Klepał na tyle, że było słychać w środku stojąc na światłach po wyłączeniu radia i nawiewu, że coś szura. Na postoju przy masce było słychać jeszcze bardziej. Mechanik, mega ogarnięty gościu moim zdaniem z mega wiedzą o silnikach VAGu, powiedział, że wymienił łańcuch i napinacz. Z tym, że napinacz powiedział, że był jeszcze ok, jednak łańcuch był luźny. Jak on to powiedział, "sprawiał wrażenie jakby był o jedno ogniwo za długi". Jednakże, żeby nie trzeba było do tego wracać później, poszedł cały komplet łańcucha z napinaczem. Powiedział także, że sprawdzał luzy na wariatorze i było ok.
Sprawdzę jutro tak jak powiedziałeś i wrzucę filmik, bo faktycznie czytałem, że jak padnięty wariator to łańcuch z napinaczem można zmieniać co 1 tys. i ciągle będzie to samo.
-- 21 stycznia 2019, 20:53 --
Poniżej filmik z okolic napędu wałków rozrządu po odpaleniu na zimnym. Co myślisz?
https://vimeo.com/312578827/b010661363