Sprawa dotyczy silnika AGN (1.8 bez T), ale może być także spotykana w silnikach turbodoładowanych lub silnikach 1.6.
Problem jest następujący przy normalnej jeździe przy włączonej klimatyzacji po puszczeniu gazu wolne obroty ustalają się na poziomie około 150-200 obrotów wyższym niż bez włączonej klimatyzacji.
Dla skomplikowania tematu dodam jeszcze, że po wyłączeniu zapłonu i ponownym uruchomieniu auta (klima oczywiście włączona) wolne obroty ustalają się na poziomie 820 obr. lecz po przejechaniu kilometra, dwóch, trzech problem z obrotami powraca.
Dodam, że sytuacja taka występuje przy temperaturze otoczenia większej niż 29-30 stopni. Poniżej tej temperatury zjawisko nie występuje, czyli wolne obroty ustalają się na normalnym (ok. 820 obr.) poziomie.
Przy wyłączonej klimatyzacji wolne obroty też zachowują się wzorowo, czyli ustalają się na poziomie 820 obr. zarówno w temperaturze otoczenia poniżej jak i powyżej 29-30 stopni.
Tak jak napisałem wcześniej problem nie występuje gdy:
- klima jest wyłączona
- temperatura otoczenia jest poniżej 29-30 stopni (podany poziom temperatury jest orientacyjny i może być to zarówno 28 stopni jak i 32 stopnie kwestia dokładności pomiaru)
Czy takie zachowanie auta jest normalne, czy jednak coś się zjeb….ło??
Zjawisko dziwne aczkolwiek prawdziwe.
Inne funkcje auta działają bez zastrzeżeń. Dodam jeszcze, że klima normalnie chłodzi.
Zaobserwowałem jeszcze jedno zjawisko towarzyszące temu problemowi, a może tylko wysokim temperaturom. Otóż w zbiorniczku węgla aktywnego do odpowietrzania zbiornika słychać słynne tykanie, ale to tykanie przy wysokich temperaturach jest tak bardzo szybkie (może kilkrotnie szybsze niż przy niższych temperaturach). Być może tak powinno być i nie ma to nic wspólnego z ww. opisanym problemem, ale tego to niewiem.
Dla wyjaśnienia dodam jeszcze, że to nie jest sytuacja opisywana wcześniej dotycząca chwilowego wachnięcia obrotów w momencie włączenia klimatyzacji.
Aby zobrazować lepiej ten problem opiszę trzy sytuacje:
A:
1. Odpalam auto klima włączona, temperatura otoczenia 30 stopni, auto pracuje na wolnych obrotach 820 obr/min. Wszystko oki.
2. Ruszam przejeżdżam parę kilometrów zatrzymuje auto wolne obroty ustalają się na poziomie 1000 obr/min. I tak już zostaje.
3. Wyłączam zapłon, włączam ponownie auto klima włączona, temperatura otoczenia 30 stopni, auto pracuje na wolnych obrotach 820 obr/min. Wszystko oki.
4. Ruszam przejeżdżam parę kilometrów zatrzymuje auto wolne obroty ustalają się na poziomie 1000 obr/min. I tak już zostaje.
5. Wyłączam zapłon, włączam ponownie auto klima włączona, temperatura otoczenia 30 stopni, auto pracuje na wolnych obrotach 820 obr/min.
6. Ruszam przejeżdżam parę kilometrów zatrzymuje auto wolne obroty ustalają się na poziomie 1000 obr/min. I tak już zostaje.
7. Itd. Itd.
B
1. Odpalam auto klima wyłączona, temperatura otoczenia 30 stopni, auto pracuje na wolnych obrotach 820 obr/min. Wszystko oki.
2. Ruszam przejeżdżam parę kilometrów zatrzymuje auto wolne obroty ustalają się na poziomie 820 obr/min. Klima cały czas wyłączona. I tak już zostaje. Brak problemu.
3. Wyłączam zapłon, włączam ponownie auto klima wyłączona, temperatura otoczenia 30 stopni, auto pracuje na wolnych obrotach 820 obr/min. Wszystko oki.
C
1. Odpalam auto klima włączona, temperatura otoczenia poniżej 30 stopni, auto pracuje na wolnych obrotach 820 obr/min. Wszystko oki.
2. Ruszam przejeżdżam parę kilometrów zatrzymuje auto wolne obroty ustalają się na poziomie 820 obr/min. Klima włączona temperatura poniżej 30 stopni. I tak już zostaje.
3. Wyłączam zapłon, włączam ponownie auto klima włączona, temperatura otoczenia poniżej 30 stopni, auto pracuje na wolnych obrotach 820 obr/min. Wszystko oki.
4. Ruszam przejeżdżam parę kilometrów zatrzymuje auto wolne obroty ustalają się na poziomie 820 obr/min. Klima włączona temperatura poniżej 30 stopni. I tak już zostaje. Brak problemu.
Zakładam, że problem jest w elektronice (choć może być inaczej), więc proszę o pomoc zwłaszcza naszych klubowych czarodziei od elektroniki: Boguś (Axee), Artur (DudekV) i Jacek (MenIB), może Grześ.
Oczywiście nie wykluczam innych przyczyn, więc konstruktywne uwagi innych też są mile widziane.
Szczerze mówiąc nie wiem do czego się przyczepić, sterownik klimy, przepustnica, może ECU, zasyfione jakieś styki (tylko jakie) nie wiem
Nie mam możliwości w tej chwili podpięcia auta pod VAG, ale opisywane powyżej zjawisko występuje u mnie już od trzech sezonów i wcześniejsze inspekcje VAG-iem nie pokazywały błędów. Może uda mi się to zrobić na początku sierpnia wtedy dopiszę kolejne informacje. Problem ten dopiero w tym roku poruszyłem, ponieważ zaczął się on coraz częściej powtarzać.
Czy ktoś podobny problem w ogóle przerabiał, jak go rozwiązano, naprawiono, bo wydaje mi się że takie zachowanie auta nie jest normalne.
PS
dawno tekiego posta nie dowaliłem, ja pierdziu. Chłopaki HELP, tylko nie każcie mi jechać do MARANA bo na to jest jeszcze czas, a jak widac zjawisko nie występuje regularnie, ale wizytę w MARANIE także przewiduję, choć życząc im sukcesów w tej materii widzę ich jednak cienko. Obym się mylił, jak tak będzie to są mistrzami.
, więc do czasu co da się wytrzymać bez klimy to jeżdżę z otwartymi szybami...
![;]](./images/smilies/icon_krzywy.gif "Uśmiech krzywy"){kind=icon}
I jest ogień!!!