Strona 1 z 1

"pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 18 grudnia 2007, 17:23
przez mikolay
przy mocniejszym wciśnięciu pedału hamulca słychać jakby pyknięcię, przy lżejszym wszystko jest ok
skuteczność hamulców bez zmian
nie znalazłem podobnych tematów, na pewno ktoś mi podpowie co to może być

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 18 grudnia 2007, 17:56
przez lukasz_tdi
moze po prostu ABS dziala:)

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 18 grudnia 2007, 17:59
przez mikolay
no nie, to nie jest szuranie tylko delikatne pykanie jakby coś się miało za chwilę ułamać
poza tym dzieje się tak również podczas postoju

[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 ]
może wyraziłem się nie do końca jasno
jedno wciśnięcie hamulca = jedno pyknięcie

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 19 grudnia 2007, 09:35
przez Sammael
mikolay napisał(a):no nie, to nie jest szuranie tylko delikatne pykanie jakby coś się miało za chwilę ułamać
poza tym dzieje się tak również podczas postoju

[ Dodano: Wto 18 Gru, 2007 ]
może wyraziłem się nie do końca jasno
jedno wciśnięcie hamulca = jedno pyknięcie


Może coś z wahaczem albo stabilizatorem?
To pyknięcie wewnątrz czy na zewnątrz auta?

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 19 grudnia 2007, 10:55
przez jurkos
mikolay, czy masz obiaw np taki
jedziesz do tylu - powoli. naciskasz stanowczo hamulec i zlyszysz "pyk" ?
nastepnie ruszasz do przodu powoili - stanowczo na hamulec i znów "pyk"

jezeli tak to ja mam to samo .. ale poki co nie zaglebialem sie, mam wrazenie ze to z zawieszenia.
nie zmieniales ostatnio czegos w zawiasach ? amorki gumy sprzezyny ?

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 19 grudnia 2007, 12:40
przez Marcin_TDI
tuleje wahacza sprawdz. jak przez walki spowalniajace przejezdzasz jest tak samo ?

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 19 grudnia 2007, 16:19
przez mikolay
pyknęcie jest słyszalne wewnątrz auta, od strony hamulca

każde stanowcze naciśnięcie hamulca niezależnie od kierunku jazd, prędkości itd.= pyk
nie robiłem ostatnio nic przy zawieszeniu

dzieje się to tylko przy hamowaniu, na spowalniaczach nie hamuję ;)

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 19 grudnia 2007, 17:12
przez lukasz_tdi
zobacz jak klocki z tylu wygladaja. Albo szukaj w przegubach

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 19 grudnia 2007, 20:52
przez oczkolek
mikolay napisał(a):pyknęcie jest słyszalne wewnątrz auta, od strony hamulca

każde stanowcze naciśnięcie hamulca niezależnie od kierunku jazd, prędkości itd.= pyk
nie robiłem ostatnio nic przy zawieszeniu

dzieje się to tylko przy hamowaniu, na spowalniaczach nie hamuję ;)


A zobacz czy przy pedale hamulca coś Ci nie pyka.

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 20 grudnia 2007, 12:28
przez Marcin_TDI
mikolay, wez na spota podjedz i zobaczymy. bo mi tez cos pyka ale to flaszka w bagazniku moze byc. jak my mozemy Ci pomoc chlopie... nie musisz przy zawieszeniu nic robic zeby cos zaczelo pykac. a czy ja napisalem ze hamujesz na spowalniaczach ?

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 20 grudnia 2007, 18:50
przez mikolay
to jurkos pytał o zawieszenie
a czy ja napisalem ze hamujesz na spowalniaczach ?

Marcin_TDI pytałeś czy tak samo jest na spowalniaczach
nie jest, jest cisza

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 20 grudnia 2007, 21:47
przez fryko86
kolego zerknij jak tam klocki ;)

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 21 grudnia 2007, 01:52
przez Marcin_TDI
spoko luz ale jezeli tuleje masz wywalone i jak przejezdzasz przez walki nawet bez hamowania to bedzie pykalo... ciezko bedzie tak online stwierdzic co jest bezposrednia przyczyna. wpadnij na spota tak jak pisalem, ja sie z Toba przejade i cos wymodzimy :)

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 21 grudnia 2007, 12:07
przez Kozak
mikolay, najprosciej to po prostu pojedz na diagnostykę zawieszenia i wszystko bedziesz wiedział , a takie wróżenie z fusów potrwa jeszcze pięc stron i i tak nie przyniesie żadnego skutku

Re: "pykanie" przy hamowaniu

PostNapisane: 21 grudnia 2007, 18:15
przez mikolay
quiz zakończony
okazało się że to serwo, które podobno nigdy się nie psuje