LeonClub

Witam Szanownych kolegów i koleżanki,

Proszę Was o pomoc w problemie który pojawił się w moim autku na jesieni zeszłego roku. Pewnego razu jadąc sobie niespokojnie :> zapaliła mi się kontrolka brak płynu chłodzącego. Jak się okazało rzeczywiście w zbiorniku wyrównawczym pusto. W trakcie dolewania (około 1L) zauważyłem ze wszystko wokoło zbiornika jest mokre od płynu - od maty wyciszającej po osłonę pod silnikiem (ale tylko przy zbiorniku wyrównawczym . Sytuacja powtarzała się dość często jak mocno grzałem autkiem przez dłuższy czas... ciekawostka było to ze zawsze uchodziło wszystko ze zbiornika do poziomu przewodów ponieważ nigdy więcej jak około 1L nie dolewałem. W zimę się uspokoiło pewnie dlatego ze wolniej jeździłem. Przyszła wiosenka założyłem letnie kapcie i pierwszy przejazd po autobahn'nie zakończył się czerwona lampka ale zapaliła się dopiero w mieście jak już sobie spokojnie jechałem. Ta sama sytuacja dolewka około 1L (już od pierwszego zdarzenia zacząłem ze sobą wozić płyn) i można jechać - nie ubywa na mieście i przy normalnym/spokojnym powożeniu.

>>fotki okolic zbiornika wyrównawczego<<

Co to możne być ? Czy ktoś może pomoc ? za duże ciśnienie w układzie ? Jakaś nieszczelność lub problem z zaworem w korku od zbiornika ? Z tego co powiedzieli mi w ASO autko jest po chipie... ale co jak i ile to nie wiem ponieważ takie kupiłem. Silnik 1.9L BKC chyba w ori programie nie powinien latać max około 210 (wg GPS - 205)...

Jeżeli potrzebne będą jakieś logi do analizy to nie ma problemu także mogę załączyć.
Dodatkowo powiem tak: płyn nie zmienił koloru przez cala zimę, samochód nie kopci a w oleju pod korkiem tez nic się nie zbiera. Może trochę zapocona jest okolica korka od oleju ale nic więcej.


Proszę o pomoc lub ew. sugestie.
Dzięki i pozdrawiam

Może jest delikatnie peknięty zbiorniczek i jak sie dobrze rozgrzeje to sie wówczas rozszczelnia.

marcin7x5 napisał(a):Może jest delikatnie peknięty zbiorniczek i jak sie dobrze rozgrzeje to sie wówczas rozszczelnia.

Dobry pomysł juz od jakiegos czasu zastanawialem sie czy przynajmniej korka nie wymienic. Zamowie dzisiaj jeszcze csly zbiornik z korkiem i zobaczymy. Tyle ze nasuwają mi sie dwa pytania... czy plyn nie powinien uciekac przez caly czas w momencie osiagniecia temp roboczej ? Oraz czy cisnienie w ukladzie jest stale podczas pracy czy moze sie zmienia w zaleznosci od obrotów ?
Pytam poniewaz zaczynam sie obawiac czy to nie przez głowicę ... moze jakies przedmuchy przy duzym obciążeniu silnika i wywala plyn przez zbiornik ?

Wysyłane za pomocą Tapatalk 2

ja dokladnie tak mialem w arlu, przy spokojnej jezdzie ubywalo wrecz niezauwazalnie a przy obciazeniu potrafilem dolewac 3 litry na 200 km,
oleju nie przybywalo , wywalalo wszystko przez zbiorniczek, mozna bylo wlasnie zaobserowac ze wszysstko wokol zbiorniczka bylo mokre,
pozdr

Witam ponownie,

Chciałbym odświeżyć temat ponieważ problemu nie udało mi się zlokalizować ani usunąć... Doszły nowe objawy lub wcześniej nie obserwowane a mianowicie- wybrałem się teraz w dłuższą trasę nad morze i gdy dotarłem do autostrady to zmieniłem styl jazdy -przez około godzinę leciałem średnio ~180 km/h (>=3500rpm). Gdy dojechałem do bramek musiałem zwolnić i w tym momencie zauważyłem że temperatura skoczyła do 120C i klima przestała chłodzić. Całość może trwała z 10 sekund i wszystko wróciło do normy (~90C). Dalsze wydarzenia były juz standardowe... po tym jak ruszyłem z bramek przy kolejnym zwolnieniu/zatrzymaniu ostrzeżenie o braku płynu w zbiorniku - pusto ale po otwarciu wraca do poziomu "min". Dolewka g13 i wypija około 1L. Droga powrotna - ta sama sytuacja. Ostatnio nawet problem pojawił się po 30 minutowej (ostrej) "przejażdżce" po mieście. Nie wiem co dalej robić ale coraz więcej słyszę głosów że to może być problem z głowicą/uszczelką.

poniżej film a ponieważ nie znam się na tym proszę o informację czy tak to powinno działać, wiem że te układy mają się same odpowietrzać ale przeczytałem gdzieś na forum co i jak w sprawie odpowietrzania ale nie pomogło.

http://youtu.be/HhWOJx5Kc5Y

Dodatkowo napiszę że zawsze dolewałem płynu g13 trochę powyżej "max" ale ostatnio z braku wystarczającej ilości płynu w bagażniku musiałem wyruszyć w trasę z płynem na "min" co ciekawe ilość płynu po zatrzymaniu się zaraz z trasy (jazda bardzo powolna max ~120km/h, <2500rpm) poziom płynu był powyżej "max" (na spawie zbiornika) a po odstaniu nocy znowu na minimum... chyba tak nie powinno być, a może sie myle?

proszę o pomoc... zanim pojadę rozbierać głowicę chciałbym wyczerpać wszystkie opcje

Pozdrawiam

Niekoniecznie głowica, może być uszkodzony termostat/korek albo jedno i drugie. Skoro nie masz dziwnego oleju, oraz nie puszcza ewidentnych bąbelków to wszystko jest ok. Możesz sprawdzić, czy powietrze nie ucieka z cylindrów VAG'iem. Za uszczelkę bym się brał na koniec. Korek zamoczyć w ocet, niech się przeczyści, wymienić termostat.

termostat +-50zł

Jedź do pierwszego lepszego warsztatu i zrób badanie na obecność spalin w układzie chłodzenia. Koszt 25-30 zeta, a jak wynik będzie pozytywny to uszczelka pod głowicą...

P.S.
A oleju Ci przypadkiem nie przybywa??

Witam

Sprawdź przede wszystkim chłodnice, lubią przegnić na dole i przepuszczać płyn. Miałem podobnie w 2.0tdi, dół chłodnicy przegnity, wymiana i po temacie.

zielek napisał(a):Witam
Sprawdź przede wszystkim chłodnice, lubią przegnić na dole i przepuszczać płyn. Miałem podobnie w 2.0tdi, dół chłodnicy przegnity, wymiana i po temacie.

Chłodnica cała a tak jak pisałem płyn nie ucieka przy spokojnej jeździe oraz ewidentnie wywala go przez zbiornik a nie pod samochód (zdjęcia w pierwszym poście)...

brucelee napisał(a):Niekoniecznie głowica, może być uszkodzony termostat/korek albo jedno i drugie. Skoro nie masz dziwnego oleju, oraz nie puszcza ewidentnych bąbelków to wszystko jest ok. Możesz sprawdzić, czy powietrze nie ucieka z cylindrów VAG'iem. Za uszczelkę bym się brał na koniec. Korek zamoczyć w ocet, niech się przeczyści, wymienić termostat.

termostat +-50zł

Korek wymieniony problem pozostał. Jeśli chodzi o bąbelki to czy takie jak na filmiku są dopuszczalne czy tez nie ? (piana itp było do około 2500 rpm). Mam VAG-com'a tylko kwestia którą grupę odczytać (raczej dynamicznie?) - czy może chodzi o odczyt dawek korekcyjnych na wtryskach?
Jeśli chodzi o termostat to chyba pracuje poprawnie... żadnych błędów nie wywala a i prawidłowo się załącza obieg powyżej około 96C...

Postaram się jak najszybciej podjechać do jakiegoś magika aby sprawdzić czy nie ma spalin w płynie. Jakby tak było to czy g13 nie powinna zmienić koloru albo coś w tym stylu ?

Pozdrawiam

Miałem bardzo podobnie w zbiorniczku, kiedy podejrzewałem uszczelkę pod głowicą. Od tego czasu minął rok i + 20kkm i jest ok. U mnie wadliwy był termostat, potrafiłem jeździć z temp 90C i nagle temperatura rosła, 110C było kiedy zauważyłem i od razu włączyłem nawiew na 100% i zjechałem. Po wyjęciu termostatu, wrzuciłem nowy i stary do garczka z wodą i zacząłem gotować. Stary się nie otwierał. U Ciebie dochodzi ubytek płynu. W sumie u mnie też ubywał, ale to dlatego, że jego poziom pod wpływem temp ++90C sie podniósł kilka razy :/

Witam ponownie. Test na obecność spalin w plynie wynik ujemny. Plyn czysty... silnik przegazowany ale nadal nic... ciekawostką dla mnie bylo to że na wolnych obrotach lecialy sobie bąbelki przez przyrząd pomiarowy a na wysokich (>3000rpm) nic...



Zacznę chyba teraz naprawy/wymiany po kolei od termostatu. Po rozmowie z kolegą następnym krokiem będzie czujnik temperatury. Widzę czasami spore różnice temp (nawet +/-15C) miedzy wskazaniami na desce a na podlaczonym kompie. Nie znam się na tym więc czy ma ktos jeszcze jakies inne pomysly co tam moze sie dziać?

Korek i bagnet czysty:


Sent using Tapatalk 2

Przerabiałem to u kolegi. Te same objawy, płyn wywalało przez rurkę wyrównawczą w zbiorniczku. Jak się okazało uszczelka pod głowicą.

zumba napisał(a):Przerabiałem to u kolegi. Te same objawy, płyn wywalało przez rurkę wyrównawczą w zbiorniczku. Jak się okazało uszczelka pod głowicą.

A czy u kolegi także nie było spalin/co2 w płynie chłodniczym? Chciałbym wyczerpać wszystkie inne opcje zanim zabiorę się za głowice...

Jasne, że musiał mieć maź na korku, albo spaliny w płynie.

Panowie czy temat się wyjaśnił? Mam problem z moim Leonem, mianowicie ostatnimi czasy zaczęło ubywać mi płynu ze zbiorniczka wyrównawczego. Dolałem go 2 razy ale dziś zaświeciła się czerwona kontrolka... dolałem ponownie. Zacząłem podejrzewać uszczelkę pod głowicą jednak po rozgrzaniu auta węże nie są twarde, w płynie nie widać "tłustych oczek" i na rozgrzanym silniku po odkręceniu korka płyn nie wylatuje pod ciśnieniem ze zbiorniczka. Zastanowiło mnie jednak, że po nagrzaniu auta (na liczniku 90*) górny wąż chłodnicy jest gorący a dolny zimny... zatem możliwe że to termostat... jednak czy ubywająca woda to też jego wina??

Witam mam tą samą sytuację w moim 1.9 tdi bls czujnik spalin w zbiorniczku nie wykrył, termostat wymieniony po badaniu czujnikiem, nadal po odkręceniu korka zbiorniczka płyn idzie do góry i wywala go przez zbiorniczek co dalej .. ?

Domello napisał(a):Witam mam tą samą sytuację w moim 1.9 tdi bls czujnik spalin w zbiorniczku nie wykrył, termostat wymieniony po badaniu czujnikiem, nadal po odkręceniu korka zbiorniczka płyn idzie do góry i wywala go przez zbiorniczek co dalej .. ?

Zawsze gdy silnik gorący to nie odkręcaj korka bo się poparzysz. Tam jest duże ciśnienie i zawsze będzie wtedy wywalało przez korek w chwil kilka po wyłączeniu motoru..
Czy płyn nie zmienił koloru z czerwonego na inny? Czy w zbiorniczku lub na denku korka zbiorniczka nie ma takiej mazi w kolorze jasno-brązowym?
W zbiorniczku z płynem mamy ale czujnik poziomu płynu.
Jak już trochę ostygnie silnik to wtedy powolutku odkręć korek i sprawdź czy nie czuć zapachu spalin w zbiorniczku bo jak tak to prawdopodobnie głowica do zrzucenia.
Aha. Czasem się zdarza, że i sam korek zbiornika ulega uszkodzeniu. Nie upuszcza ciśnienia z układu chłodzenia i wtedy takie chece potrafią się dziać.

Domello napisał(a):Witam mam tą samą sytuację w moim 1.9 tdi bls czujnik spalin w zbiorniczku nie wykrył, termostat wymieniony po badaniu czujnikiem, nadal po odkręceniu korka zbiorniczka płyn idzie do góry i wywala go przez zbiorniczek co dalej .. ?

Przeczytaj dokładnie i uważnie jaki ja miałem problem bo mam wrażenie że nie doczytałeś. Mi wywalało przez zbiorniczek ale jak był zakręcony korek i podczas jady. Oczywista sprawa że wykipi po odkręceniu na gorącym silniku przecież to system ciśnieniowy. A jeżeli masz dokładnie to samo co ja to nie mam dobrych wieści. U mnie zrobili 2 rzeczy:

1. Wymiana pompy wody
2. Uszczelka pod głowicą

Ale do tej pory nie są magicy w 100% pewni która rzecz nawaliła bo na pompie i pod nią były zacieki. A i uszczelka w jednym miejscu była przepalona (ale jak stwierdzono nie na tyle aby generować takie przypadłości). Przy okazji wyszło że zawory jak żyletki i inne podobne sprawy. Także generalka była ale pomogło teraz nie ma żadnego problemu.

Pozdrawiam

No u mnie jest to samo w czasie jazdy tez potrafi przez zbiorniczek pojsc płyn dobrze ze jest kontrolka ... pompa wody ma 2 lata nie powinna paść zostaje uszczelka i co do odkrecenia korka na cieplym silniku to mam wątpliwości ze ma isc płyn do gory az wywali .. próbowałem tego przy innych 1.9 tdi i w innych markach bmw renault jest delikatny syk i tyle a w moim az bulgota ...

Korek zbiorniczka jest odpowietrznikiem warto podmienic i sprawdzic

Zmieniłem korek i zbiorniczek od tego zacząłem bo to najmniejszy koszt .. ale bez skutku
Pozdrawiam

-- 15 września 2014, 20:37 --

Domello napisał(a):Zmieniłem korek i zbiorniczek od tego zacząłem bo to najmniejszy koszt .. ale bez skutku
Pozdrawiam

A mam pytanie jak by była padnieta uszczelka pod głowicą to mozliwe ze przez to nie otwiera termostatu ?

Domello napisał(a):A mam pytanie jak by była padnieta uszczelka pod głowicą to mozliwe ze przez to nie otwiera termostatu ?

NIE - padnięta uszczelka nie ma wpływu na pracę termostatu.
A termostat masz sprawny?? Jeśli będzie ciągle zamknięty to silnik też będzie się gotował.

Wyciagnałem termostat calkiem zakrecilem bez ladnie sie zagrzal ale podczas jazdy plyn dalej wywalilo zostaje uszczelka ..

Jeśli komuś pomoże info,to już piszę co było u mnie przyczyną ubywania płynu.Ubywało plynu co jakiś czas,przez ostatni miesiąc około 200ml na tydzień.Wymieniłem zbiorniczek i dalej to samo...Zawiozłem Leona do znajomego mechanika,zostawił na noc z podpiętą pompką i rano okazało się,że krucieć przy głowicy jest do wymiany Też nie spałem po nocach,myśłałem ze to może uszczelka pod głowicą...