LeonClub

Witam

strzelilo mi 100 tys wiec chcialem wyczyscic EGR, niestety ale z marnym skutkiem - okazalo sie ze jedna z 3 srub trzymajacych EGR jest zerwana i nie idzie jej odkrecic ani przykrecic. Zdaje mi sie ze w ASO mialem czyszczony EGR przy 60 tys. (ostatni przeglad w ASO - gwarancyjny).

Teraz pytanie, od 40 tys jezdze z ta urwana sruba i nic sie nie dzialo zlego, jednak jaki moze miec wplyw na szczelnosc ukladu? (zdaje mi sie ze EGR nie jest docisniety w 100% wiec pewnie dmucha spalinami przez nieszczelnosc,)

Olac temat? jak zerwana sruba to pewnie zerwany gwint wiec bez wymiany EGR nie uda sie nic zrobic

jakie olać, zrobić to musisz, dospawać łeb od śruby do gwintu i wykręcić to.

hmm mi sie ukrecil gwint, sorki wieczorem pisalem na szybko, (sruba sie w miejscu kreci)

wykombinowalem ze jak uda mi sie wykrecic te srube to nie bede gwintowal i wsadzal wiekszej tylko wsadze dluzsza srube (6tka tam jest z lbem szesciokatnym) a z drugiej strony dam nakretke, powinno sie trzymac elegancko

da rade takie rozwiazanie?

[ Dodano: Pią 18 Cze, 2010 ]
prosilbym moda o zmiane tytulu tematu na Zerwany gwint przy EGR

igorpl, wiertara i rozwiercasz śrubę

z tym to sobie poradze chodzi mi raczej o rozwiazanie przekreconego gwintu ale mysle ze moj pomysl sie powinien sprawdzic

igorpl, ja mam tak u siebie zrobiona jedna srube, bo tez gwint dobrze nie trzymal i byla nieszczelnosc, spisuje sie

ja skonczylem wlasnie sruba fabryczna jest m6x45, teraz wsadzilem m6x60+nakretka i jest okej