1.6 8v dziwne falowanie

Reklama

przez **Raziel** » 19 stycznia 2017, 06:47

Witam, i pojawil sie pierwszy problem, czytalem o konieczności czyszczenia i adaptacji przepustnicy jednak zastanawia mnie dlaczego podczas tego falowania az tak mocno skoczylo chwilowe spalanie. Moze to nie wina przepustnicy? Juz sie boje bo poprzednie auto mialo identyczne objawy, zaden mechanik nie mogl go naprawic az w koncu go sprzedalem, jesli z tym sytuacja bedzie podobna to bedzie zle...

Problem wystepuje po odpaleniu na zimnym silniku, czasami faluja od samego startu a czasami odpali sie z dobrymi obrotami a zacznie falowac po nacisnieciu na gaz, zamieszczam link do filmiku jak to wyglada.
https://youtu.be/SdbVpQBa5d8

Reklama

przez **marcin7x5** » 19 stycznia 2017, 06:52

Tradycyjnie trzeba sprawdzić szczelność dolotu. U ciebie jest pompa Sai i to ona może być przyczyną skoro faluje na zimnym czyli wtedy kiedy ona działa.

przez **Raziel** » 19 stycznia 2017, 18:15

Dolot podobno szczelny z wyjtkiem kawalka rurki od odmy ale mechanik twierdzi ze to nie ma znaczenia, a rurka wystepuje jako calosc i jest dosc droga.
Poza tym wyczyscil przepustnice i zaadoptowal, nie pozostaje nic innego jak tylko czekac kilka godzin i sprawdzac.

-- 19 stycznia 2017, 14:52 --

Zastanawia mnie to zwiekszone chwilowe zuzycie paliwa,wyglada na normalna reakcje w zwiazku z otwieraniem przepustnicy przez sterownik, mam nadzieje ze czyszczenie tej przepustnicy zalatwi sprawe.

-- 19 stycznia 2017, 18:15 --

Czyszczenie przepustnicy nic nie dalo

przez **marcin7x5** » 19 stycznia 2017, 19:48

Również dobrze może to być wina np przepływki lub pompy sai.

przez **Raziel** » 19 stycznia 2017, 20:39

Przepływki tu chyba nie ma, bynajmniej nie potrafie jej zlokalizować.

Sluchaj, a moze byc np tak ze woda z odmy zamarza w przepustnicy? bo na korku permanentnie wisza kropelki wody.

przez **marcin7x5** » 19 stycznia 2017, 20:45

Przepływkę znajdziesz na rurze dolotowej pomiędzy filtrem a przepustnicą. Co do kropli na korku to każdy to ma o tej porze roku. Znikną jak porządnie wygrzejesz silnik.

przez **bad** » 19 stycznia 2017, 20:51

BSE nie ma przepływki i EGRa.

przez **Raziel** » 19 stycznia 2017, 20:55

marcin7x5 napisał(a):Co do kropli na korku to każdy to ma o tej porze roku. Znikną jak porządnie wygrzejesz silnik.

Ja właśnie robie krótkie trasy, po 6km do pracy, silonik coprawda po 3km lapie juz temperature ale zanim wszystko odparuje to mija znacznie wiecej czasu wiec mysle ze teoria z zamarzajaca woda w przepustnicy ma sens

przez **marcin7x5** » 19 stycznia 2017, 20:58

bad napisał(a):BSE nie ma przepływki i EGRa.

A to ciekawe...

przez **Raziel** » 27 stycznia 2017, 19:43

marcin7x5 napisał(a):Przepływkę znajdziesz na rurze dolotowej pomiędzy filtrem a przepustnicą

Nie ma

-- 27 stycznia 2017, 19:43 --

A wiec tak, przepustnica dwa razy czyszczona, trzy razy adaptowana, swiece wymienione, pompka SAI sprawdzona, dziala wymuszona z poziomu komputera, pracuje jednak bardzo cicho chociaz faktycznie jak maly odkurzacz ale jednak na tyle cicho ze przy pracujacym silniku ciezko ja uslyszec. Poprawa jest, bo ustawianie obrotow nie trwa juz kilka sekund tylko jedno wahniecie i jest, mimo wszystko dalej mi to troche spokoju nie daje, w nastepnej kolejnosci jeszcze podejrzane sa map sensor i czujnik temp.

przez **mareks4** » 7 lutego 2017, 16:50

Witam
Poradził sobie kolega z tym problemem ?
Mam to samo

przez **Raziel** » 10 lutego 2017, 13:17

Auto stoi u kolejnego mechanika i każdy rozkłada ręce

przez **bad** » 10 lutego 2017, 13:33

W Skodzie podnieśli obroty biegu jałowego i ten problem nie występuje. U mnie swego czasu falował tragicznie, że nawet potrafił zgasnąć. Pomagało włączenie klimy czyli podniesienie obrotów. https://youtu.be/doXXtzaaEyc
Przeczyszczenie i adaptacja przepustnicy niczego nie poprawiało. Niezczelności nie wykryłem. Od kiedy jednak mam lpg problem nie występuje.
Dodatkowo ten silnik ma problemy z odmą i zużywaniem oleju przy wysokich obrotach. Mimo dużych przebiegów i porządnego dogrzania silnika wilgoć nadal występuje a przez zyebaną odmę olej wypychany jest górą i przedostaje się do kolektora. Rozważam zmianę korka na ten z 1.4 z odpowierzeniem albo adapter odpowietrzający pod korek.

przez **Raziel** » 10 lutego 2017, 14:12

To jest jakiś trop, obecnie mam ustawione obroty na ok 640-650

przez **bad** » 10 lutego 2017, 17:37

No to tak jak u mnie czyli standardowo. Niestety nie da rady zmienić obrotów na wyższe. Byłem u znajomego i stwierdził że w sterowniku Simos nie ma możliwości. Któraś z marek grupy vag miała podobno akcję serwisową z wgraniem poprawek oprogramowania sterownika aby podnieść obroty na ok 800.

przez **Raziel** » 10 lutego 2017, 18:03

To w koncu da rade czy nie da? bo sie pogubiłem czy Ci podniesli

przez **bad** » 10 lutego 2017, 18:06

Nie da.

przez **Raziel** » 1 marca 2017, 20:03

Auto stoi ponad tydzien u mechanika, wszystko wyglada ok.
Nie wiem kiedy byl zmieniany filtr paliwa, i jest podejrzenie ze to moze byc jego wina, przypomne, ze im zimniej tym szansa na wystepowienie objawu jest wieksza a sam objaw trwa dluzej

-- 1 marca 2017, 20:03 --

Wymieniłem filtr paliwa i przepustnice, bez zmian

Panowie, czy ten silnik BSE ma zawór EGR? bo niektórzy twierdza ze ma, ale jak ogladam zdjecia to z jednej strony wchodzi rurka od pompy sai a z drugiej strony w blok wchodzi jeden otwór tylko

przez **bad** » 1 marca 2017, 20:32

http://s1.fotowrzut.pl/8FAPLJLURP/1.jpg

przez **Raziel** » 1 marca 2017, 20:36

Dziekuje bardzo wszystko w temacie, wiec trzeba szukac nowego tropu

przez **bad** » 1 marca 2017, 20:46

Zadzwoń do ASO i zapytaj czy podniosą obroty biegu jałowego. Podobno w DE była taka akcja serwisowa, wspominano o tym zresztą i na tym forum a także na forum golfa i skody. ASO wgrywało aktualizację oprogramowania i przy wyższych obrotach auto nie łapało drgawek i nie falowało. Kumpel w Octavii z 2012 roku miał obroty jałowego ok. 800 standardowo a nie 650 jak u nas.

przez **Raziel** » 1 marca 2017, 21:36

Zadzwonie jutro do Seata, bo w skodzie nie chcieli tego zrobic

przez **piotrek1009** » 2 marca 2017, 06:29

U mnie problem wrócił. Dziwne jest to że po podłączeniu po komputer i resecie, adaptacji czegokolwiek, auto zachowuje się przez około tydzień normalnie. Potem wraca wariactwo. Czyli jest możliwe że to jakiś problem z komputerem, oprogramowaniem.
Orientuje się ktoś może ile taka impreza kosztuje w ASO jak pisał kolega wyżej ?

przez **bad** » 2 marca 2017, 07:49

Aktualizacja oprogramowania to ok 200-300zł.

przez **Raziel** » 2 marca 2017, 17:43

Dzwonilem dzis do Aso Seata i oni nie wiedza nic o zadnej aktualziacji i nie wykonuja takich zreczy oO ASO we Wrocławiu...

przez **Kamilcha66** » 21 lutego 2019, 17:13

Witam wszystkich, mam problem z falowaniem. Pacjent Seat leon 2 1.6 mpi 102km kod BSE 2007rok. Na zimnym silniku ma około 850-900 obrotow, po 4 minutach gdy auto delikatnie sie rozgrzeje, zaczyna falowac bluzg pod maską), utrzymuje się wtedy na ok 600ob, klimatyzacja caly czas na econ. Gdy przełączam na auto lub na to drugie, obroty podskakuja na 850-900 czyli tak samo jak na zimnym silniku i wtedy rowniez nie faluje, silnik działa równo (mowiac o obrotach patrzyłem tylko na obrotomierz ). Przepustnica wyczyszczona, filtr powietrza wymieniony, lewego powietrza raczej też nie łapie (bylo sprawdzane plakiem). Co może być tego przyczyną?

przez **marcin7x5** » 21 lutego 2019, 20:50

Pompa sai działa prawidłowo?

przez **Kamilcha66** » 21 lutego 2019, 21:36

Półtora tygodnia temu wyskoczył błąd, skasowany i niby juz nic nie wyskakuje, auto kupilem dokładnie 2 tyg temu dlatego mam czy cos wcześniej bylo. Poprzedni właściciel mówił że jeździł tak przez 2 lata i nie sprawiało mu to problemów ale jednak cos jest i chce to zrobić.

-- 21 lutego 2019, 21:28 --

Półtora tygodnia temu wyskoczył błąd, skasowany i niby juz nic nie wyskakuje, auto kupilem dokładnie 2 tyg temu dlatego mam czy cos wcześniej bylo. Poprzedni właściciel mówił że jeździł tak przez 2 lata i nie sprawiało mu to problemów ale jednak cos jest i chce to zrobić.

-- 21 lutego 2019, 21:36 --

dzisiaj padał deszcz io dziwo obroty na zimnym wzrosły do 1050 a na cieplym falowały od 550 do 650

przez **k_giez** » 25 lutego 2019, 16:22

Mam to samo i też nikt nie potrafi powiedzieć o co chodzi, wymieniłem świece, kable, cewkę nic to nie dało, przepustnica przeczyszczona, zaadoptowana żadnych efektów, czasami jest dobrze a czasami telepie budą jakbym na ciągniku siedział, po roku się pogodziłem i tak jeżdżę ale też bym chciał się dowiedzieć o co tu chodzi, każdy mechanik: ten typ tak ma i że szkoda kasy bo by trzeba wszystko wymieniać i nie wiadomo czy pomoże

Reklama