LeonClub

Cześć
Leon 1P 2006 2.0TDI DSG
kiedy odpalam auto rano, przekręcam kluczyk, czekam aż zgaśnie kontrolka świec żarowych i odpalam auto normalnie. Wtedy działa to "normalnie" tzn rozrusznik kręci krótko i zaraz silnik odpala. Ale wystarczy, że przejadę 30km, zatrzymam na chwilę na stacji benzynowej (muszę wyłączyć silnik) to na rozgrzanym silniku rozrusznik długo kręci, żeby uruchomić silnik.
Czy możecie coś podpowiedzieć?

Korekta dawki startowej wg mnie. Tuner to ogarnie.

Podłączę się pod temat, czy to czasem nie świadczy o potencjalnych problemach z innymi elementami ? W którymś z tematów padło stwierdzenie iż korekta dawki to rozwiązanie doraźne...

Jest kilka wersji podobno ustaje po:
-ustawieniu dawki u tunera
-wymiana akumulatora
-przeczyszczenie rozrusznika
Do końca nikomu nie udało się ustalić co to jest, mam to samo i moim sposobem na to jest nie pilowac aż odpali tylko przekręcić kluczyk raz jeszcze po chwili powinien odpalić odrazu,
Swoją droga macie też tak że czasem na zimnym odpala ale porządnie szarpnie silnikiem i czuć takie uderzenie ?

Sent from my BlackBerry 9700 using Tapatalk

Cześć!
Długasek mam dokładnie identyczną przypadłość z tym szarpaniem i uderzeniem. Pojawia się praktycznie za każdym razem, ciepły czy zimny nie ma znaczenia. Nikt nie potrafi powiedzieć co to. W poprzednim aucie Golf 5 1,9 miałem tak samo. Wymieniłem tam wszystkie poduchy, ale nie pomogło.
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie....

-- 28 maja 2013, o 21:50 --

viewtopic.php?f=39&t=27109
Jest tu napisane między innymi, że jedną z przyczyn może być bendiks

Mam to samo panowie w silniku 1,9 tdi 105KM. Na zimnym odpala bez problemu a na cieplym trzeba go krecic i czuc takie uderzenie....

Również dołączę się do tematu. Zimny silnik brak problemu przy odpaleniu. Nagrzany silnik problem z odpaleniem... Zauważyłem, że przekręcę rozrusznikiem raz tak, że nie odpali i ponownie robię to samo to silnik jakby mniej kręcił i szybciej odpalił.

Zdenerwowałem się i postanowiłem sprawdzić prawdziwość tezy szarpania z winy bendiksa. Nic nie pomogło, jedynie co to ulżyło mi w portfelu Mechanik mnie wyśmiał, ale wymienił co chciałem. Skasował i śmiał się dalej

Problem długiego kręcenia na ciepłym silniku jest dość stary i dużo już zostało na ten temat napisane. Najprostszym/najtańszym rozwiązaniem jest korekta mapy startowej. Robiłem to w wielu przypadkach, czy to silniki na pompie czy PD, zawsze pomagało i każdy był zadowolony.

Długie kręcenie to jedno, a szybkie odpalenie, ale z walnięciem to drugie, na to drugie właśnie miała pomóc wymiana bendiksa. Po wykluczeniu słabego aku, dwumasu.

Witam ja tez mam ten problem. Na zimnym pali na dotyk ale czasami po dłuższym kręceniu i z uderzeniem, a na ciepłym to w ogóle trzeba kręcić i czasami nie odpali tylko strasznie łupnie.Kupując samochód koleś powiedział że tak pali bo auto stało 3 tygodnie w komisie i akumulator jest słaby.Po wymianie aku pojechałam podpiąć pod kompa i jest błąd który można usunąć wgrywając na nowo soft: Błąd centralnej magistrali napięcia. Moje pytanie brzmi czy ;
-spróbować wgrać soft na nowo
-kombinować z rozrusznikiem

Kłopot zniknie po wizycie u tunera lub mechanika przyczyną jest wycierajacy sie wałek, mechanicy oszukują kompa łącząc jakieś kabelki i na ciepłym pali jak na zimnym proste logiczne i działa, przynajmniej u mnie. .

moim zdaniem wina leży po stronie tulei rozrusznika.

Czyli co wziąć się za rozrusznik?

zmien mape cieplego startu bo to najszybciej i najtaniej

U mnie problem odpalania na ciepłym znikł wymianie czujnika położenia wałka rozrządu G40, przy okazji kompletnej wymiany rozrządu. Wcześnej problem występował tylko na ciepłym silniku i polegał na dłuższym kręceniu (2-3 s. zamiast 1 s.). Nie było to jakies uciążliwe, jednak regularnie pojawiał mi się błąd czujnika G40.

A czy te mapkę ciepłego startu można zrobić u zwykłego mechanika czy kogoś szukać konkretnego?

mam 2 samochody leon 1.9 110 km 235tys i golfa 1,9 105km 175 tys z dpf oba jeżdżone od niskich przebiegów (25 tys i 137 tys) i w żadne korekty nie musiałem się bawić, w Leonie tylko rozrusznik dałem do regeneracji przy 210 tysiącach i wymieniałem czujnik temperatury silnika (dawał sygnał ze jest -20 nawet latem przez co puszczał dymek przy starcie i nierówno pracował na początku

A czy jest możliwe że rano przy temperaturze +10 po odpaleniu auto ma wyższe obroty a po chwili jest już normalnie

mozliwe

Witam u mnie w leonku 2.0 140kmm rocznik 2006 problem z odpalaniem na cieplym byl - zaznaczam ze byl. przyczyna rozrusznik. sprawdzic trzeba w vagu na rozgrzanym silniku ile obratow przy odpalaniu jest na rozruszniku musi byc powyrzej 600. wczoraj delikatne przeczyszczenie i smarowanie i pali jak zly.

Witam
Nie chcę zakładać nowego tematu, więc się podepnę.

Samochód Leon 2, 2007, 1.9 TDI, BXE (na 95%), przebieg ~140 tyś km.

Objawy:
- Na zimnym silniku pali super nawet w największe mrozy. Na porządnie rozgrzanym silniku (np. kilkaset km po autostradzie) pali ~2 sekundy dłużej i zapala z szarpnięciem.
- Na jałowym biegu przy rozgrzanym silniku czasem występuje delikatne, acz nieprzyjemne bujanie obrotów.
- Jeśli poprzedniego dnia przejechał bardzo długą trasę, to następnego dnia rano potrafi dymić przy odpalaniu (nie robi zasłony dymnej, ale wyraźnie bardziej dymi przez parę sekund).

Co może być przyczyną? Nie jest to strasznie uciążliwe, ale chciałbym uniknąć poważnej awarii.

Pozdrawiam

Pierwsze co sprawdzić korekty wtrysków w vcdesie, podjedz gdzieś gdzie maja kompa i Ci sprawdza, druga rzecz może być korekta dawki startowej.

Witam
również się podłączę pod temat ... Leon 2.0 TDI , BMN , 2007 , przebieg 124 tys...
Rano przy temperaturach 0-6 st problem z uruchomieniem za 1 razem po podgrzaniu świec .. odpala normalnie z problemami dopiero po 2-3 podgrzaniu świec ... Na ciepłym silniku pali od strzała ... przyczyna porannych problemów ? swiece ? :/

RE-FLEX napisał(a):Witam
również się podłączę pod temat ... Leon 2.0 TDI , BMN , 2007 , przebieg 124 tys...
Rano przy temperaturach 0-6 st problem z uruchomieniem za 1 razem po podgrzaniu świec .. odpala normalnie z problemami dopiero po 2-3 podgrzaniu świec ... Na ciepłym silniku pali od strzała ... przyczyna porannych problemów ? swiece ? :/

A po co grzejesz świece więcej niż 1 raz Wystarczy raz

Jeżeli po przekręceniu zapłonu i zgaśnięciu kontrolki grzania /spiralki/ są problemy z odpaleniem to do sprawdzenie wszystko - podpiąć po kompa. Uszkodzenie jednej ze świec nie będzie sygnalizowane na "blacie" ale ma dość duży wpływ na odpalanie szczególnie zimnego bądź bardzo zimnego silnika.

witam ...
komp podłączony i zero błędów ...wczoraj wymienione świece na nowe i dziś rano przy temperaturze - 3 st. powtórka z rozrywki - odpalił dopiero za 3 razem ... akumulator ma 2 lata i sprawował się bez zarzutów do tej pory...jakaś dalsza sugestia

Czyli jak było na powietrzy dość ciepło lub ciepło to odpalał bez problemu ?
Czy od wiosny do teraz nie robione coś było przy rozrządzie?

Jeżeli tak to sprawdzić należy jakie masz synchro wałka z wałem bo zbyt duże na - też może takie powodować objawy.

A jak tu dobrze to trzeba by przejrzeć cały układ paliwowy czy gdzieś nie ma jakiejś małej nieszczelności i kłopoty z odpowiednio dużym ciśnieniem paliwa - ale to raczej nie.
Jak masz pompkę w baku -to słyszysz ją- jak przekręcasz zapłon? Ona też jest ważna dla całego układu zasilania w paliwo.

Seat Leon 1P 2008 silnik 1,9 TDI BXE.
Od kilku miesięcy miałem problem z uruchamianiem ciepłego silnika - trzeba było pokręcić rozrusznikiem 2-3s żeby zapalił. Aż w końcu miarka się przebrała w sylwestra gdy wracając z zakupów z 1,5roczną córką nie mogłem odpalić samochodu, a temp na zewnątrz wynosiła -8st.

Leoś wylądował na diagnostyce w ASO AUTORUD w Rzeszowie. Diagnoza - czujnik Halla położenia wału.

jakie powinny byc odpowiednie dawki na cieplym silniku(bxe)?

macjo napisał(a):Seat Leon 1P 2008 silnik 1,9 TDI BXE.
Od kilku miesięcy miałem problem z uruchamianiem ciepłego silnika - trzeba było pokręcić rozrusznikiem 2-3s żeby zapalił. Aż w końcu miarka się przebrała w sylwestra gdy wracając z zakupów z 1,5roczną córką nie mogłem odpalić samochodu, a temp na zewnątrz wynosiła -8st.

Leoś wylądował na diagnostyce w ASO AUTORUD w Rzeszowie. Diagnoza - czujnik Halla położenia wału.

To jest ten czujnik na wale , za kołem dwumasowym co jest w komplecie z uszczelniaczem ?

Zadnej dawki nie zmieniaj.Winny jest czujnik polozenia wałka rozrzadu!!!.Wymieniaj i Bedzie GIT.

A może Walek rozrządu do wyymiany?

Zacznij od czujnika bo jest tańszy.Ja takie objawy miałem i wymieniłem i jest już rok Ok.Podepnij pod kompa i napewno Ci wywali błąd ten czujnik.

jaki koszt czujnika do bxe?

Kolego okolice 170 Złotych .

a to cena ok. tylko jak miał błędu na kompie to tez próbować wymieniać?

Wymieniaj bo on jest temu winny !A dawki startowe podaruj sobie bo nic nie da ich zmiana!

Witam w moim BXE dwumasa daje o sobie znać i na razie nic z tym nie robiłem. Natomiast od dnia dzisiejszego zaczęły występować u mnie te sławne problemy z odpalaniem na ciepłym silniku. Wygląda to tak że poza tym że rozrusznik kręci dłużej to każdorazowo występuje przy tym mocne uderzenie. Przyczyn szukać w rozruszniku czy to raczej wina dwumasy która zaczyna się kończyć? Dodam jeszcze że przy wyłączaniu silnika pojawił się jakiś nowy dźwięk takie delikatne ale bardzo krótkie wycie trzeba się na prawdę uważnie skupić by je usłyszeć... jestem na 99% pewny że wcześniej tego dźwięku nie było.

Kolego matief93 sprawdź u siebie akumulator,u mnie uderzenie przy rozruchu było spowodowane kiepskim aku,po wymianie na nowy jak ręką odją

w którym miejscu jest ten czujnik temperatury silnika?

witam, mam ten sam problem ze dlugo trzeba krecic na cieplym, wymienilem czujnik polozenia wału, jakie moga byc inne przyczyny? czy jest moliwe aby czujnik temp tez byl za to odpowiedzialny?

Haszeer napisał(a):witam, mam ten sam problem ze dlugo trzeba krecic na cieplym, wymienilem czujnik polozenia wału, jakie moga byc inne przyczyny? czy jest moliwe aby czujnik temp tez byl za to odpowiedzialny?

Rozrusznik daj do regeneracji. Pewnie łożysko i szczotki do wymiany. Ja to ostatnio robiłem i odpala od strzała, ciepły czy zimny.

Haszeer, winne mogą być oringi na pompowtryskach. Jak masz 180tys i nigdy nie były wymieniane to warto do nich zajrzeć.

U mnie tak samo jak haszer. Na zimnym igla a cieply czasami zamula. Tyle ze u mnie 270k najechane. Myslalem o wymianie oringow tych pompowtryskow. Potrzeba przy tym jakichs specjalistycznych kluczy i wiedzy? Jak to pozniej poustawiac?

lucasnufc napisał(a):wiedzy?

Lepiej oddaj do wyspecjalizowanego warsztatu który tym się zajmuje.

A mniej więcej jaki może być koszt? Same uszczelki chyba kolo 200 a za robo ile mogą wziąć? Ewentualnie jakiś zaufany mechanik zakład?

120zł kpl. oringów. + 250-300zł robota.

lucasnufc napisał(a):Ewentualnie jakiś zaufany mechanik zakład?

w Warszawie znam, ale nie wiem skąd jesteś.

Mieszkam pod czestochowa. Ale brat mieszka w Warszawie. Jeśli by to za dzień ogarneli to nie było by wielkiego problemu

miałem podobny problem z odpaleniem- ustawienie map startowych u użytkownika jarol usunęło problem w 100 % teraz na zimnym i ciepłym pali odrazu

Moze ktoś polecić sprawdzonego specjalistę w rejonie Poznania ? Objawy jak w poprzednich przypadkach czyli na zimnym odpala na dotyk, zas gdy juz sie zagrzeje do 90stopni to robi sie meczarnia dla rozrusznika