? Grozi to urwaniem jednej z klap i załatwieniem silnika, bo tak ktoś pisał na którymś forum, lub innymi konsekwencjami?
Przy wymianie na kolektor z BKD ten czujnik i zawór pociągający dźwignie idzie zamontować jak w oryginale czy trzeba go gdzieś podczepić?
Z góry dziękuje za pomoc
krystian_j napisał(a):Cześć co prawda ja zmieniałem na plastikowy a nie aluminium ale mam zrobione na tej modyfikacji ok 1k km i żadnych problemów na komputerze również czysto.
ps. Śmieszna sytuacja po dwóch dniach od wymiany zauważyłem że silnik niezależenie od tego czy ciepły czy zimny wchodził na 1000 obr/min. W pierwszej kolejności myślałem DPF wypala się przymusowo ale po trzech dniach takiej jazdy dopiero powiązałem sprawę z wymianą kolektora patrzę pod osłonę a tam wisi luźna wtyczka od alternatora. Po podpięciu wszystko jest OK. Więc przestroga przy składaniu wszystkiego do kupy sprawdźcie trzy razy wszystko jeszcze raz żeby nie było kuku.
esteaen napisał(a):krystian_j napisał(a):Cześć co prawda ja zmieniałem na plastikowy a nie aluminium ale mam zrobione na tej modyfikacji ok 1k km i żadnych problemów na komputerze również czysto.
ps. Śmieszna sytuacja po dwóch dniach od wymiany zauważyłem że silnik niezależenie od tego czy ciepły czy zimny wchodził na 1000 obr/min. W pierwszej kolejności myślałem DPF wypala się przymusowo ale po trzech dniach takiej jazdy dopiero powiązałem sprawę z wymianą kolektora patrzę pod osłonę a tam wisi luźna wtyczka od alternatora. Po podpięciu wszystko jest OK. Więc przestroga przy składaniu wszystkiego do kupy sprawdźcie trzy razy wszystko jeszcze raz żeby nie było kuku.
Kolego czy to na pewno tylko wtyczka alternatora, nie powrócił problem? Pytam bo borykam się w właśnie z takim problemem już od dłuższego czasu i nikt nie potrafił mi tego ogarnąć. Niezależnie zimny, czy ciepły właśnie rosną mi obroty do 1000 i zaczyna wtedy kopcić na niebiesko (wpieprza olej aż trzeba dolewać), potem zapala się DPF (chociaż usunięty fizycznie i program). Po jakimś czasie DPF gaśnie, wszystko wraca do normy i nie bierze oleju ani kropli! Witki mi opadają, co jest z tym autem? Chyba będę musiał podjechać do tunera, ale mi nie po drodze ciągle...
PS. kolektor wymieniony dopiero co na alu z BKD i wszystko w porządku( oryginał BMN rzygał sadzą i olejem na rozrząd)
pozdrawiam
Axee napisał(a):Przy wymianie kolektora na ten z BKD, silownik pneumatyczny razem z mocowaniem usuwasz, nie jest potrzebny bo nie ma czym sterowac,
Axee napisał(a):Trochę mniej wyczyszczone można kupić za polowe tej kwoty (100), patrz żeby miał silownik w komplecie.
Powrót do Leon 2 - Techniczne Diesel
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości