LeonClub

Był jakiś czas spokój, ostatnio znów pojawiła mi się grzechotka z silnika na postoju.
167 tys przebiegu, nie szarpie, nie trzęsie.
Myślałem, że to dwumas / sprzęgło, ale podobno grzechotanie powinno ustać po wciśnięciu sprzęgła. U mnie nie ma znaczenia czy mam wciśnięte czy nie.
Co to może być wg Was?

https://vimeo.com/115665443

mam coś podobnego ale z drugiej strony tylko nie tak głośno, wymacałem wszystko co możliwe i nie znalazłem nic , również mam wymienione sprzęgło i raczej to nie jest to

Na jakimś forum BMW pisali, że to może skrzynia padać. Na próbę można olej wymienić, co też uczynię zaraz po nowym roku.

Ale mi się wydaje, że ten dźwięk jest jakby bezpośrednio z głowicy., albo może z paska/napinacza?

Ja mam raz ciszej, raz głośniej, bez odróżnienia czy z lewej czy z prawej.

To dwumas. Dokładnie słychać te dźwięki pomiędzy silnikiem a skrzynią biegów.

Sciagnij gorny dekiel silnika i zobacz jak wygladaja poszczegolne krzywki walka rozrzadu. Pozniej sciagnij miske i sprawdz luzy na panewkach korbowodowych

Wałek rozrządu odpada, bo dźwięk byłby regularny, a nie raz na 3 - 4 dni i tylko przez kilka minut na postoju. Panewek nie sprawdzałem, ale pewnie też dawałyby bardziej regularny dźwięk. Zresztą auto ma ledwo ponad 160 tys. Miałem kiedyś Golfa z przebiegiem ponad 800 tys i tam się dopiero zaczynały luzy na panewkach

Tak to dwumas, agonia, dla tego nie ma różnicy jak sprzęgło wciskasz. Mojego bmm sprzedałem przy 300 tyś. kłopotów z wałkiem nie było .. itp.
sprzęgło - dwumas robiłem przy 220 tyś, pompki 240.
Poza typowym dźwiękiem zmęczonego diesla - twardy klekot:-) nic mu nie dolegalo.

Odepnij wtyczkę od klapy gaszącej i niech ktoś zgasi auto a ty słuchaj jak gaśnie, jeżeli zgaśnie z strasznym klekotem to dwumas

Sorry, ale gdzie znajdę w 1P klapę gaszącą?

Lewy górny róg, szukaj tam wtyczki.

I ostatnie, ale najważniejsze pytanie - mogę z tym tak jeszcze pojeździć? Chciałem na początku wiosny oddać auto na komplet - rozrząd/sprzęgło. Czy robić wczesniej?

untaztood, akurat te roboty nie maja zbyt wiele elementow wspolnych. Niemniej jednak dwumas, ktory ma ze duze luzy boczne moze uszkodzic obudowe skrzyni biegow, wycierajac ja (trac sloneczkiem docisku), a w najgorszym przypadku zrobic w niej dziure. Ale moze byc tez sytuacja, ze do wiosny spokojnie wytrzyma.

Miałem identyczne objawy jak na filmiku. Po wymianie dwumasu "grzechotki" nie ma. U mnie akurat podczas gaszenia nie było charakterystycznego stuknięcia i nie telepało budą pod obciążeniem także również był kłopot z diagnozą.. w późniejszym czasie jednak oprócz grzechotania doszło uciążliwe szarpanie podczas ruszania z miejsca czego też winowajcą okazał się dwumas .

Dzięki za potwierdzenie przynajmniej, póki co, mogę spać spokojnie, jak już wiem co to

Wymienione. I po grzechotce