Mam pytanie. Mój Leon ma 8 miesięcy jak go kupiłem a już mam 4 odpryski lakieru. Jeden na zderzaku jeden na progu (w środku - sam zrobiłem jak siadałem zamkiem od kurtki) i 2 na dachu nad drzwiami. Czy wy mancie tez z tym problem. Lakier jest strasznie delikatny. Jeszcze się z takim nie spotkałem. Miałem Forda 9 letniego i miał zdecydowanie mocniejszy lakier, Ojciec ma 2,5 letnia Astrei i tez nie ma problemów.
tak samo jest w audi [tych starszych] od razu sie tym zajmij zeby nie wdala sie korozja.. papier scierny i jakis srodek zabezpieczajacy..a na koniec lakier bezbarwny!
Dzięki. Stało się to dopiero tydzień temu. Na razie przymalowałem kredką. Nie chce nic sam robić bo boję się o gwarancje. W lutym mam przegląd okresowy to spytam się czy mi tego nie naprawią. Zderzak sobie daruje i próg też. Bo ty raczej korozji nie będzie. Ten dach mnie martwi.
jak miales odprysk do golej blachy to lepiej zabezpieczyc jak nie to kredka powinna wystarczyc :/ ja mam problem bo do mojego koloru kredki nie dobiore :/
Nie do podkładu tylko. Widać biały podkład. Kretki to sie nigdy nie dobierze. Ja mam Czerwony Rubin metalik.Ale przymalowałem i na razie ok. Do lutego potem to naprawie,
Takl wogóle to ten samochód strasznie delikatny jest, Już mam ryse na tapicerce na tylnych drzwiach. Co prawda ok 2 -3 cm ledwo co widac ale jest.
chlopaku nie przejmuj sie odpryskami bo jest to nieuniknione. ja mam mase odpryskow i jak narazie niczym tego nie zabezpieczam i zadna rdza nie wychodzi. pozdro.
drobne odpryski zwlaszcza na przednim zderzaku i masce sa nieuniknione, a leon niestety nei ma najmocniejszego lakieru...
Najlepiej kupic sobie troche bazy w odpowiednim kolorze po numerze - nawet na allegro mozna kupic lakier + nabicie w spray jesli ktos potrzbuje. Na odprysk wystarczy malutka kropelka bazy ktora zaleje odprysk, na wierzch dobrze jest poprawic bezbarwnym i calos jest ladnie zakonserwowana i prawie nie widoczna...
TS bodykit, Eibach PRO KIT + KYB AGX, Toora T670 on board
wczoraj oddawalem leona do lakiernika w celu polerki auta. Wszystko fajnie, bo zniknely prawie wszystkie rysy, poza tymi w klamkach i jedna na zderzaku tylnym ktora jest dosyc gleboka a teraz po polerce jest plytsza. Ale wszystkie odpryski od kamieni na masce po polerce staly sie biale. Jest to na pewno z polerki bo mialem tez cos takiego na wycieraczce i dalo sie bez problemu zetrzec palcem. Czy rozwiazaniem bedzie kupienie zaprawki w Seacie pod kolor i kapniecie po jednej kropelce na odprysk?
Białe kropki to najprawdopodobniej wosk, który zejdzie wraz za którymś myciem auta.
Był Seat Ibiza 1.2 (64 KM) Był Seat Leon 1.9 TDI (110 KM) Był Seat Leon 1.8 TSI (160 KM) Był VW Golf MK VII 2.0 TDI (150 KM) Był VW Golf 7.5 GTI (245 KM) Jest Renault Clio IV 0.9 TCe (90KM)
dokładnie miałem problem z lakierem w tym samym miejscu co eko_zgonuś, ja to zrobiłem tak przetarłem lekko papierem ściernym wodnym tylko żeby podłoże było lekko chropowate tam gdzie już było widać blachę a miałem taki jeden punk dokładnie wyczyściłem do błyszczącej blachy zamalowałem ten punk podkladowka następnie kupiłem sobie tak jak koledzy pisali wyżej zaprawkę (tubeczka z pędzelkiem) pomalowałem wszystko z 3 razy tą zaprawką i następnie pasta lekko ścierną kilka razy przypolerowalem i efekt jest zadowalający jak dla mnie naprawdę trzeba sie przyjrzeć żeby zobaczyć ze coś było malowane