Moderatorzy: Moderator LC Team, Moderator Junior
kaparri napisał(a):Jeśli chodzi o 1 pytanie to z tego co wyczytałem to wina rozrusznika
Piątal napisał(a):A czy możliwe, że to wina akumulatora? Mam jeszcze oryginalny akumulator (tak, 8.5 roku!). Zamierzam go wymienić jak będę w Polsce, czyli za 2 tygodnie. Myślałem, że skoro auto pali na zimnym silniku, a po kilkuset kilometrach akumulator jest dobrze naładowany, to to nie akumulator, ale może faktycznie coś w tym jest...
Piątal napisał(a):WitamMam Leona 2007r, 1.9 TDI BXE, 170k km przebiegu.Byłem z samochodem u mechanika, ale chyba nie chciało mu się szukać dokładnie problemu, bo mówi, że wszystko jest OK. Mam jednak następujące problemy:1) Na gorącym silniku(np. po 100 km na autostradzie) samochód trudno zapala. Trzeba długo kręcić rozrusznikiem i startuje z szarpnięciem. Mechanik przypuszczał, że to problem z dawką startową paliwa, ale twierdzi, że podłączył do komputera i jest OK. Jakieś inne pomysły?2) Przy bardzo wolnej jeździe z górki hamulce czasem bardzo słabo hamują. Pedał się utwardza i samochód ledwo hamuje. Martwi mnie to, bo zagraża bezpieczeństwu. Mechanik podejrzewał problem z podciśnieniem, ale też niczego nie znalazł. Wie ktoś, co to może być?Może ewentualnie mi ktoś polecić dobrego mechanika z okolic Szczecina, który podejdzie poważnie do tematu?PozdrawiamTomek
artur_r0 napisał(a):Moim zdaniem to niemożliwe. Po 100km to masz pełny akumulator. Skoro odpala po nocy na zimno to po takiej trasie też musi odpalać bez problemu.
jendrek1975 napisał(a):DanielFM,zatem prosimy o wskazówki.
DanielFM napisał(a):W TDI VP jest co najmniej kilka rzeczy, które można poprawić zanim weźmiemy się za soft.
Oczywiście zakładając, że rozrusznik kręci, a nie ledwo dociąga do 200RPM.
Nieee? A co ty na to? https://sites.google.com/site/vagecumap/hot-start-fixDanielFM napisał(a):Nie polecam przerabiania mapy w ten dokładnie sposób jak to jest na fotkach
mlynek napisał(a):Nieee? A co ty na to? https://sites.google.com/site/vagecumap/hot-start-fix
Może nie za pomocą tego samego programu, bo VAGEDCSuite jest łatwiejszy w obsłudze i użyciu jak WINOls, ale dokonuje tego samego w mapach. A co najważniejsze (przynajmniej dla mnie) DZIAŁA.
Nie mówię że nie, ale nie chcemy tu czipować auta, tylko sprawić, żeby lepiej odpalało. Po lekturze tychże poradników wywnioskowałem, że na pewno jest sporo pracy przy pokumaniu całego tego chiptuningu. Na pewno są też i błędy, ale moim zdaniem, zmiana dawki rozruchowej jest na tyle prosta, że raczej nie da się tam popełnic większego błędu. Martwiłbym się raczej samym sprzętem (laptop, kabel), żeby w trakcie zgrywania/wgrywania nie przestał działać, bo może być niezły klopsDanielFM napisał(a):ale żeby się o tym przekonać trzeba jednak trochę softów przerzucić
Powrót do Leon 2 - Tuning - Warsztat
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości