WITAM, mam problem z samochodem, zaczął pochłaniać jakieś spore ilości oleju około 1,5 l na 10 tys. olej wydobyawa się z tej plastikowej czarnej rury która dostarcza powietrze do turbiny. Ktoś mi powiedział że turbo do regeneracji, ale czy jest sens to robić? BO po tym co usłyszałem to nie za bardzo chcę regenerowaną turbinę, spadki mocy, częste awarie itd... ogólnie to auto ma mało przejechane 130 tys na oleju 5w30, i co najważniejsze bez programu jeździ cały czas. Czy napewno turbina powoduje utrate oleju? Gdzie to naprawiać jestem z małopolski. Czy może wrzucić jakieś większe turbo i chip wtedy? Ewentualnie co i jakie koszta? Silnik bmn 170km 2006r. Pozdr
NO jakoś to jedzie ale apetyt na moc nie przechodzi, jednak zauważam ze tendencja do znikania oleju się powiększa i bierze coraz więcej. Olej leje się z czarnej plastikowej rury zaraz przy turbo i tez z tej dolnej aluminiowej od IC, co dalej z tym robić?