LeonClub

Na biegu jałowym mam czasami drżenie budą a zauważyłem, że poduszka pod silnikiem ma pęknięcie. Pytanie czy do wymiany muszę ściągać całą płytę czy dam radę ja wyciągnąć od dołu? Może lepiej jej nie wymieniać a wsadzić PowerFlexa ? http://autoracing.pl/p/2141/28707/tuleja-poliuretanowa-powerflex-seat-leon-mk2-1p-2005-pff85-504-seat-powerflex-tuleje-poliuretanowe-zawieszenia.html

Witaj.
Co do poduszek to są one dwie -górna i dolna - o numerach /prawdopodobnie/:

dla silników: BKD AZV BMM BLS BXE BXF /dane z ETKA/

1K0199867A - dolna ta ze zdjęcia
1K0199868A - górna w której jest gwint i gdzie wkręcana jest śruba.

Koszt jednej to ok. 70 PLN i warto włożyć coś oryginalnego lub przynajmniej LEMFORDERA.

Co do ich wymiany to podobno nie trzeba zrzucać sanek i da się je wyciągnąć nacinając czy przecinając je. Zewnętrzna powierzchnia tulei jest plastikowa.Ogarnięci mechanicy podobno mają patent na ich wciskanie.
Co do tych tulei poliuretanowych to się dokładnie nie wypowiem ale podobno są twardsze i gorzej amortyzują z upływem czasu użytkowania no
i wtedy większe jest prawdopodobieństwo przenoszenia drgań na budę auta.

Pozdrawiam.

-arti- napisał(a):Co do tych tulei poliuretanowych to się dokładnie nie wypowiem ale podobno są twardsze i gorzej amortyzują z upływem czasu użytkowania no
i wtedy większe jest prawdopodobieństwo przenoszenia drgań na budę auta.

popieram
majac tuleje poliuretanowe wyczuwasz kazde drgania silnika

na takie tuleje jest pewien sposób regenerowałem już ich kilka akurat nie w leonie ale były podobnej konstrukcji mianowicie zalewam je klejem do szyb (to jest poliuretanowy klej) i wiercę tyle dziur w poduszce powiedzmy wiertłem fi 6/8 aż drgania przenoszone na budę przestają być wyczuwalne koszt takiej operacji 30zł mowa o tej z drugiej fotki co dodałeś czarny_,dodam jeszcze że w jednym z aut jest już tak zrobione i po trzech latach nie widać zmęczenia

lewy1305 napisał(a):na takie tuleje jest pewien sposób regenerowałem już ich kilka akurat nie w leonie ale były podobnej konstrukcji mianowicie zalewam je klejem do szyb (to jest poliuretanowy klej) i wiercę tyle dziur w poduszce powiedzmy wiertłem fi 6/8 aż drgania przenoszone na budę przestają być wyczuwalne koszt takiej operacji 30zł mowa o tej z drugiej fotki co dodałeś czarny_,dodam jeszcze że w jednym z aut jest już tak zrobione i po trzech latach nie widać zmęczenia

Witaj.
A zapytam z ciekawości o technologie regeneracji?
- zalewasz klejem poduchę tą co na fotce bez wyciągania jej z trawersy ?
- a co z tą wyżej - jak się do niej dostajesz?
- a jaki klej konkretnie używasz o ile to nie tajemnica?

- o ile jest dostęp do niej z dwóch stron żeby zaobserwować czy klej dobrze wypełnił puste miejsca używam do tego szpachelki
- tuleje poduszki można regenerować te które mają odpowiednią konstrukcje która to umożliwia (zalanie klejem)
-ja używam kleju który używa się do wklejania szyb, jade do motoryzacyjnego i kupuje jaki jest akurat na półce

-- 29 stycznia 2014, 21:40 --

tu masz przykład znaleziony na szybko http://tuningteam.tarnow.pl/printview.p ... 2cff64684d

Dzięki za info.
Jak zrobi się cieplej to przetestuje patent u siebie na poduszkach w trawersie. Zobaczymy jaki będzie efekt zabiegu?
A dlatego, że zaobserwowałem u siebie już zmęczenie wymienionych.
Gdy dodaję gazu tak nazwijmy to dość gwałtownie to silnik trochę mnie się porusza przód-tył wokół swojej osi oraz mam
delikatne drgania na wolnych obrotach przenoszone na karoserię i kierownicę. A czasem w czasie jazdy mam takie drgania
jak bym miał trochę jajkowate opony.
A ponieważ przepatrzyłem i zrobiłem już wszystko co można w Leonie więc podejrzenie pada na rzeczoną poduszkę lub
poduszkę prawą przy rozrządzie.
Układ wydechowy w normie więc drgawki raczej nie od niego.

Więc poducha w sankach do podklejenia /utwardzenia/ no albo do wymiany/ !

Odgrzeje trochę kotleta, mam pytanie odnośnie wkładek powerflexa, zamontowałem u niebie 2 wkładki do poduszki silnika i skrzyni biegów lecz postanowiłem je zdemontować ponieważ czuć drgania na budzie. I teraz pytanie czy te wkładki po prostu się wyciąga i nic w zamian nie montuje czy były jakieś seryjne wkładki ?

Chodzi mi o te dwie fioletowe :

Tę większą wkładkę wystarczy wyjąć, nic tam więcej nie przychodzi - odkręcasz śrubę, zdejmujesz tę dużą podkładkę i masz dostęp do wkładki (pewnie będzie trzeba ją lekko śrubokrętem podważyć żeby się wysunęła).
Małej nie miałem nigdy w rękach, ale podejrzewam, że jest na tej samej zasadzie zamontowana

Tom-Tdi, już wszystko wiem, z pierwszą jest tak jak mówisz, a mała zastępuje ori poduszkę i nie jest wkładką.

Szary93 napisał(a):Tom-Tdi, już wszystko wiem, z pierwszą jest tak jak mówisz, a mała zastępuje ori poduszkę i nie jest wkładką.

Czyli z małą jest inny "myk". Znów się czegoś nowego dowiedziałem

Mała to tuleja, a nie żadna poduszka.

Czy wymiana tych poduszek jest bardzo kłopotliwa? ile może wziąć mechanik za taką wymianę ?

Witam,

Ponawiam zapytanie, czy poduszka pod silnikiem ta w belce jest do włożenia bez zdejmowania całej belki i jaki jest na to sposób. Z wyjęciem nie powinno być problemu.

piotr323f, o którą dokładnie Ci chodzi?

Misiek napisał(a):piotr323f, o którą dokładnie Ci chodzi?

Hey. Chodzi mi o tą pod samochodem, okrągłą, wprasowaną w aluminiową belkę poprzeczną. W sumie to są to dwie poduszki, górna z gwintem i dolna z otworem przelotowym. z wyjęciem żadnego problemu nie ma bo jak się przetnie ściankę powinno się dać je wyjąć. Tylko jak je włożyć? Mam pomysł na przyrząd do ich wprasowania, ale musi być dostęp od góry bez zdejmowania tej belki, nie dużo wystarczy 4-5cm prześwitu pomiędzy podwoziem a tą belką aluminiową.

Nie mam niestety kanału o podnośniku nawet nie wspomnę, mam tylko najazd, ale jest za zimno na takie operacje, więc jakbyś mi potwierdził, że dostanę się ręką do górnej poduszki (szparą pomiędzy belką a podwoziem) będzie super.

Właśnie odbywam tułaczkę od serwisu do serwisu bo zerwały mi się te tulejki, niestety, bez zdejmowania sanek nie da rady, po wymianie konieczne zrobienie zbieznosci/geometrii.
Ceny za wymianę w wawie oscylują od 400-600zł.

Aby zerwały się poduszki w tak nowym aucie, to zaskakujące, kiedyś jak robiono normalne auta do jeżdżenia nie po mechanikach to by było to niedopuszczalne.

Ale do rzeczy, jak zrobię najazd w wersji podnoszonej (mam auto od zakupu utwardzone i trochę obniżone) aby normalnie wjechać i ewentualnie podnieść jeszcze o max 15 cm to sam ten temat rozpracuję.

możliwe, w 1P chyba są trochę inne sanki, u mnie do sanek jest przykręcona np cała przekładnia kierownicza, to dodatkowy problem.
Auto świeże rocznikowo, ale 115k km przejechane, w sumie są 3 poduszki, 2 gorne wymienione, została tylko ta dolna która jest w najgorszym stanie bo chyba jest najbardziej ruchliwa. wkładka powerflexa trochę zmnieszyła szarpania, ale nadal szarpie i dziwnie się zachowuje.

Czyli już jesteś po wymianie poduszki tej dolnej, piszesz, że masz Powerflexa czyli poliuretan na dole i znowu wymiana poduszki? To jakiś dramat. Teraz też chyba na poliuretan wymieniasz? A jak drgania, słychać i czuć silnik w środku?

Poduszki same w sobie jeszcze nie wymienione, szukałem jak najtanszego miejsca zeby je wymienic, włożyłem natomiast w te poduszki wkładkę która ciut usztywniła wszystko i ruchy silnika (przod-tyl) są mniej wyczuwalne, ale za to jest więcej wibracji.
Zbieram się do wymiany tulei na oryginalne ale nowe, z wkładki zrezygnuje po wymianie.

Są 2 typy powerflexa, jedna to taka, która wsuwa się w fabryczne poduszki (taką mam), druga opcja to po prostu poduszka dolna powerflexa(tylko dolną się wymienia).

Jako ciekawostkę dodam, że po włożeniu wkładki w poduszki, biegi mi zaczeły duzo lepiej wchodzić.
Ale najwazniejszy problem, czyli szarpnięcia po dodaniu/puszczeniu pedalu gazu zostały (ciut się zmniejszyły), przez to muszę robić różne dziwne rzeczy ze sprzęgłem, żeby ograniczać te szarpania które uwierz, są bardzo denerwujące i zajęło mi to pol roku zanim doszedłem do winowajcy tego wszystkiego - ASO oraz inne serwisy mówiły że wszystko jest ok, silnik nie ma błędów, poduszki są dobre a przeguby nie mają luzów.

Dzięki wielkie za informacje. Super rozpracowałeś temat. Nie miałem pojęcia o tych wkładkach. Zacznę szukać tego krążka w zamian za dolną poduszkę to jest fajne rozwiązanie. Ja pousztywniałem poduszki górne i dolną klejem do szyb. U góry wszystko ok, z dołem gorzej. Ja miałem tylko problem z stukaniem silnika przy ruszaniu, teraz zmniejszyło się to znacznie, za to te wibracje i hałas doszły. Ale nie jest źle. Jak znajdę ten krążek to go też wymienię.