Leon II 1.9tdi BXE dziwne odpalanie na ciepłym
Napisane: 5 maja 2016, 14:47Witam serdecznie wszystkich forumowiczów.
Jestem tutaj nowy, mam nadzieję że posiedzę z wami dłuższy czas
Miesiąc temu zakupiłem sobie Leona z 2007 roku, 1.9tdi BXE. Nie znam mocy tego autka jeszcze, ponieważ z pewnością autko jest po Chipie.
Będę odwiedzał hamownie w niedalekiej przyszłości. Na tą chwile wydmuchało 340Nm w komputerze diagnostycznym( zdaje sobie sprawę z tego, żeby mieć do tego dystans, jednak czuć, że autko jest żwawsze, porównywałem z Audi A3 z tym samym silnikiem ).
Ogólnie jestem super zadowolony z Seata, tylko pojawił się taki mały problem, który mnie trochę nurtuje.
Po Wymianie dwumasy, z uszczelniaczem wału ( ten z czujnikiem, niestety), autko po krótkim postoju, rozgrzane, ma ciężko odpalić.
Robi 2 obroty rozrusznikiem po czym czuć mocne uderzenie i odpala.
Na zimnym silniku to nie występuje, przy gaszeniu też cisza zupełna. Nie straciło też mocy, kąt wtrysku też jest prawidłowo ustawiony, przejechałem już tak 700KM i wszystko gra. Auto robione w rodzinnym warsztacie, poza tym byłem przy tym, więc wszystko jest złożone tak jak być powinno.
Padła sugestia, że to może być sprawka mojego akumulatora... Nie ma na nim żadnej firmy, jedynie widać, że to 50Ah... Jak myślicie ?
Na jednym wtrysku korekta jest -19/20, także jeszcze daleko do regeneracji.
Mieliście styczność z podobnym zachowaniem ? Obstawiam, że to z pewnością akumulator, lecz dlaczego ukazało się to po wymianie dwumasy?
Dodam, że z tego co wymieniałem, zrobiło się sztywne koło
autko ma 230tyś km, udokumentowanego przebiegu, sprawdzany był również miernikiem, przednie lewe nadkole malowane, widziałem zdjęcia stłuczki, także jestem w miarę spokojny o historie autka.
Gość dzwonił do mnie 3 tygodnie po zakupie i pytał, jak się autko sprawuje
Przepraszam, że trochę chaotycznie napisałem, w pracy siedzę i musiałem sprężać się z pisaniem
Jestem tutaj nowy, mam nadzieję że posiedzę z wami dłuższy czas
Miesiąc temu zakupiłem sobie Leona z 2007 roku, 1.9tdi BXE. Nie znam mocy tego autka jeszcze, ponieważ z pewnością autko jest po Chipie.
Będę odwiedzał hamownie w niedalekiej przyszłości. Na tą chwile wydmuchało 340Nm w komputerze diagnostycznym( zdaje sobie sprawę z tego, żeby mieć do tego dystans, jednak czuć, że autko jest żwawsze, porównywałem z Audi A3 z tym samym silnikiem ).
Ogólnie jestem super zadowolony z Seata, tylko pojawił się taki mały problem, który mnie trochę nurtuje.
Po Wymianie dwumasy, z uszczelniaczem wału ( ten z czujnikiem, niestety), autko po krótkim postoju, rozgrzane, ma ciężko odpalić.
Robi 2 obroty rozrusznikiem po czym czuć mocne uderzenie i odpala.
Na zimnym silniku to nie występuje, przy gaszeniu też cisza zupełna. Nie straciło też mocy, kąt wtrysku też jest prawidłowo ustawiony, przejechałem już tak 700KM i wszystko gra. Auto robione w rodzinnym warsztacie, poza tym byłem przy tym, więc wszystko jest złożone tak jak być powinno.
Padła sugestia, że to może być sprawka mojego akumulatora... Nie ma na nim żadnej firmy, jedynie widać, że to 50Ah... Jak myślicie ?
Na jednym wtrysku korekta jest -19/20, także jeszcze daleko do regeneracji.
Mieliście styczność z podobnym zachowaniem ? Obstawiam, że to z pewnością akumulator, lecz dlaczego ukazało się to po wymianie dwumasy?
Dodam, że z tego co wymieniałem, zrobiło się sztywne koło
autko ma 230tyś km, udokumentowanego przebiegu, sprawdzany był również miernikiem, przednie lewe nadkole malowane, widziałem zdjęcia stłuczki, także jestem w miarę spokojny o historie autka. Gość dzwonił do mnie 3 tygodnie po zakupie i pytał, jak się autko sprawuje
Przepraszam, że trochę chaotycznie napisałem, w pracy siedzę i musiałem sprężać się z pisaniem
. Najlepiej powinno być na 0. Przy programie można ustawić na -1,1.
widzę, że te uderzenia podczas odpalania to dosyć częsta bolączka 1.9tdi 
