Witam.
Jestem nowy na forum, dlatego proszę o wyrozumiałość.
Zakupiłem 3 tygodnie temu Leona II FR 1P z 2007r. Kod silnika BMN. Auto ma podniesioną moc na około 200KM i wycięty DPF.
Niestety zaczęły się w ostatnim tygodniu problemy z silnikiem.
Po pierwsze po odpaleniu zimnego silnika średnio co 5s rzuca silnikiem. Można to również odczuć siedząc wewnątrz auta jak rzuca budą. Problem ustaje gdy silnik się rozgrzeje.
Po drugie słychać dziwny dźwięk buczenia przez około 1s za każdym razem, gdy obroty spadają. Dzieje się tak za równo stojąc na postoju i po przegazowaniu, jak i podczas jazdy przy zmianie biegów. Co dziwne dźwięk ten słychać jedynie siedząc wewnątrz auta.
Po trzecie, gdy samochód jest odpalony i odkręci się korek wlewu oleju silnika, to silnik wyrzuca olej na zewnątrz. Gdy wyjmie się bagnet to z otworu wydobywa się niewielki dymek. Po za tym samochód zaczął znacznie bardzie dymić z rury wydechowej.
Ostatni zaobserwowany fakt to podczas jazdy gdy chce się przycisnąć mocniej, samochód zaczyna znacznie bardziej się rozpędzać dopiero po przekroczeniu około 2000obr, po czym gdy obroty idą wyżej (bez zmiany na wyższy bieg) występują jakby chwilowe przerwania w rozpędzaniu (dziury).
Samochód był na diagnozie u mechanika, ale pod komputerem wyszły jedynie pierdoły z elektryką. Wszystkie wtryski działają w normie, jednak wszystkie pomiary były robione na rozgrzanym silniku. Świeci się Check Engine, ale do podobno przez chipa i wycięty DPF.
Wiem, że trochę tego jest, ale wyszło to wszystko na raz. Bardzo prosiłbym o jakieś rady, bo kompletnie się na tym nie znam.