Wiem, że są już podobne tematy, ale pozwolę sobie założyć nowy, ponieważ zacząłem się już gubić co może dolegać mojemu 1.9TDi BXE.
Otóż sytuacja u mnie wygląda następująco:
Od jakiegoś czasu (ok. roku) zauważyłem problemu z nagrzewaniem się silnika do temp 90 st. (tylko zimą). Po sugestiach i poszukiwaniach, doszedłem to wniosku, ze może to być uszkodzony termostat, który został niedawno wymieniony (w listopadzie). Nie pytajcie mnie jakiej firmy, bo nie mam pojęcia, wymieniał to mój mechanik, on zamawia sobie części sam, wiem tylko, ze na pewno nie był to ori.
Po jego wymianie nic się nie zmieniło. Dla przykładu:
Do pracy mam 15km i od momentu jak mam auto, silnik osiągał 90 st (przynajmniej na zegarze) po 5-6 km i było git. Ostatnio przy temperaturze +1 st temperatura 90 st pojawiła się tuż przed dojazdem do domu. Od 2 tygodni na zewnątrz temperatura rzędu -2, -3 st i na tej samej trasie praca - dom i z powrotem wskaźnik pokazał raptem 70 st. Nawet gdy udało mi się osiągnąć te 90 st na zegarze (przegoniłem trochę auto) to temperatura i tak potrafi spadać na postoju, na odpalonym silniku. (np. stojąc w korku, na światłach czy na przejeździe - temperatura opada dosyć wolno, tak na oko, w ciągu 5 min wskazówka opada o jakieś 10 st). Zauważyłem przez to też wzrost zużycia paliwa (normalnie palił jakieś 6-6,5l/100km, teraz pokazuje 8-9l/100km).
Żeby było weselej, to zauważyłem jeszcze jedną rzecz, którą wiąże z tym problemem. Mianowicie, dzieje się to co prawda od pół roku, ale dopiero teraz mnie to zaniepokoiło. Przychodzę rano do auta. Szyby zamarznięte, odpalam auto i zaczynam skrobać. Mijają 4 min i słyszę wzrost obrotów silnika i start wentylatora chłodnicy (pisałem o tym w innym wątku, ale nikt mi nie pomógł). Rozumiałem to latem, wiadomo, upał, trasa, korki, mogło coś się przegrzewać, ale teraz??!! Zimą, na ZIMNYM silniku, przy mrozie -6st, włączą się wentylator, żeby schłodzić zimny silnik??
Podsumowując mój wywód:
1. Czy to może być wadliwy termostat, pomimo tego, że go wymieniłem? Tak czytałem, że ori z ASO są lepsze i zastanawiam się nad jego ponowną wymianą.
2. Mam uszkodzony czujnik temperatury cieczy chłodzącej (silnika)? Wymieniać go też na ori?
3. Czy czujnik G2/G62 to to samo co czujnik temperatury silnika czy coś innego?
4. Jest jakiś czujnik odpowiadający za start wentylatora chłodnicy? Może to on jest uszkodzony?
5. Wiem, że czujnik można sprawdzić VCDSem tak? Postaram się dorwać kogoś kto to ogarnia w przyszłym tygodniu.
Aha, zapomniałem dodać, że powiadomiłem mojego mechanika o tych problemach. Sprawdził czujnik temp, podobno jest sprawny (nie wiem jak i czym on to sprawdzał). Co do niedogrzewania silnika, to stwierdził, że to moze przez to, że "mam teraz założony zderzak od Cupry, a on ma większe wloty powietrza, przez co silnik się szybciej wychładza

Błagam pomóżcie, bo ja już dostaję białej gorączki od tego wszystkiego. Już sam nie wiem gdzie szukać problemu...
Pozdro!