Witajcie
Jestem nowym użytkownikiem forum. Kupiłem żonie Leona 1P 1.9 TDI BXE 105KM (tak wiem fail hehe). Był bardzo mułowaty od zakupu ale już po pośmiganiu się troszkę odmulił.
Problem pojawił się w ubiegłą niedzielę. Przejechałem się 30km autostradą A4 i w trakcie powrotu (drugie 30km) dałem mu żryć. Cztery osoby w aucie, 180km/h tak leciałem z 2-3min. Później zwolniłem bo brał mnie jakiś bogol w BMW na bogato więc wskoczyłem na prawy pas i zauważyłem biały dymek za mną w lusterku tylnym. Po 1 km miałem zjazd więc zjechałem. Dym był przy dodawaniu gazu mocniejszym.
Zajechałem na parking oczywiście nie gasiłem auta, z rury biały może delikatnie biało niebieski dymek i zapach że olej się upalił.
Po kilku minutach zgasiłem i sprawdziłem stan oleju - było mało ale wiadomo zanim ścieknie to troszkę potrwa więc poczekałem 15min i było w połowie skali więc ok.
Posprawdzałem wszystko wydawało się szczelne w układzie dolotowym, troszkę kopcił delikatnie na biało na postoju. Przy dodawaniu mocniej gazu troszkę mocniejszy dymek jak buch palacza głębszy.
Wróciliśmy 90km/h do domu kolejne 10km. Bez dymku. Na zajutrz sprawdzam - stan oleju taki sam jak był dzień wcześniej - prawie max(jestem wyczulony na zmiany stanu bo to już mój 3 diesel).
Pytania i ustalone przeze mnie wersje:
1) Podczas odmulania zassało olej z IC i wpadł do katalizatora. W trakcie pełnej petardy 180km/h katalizator tak się rozgrzewa że dymił olej spalający się w nim.
2) Poszły uszczelnienia wtryskiwaczy i puszcza olej do tłoka. Przy większych ciśnieniach pracy/prędkości auta ten olej wpada.
3) Turbo puszcza olej (według mnie zbyt szybko przebieg 94000km)
4) Kończy się uszczelka pod głowicą (?) tutaj nie byłbym pewny, płyn chłodniczy czysty bez bulgotania w trakcie pracy silnika
5) Wtryski puszczają paliwo do wnętrza silnika i olej miesza się z ropą
6) EGR się rozblokował i syf poszedł do tłoka tam się lekko przepalił i reszta poszła do kata?
Co Wy sądzicie?
Dziś postaram się wykonać logi dynamiczne
-- 14 marca 2016, 22:26 --
Odpowiem sam. Raczej to był efekt 'odmulenia'. Dwa następne dni pobutowałem go troszkę po nagrzaniu i nic, zero problemów a i żwawszy jest. Oleju nie bierze. Temat proszę zamknąć.