LeonClub

Sprawa wygląda tak: Auto na wszystkich biegach zachowuje się jak automat, tzn. nagle zaczynają spadać obroty, potem następuje coś jak zmiana biegu w automacie, obroty rosną i znowu spadają Po jakimś czasie wszytko wraca do normy.Wszystko to dzieje się bez zmiany biegu. Na jakiś czas. Czasem w ciągu dnia następuje to dwa, czy razy, czasem wcale. 31go jestem umówiony na diagnozę, ale może macie jakieś pomysły? Mam nadzieję, że w miarę jasno to opisałem I jeszcze jedno, niedawno była zmieniana uszczelka pokrywy zaworów, to może mieć coś wspólnego?

W sensie jak, jedziesz i z wciśniętym gazem samochód zwalnia ? Prędkościomierz rozumiem też pokazuje że zwalniasz ?
Wątpię żeby pokrywa zaworów miała cokolwiek do tego.

Maras2003 napisał(a):W sensie jak, jedziesz i z wciśniętym gazem samochód zwalnia ? Prędkościomierz rozumiem też pokazuje że zwalniasz ?

Traci moc, a na tempomacie nie trzyma prędkości a sam tempomat zaraz się wyłącza. Pewnie zwalnia, ale zawsze wciskałem gaz i obroty rosły, potem następowało "przerzucenie biegu" i znowu rosły.

Czyżby auto wchodziło w tryb awaryjny?
Jakieś błędy komputer pokazuje?

No własnie ciężko powiedzieć, dziś i wczoraj nic się nie działo a jestem na urlopie i sporo kilometrów robię. Mi to na tryb awaryjny nie wygląda. VCDS-em nie sprawdzałam. Jestem w okolicach Walimia, tutaj i tak sam nic nie zdziałam. 31go jestem umówiony w warsztacie.

Ten Twój FIS nie pokazuje błędów?

Prędkość podczas tego zostaje ta sama? Sprzęgło się nie ślizga?

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

Ze sprzęgłem nic się nie dzieje, tak mi się przynajmniej wydaje. Biegi wrzucają się i wychodzę elegancko, całe sprzęgło, komplet, wymieniane na LUKa półtora roku temu. Nic nie wyświetla żadnych błędów.

Tylko że to fizycznie nie możliwe skoro prędkość jest stała a obroty silnika się zmieniają, gdzieś coś musi się ślizgać

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

Jemu się nie ślizga tylko gubi nagle obroty. Jak by czujnik skrzyni świrował.

Logiczne że jak spadają obroty to i prędkość natomiast wciskam cały czas gaz i prędkość pozostaje na tym samym poziomie. Spadek prędkości jest za to bardzo widoczny przy włączonym tempomacie. Przy czym jego ikonka natychmiast znika.

Napisał że obroty rosną to rozumiem że słychać że rosną, tym bardziej że to TDI [emoji14]

Wysłane z mojego E6653 przy użyciu Tapatalka

Usterka zdiagnozowana. Punkt dla tych co stawiali na sprzęgło Ślizga się. Jeśli gwałtowniej doda się gazu to przy 2000 obr/min tarcza nie daje rady, za duży moment. Cały komplet ma rok z hakiem, więc idzie w kewlar i co tam jeszcze będzie trzeba. Szczegóły podam w temacie auta. Dzięki wszystkim za pomoc

Ciężką nogę masz

Nic z tych rzeczy, za stary jestem (45 ) na wyścigi spod świateł, sprzęgło zaczyna się ślizgać w okolicy 2000 obr/min przy normalnym wyprzedzaniu. Ważne, że już wszystko jasne. Za trzy tygodnie (terminy) wpada kewlar.