LeonClub

Witam.
Jeżdżę Leonem 1,9 TDI. Przy 60 tys. km skasowałem napis "service" sposobem ręcznym, czyli przy użyciu przycisku pod zegarami. Od tamtej pory licznik przebiegu międzyprzeglądowego startuje zawsze od zera kiedy przekroczy przebieg 2 tys. km. Niedawno znów zresetował się i zaczął pomiar od nowa - obecny przebieg to 74 500 kk. Napis "service" nie pojawił się od czasu kiedy go tam widziałem przy ostatnim przeglądzie. Czy ktoś wie dlaczego tak się stało i jak można przywrócić stan licznika, aby napis ten pojawiał się i przypominał o konieczności przeglądu, a licznik międzyprzeglądowy nie resetował się po każdych 2 tys. km?

Stachu napisał(a):Od tamtej pory licznik przebiegu międzyprzeglądowego startuje zawsze od zera kiedy przekroczy przebieg 2 tys. km.

1. Tak powinno być.
2. To nie jest licznik przebiegu międzyprzeglądowego tylko licznik przebiegu "dziennego".

Stachu napisał(a):Niedawno znów zresetował się i zaczął pomiar od nowa - obecny przebieg to 74 500 kk. Napis "service" nie pojawił się od czasu kiedy go tam widziałem przy ostatnim przeglądzie.

Napis "service" pojawi się po około 14 500 km (jeżeli się mylę niech mnie ktoś poprawi co do tej liczby, ale chyba jest ona właściwa) od momentu przebiegu przy którym skasowany został ostani "service".

standardowo service zaczyna pokazywać się jak jest 3000km do przeglądu.

colin23 napisał(a):standardowo service zaczyna pokazywać się jak jest 3000km do przeglądu.

Chyba 300 km, a nie 3000 km.

PS. Colin usuń jeden post.

oczkolek napisał(a):Chyba 300 km, a nie 3000 km.

3000 km

Kozak napisał(a):

oczkolek napisał(a):Chyba 300 km, a nie 3000 km.

3000 km

Tak duża odległość przecież to bez sensu, ale skora tak jest to niech będzie.

W celu rozwiania wątpliwości wklejam fragment instrukcji dotyczący "Wskaźnika przebiegu międzyprzeglądowego"




A licznik o którym mowa nazywa się "Licznikiem przebiegu/Licznik przebiegu dziennego"

Tak czy siak dla mnie 3000 km jest bez sensu, za dużo.

Witam, mam leona Cupra 4 z 2001r, silnik wiadomo ARL.
Nurtuje mnie zasada działania licznika przebiegu dziennego, co za tym idzie, średniego spalania, czasu jazdy i km przebytych.
Chodzi mi o licznik ten pod obrotomierzem, gdzie mamy jeszcze godzinę i temperaturę.
Zauważyłem że po dłuższym postoju (kilka godzin), się resetuje. Wczoraj odstawiłem auto ok 14 a następnie ok 21 wsiadłem i już był przebieg 0, czyli się zresetował po niecałych 7 h, co za tym idzie na nowo nalicza od 0 średnie spalanie.

Moje pytania:
1. Czy jest możliwość aby się sam nie resetował, bez względu na długość postoju? bo przecież mogę go resetować ręcznie.
2. Jeżeli nie można zlikwidować tego aby się w ogóle nie resetował, to zwiększyć mu czas postoju po którym się resetuje.
3. Jeżeli jest jakaś możliwość np. w VAG-u, to gdzie jej szukać.

Temat mnie mocno interesuje, ponieważ po tuningu, chciałem wyliczyć spalanie i porównać ze wskazaniami z kompa, by móc skalibrować kompa, co wiem że jest możliwe z poziomu VAG-u. A test spalania chciałem zrobić na odcinku min 300-400 km, aby wyliczenia były jak najdokładniejsze, a nie będę jednego dnia zapinał bezcelowo 400 km, bo szkoda kasy i czasu.

Z góry dziękuję za pomoc i pragnę nadmienić, że trzepałem forum przez godzinę i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie.

Andi napisał(a):1. Czy jest możliwość aby się sam nie resetował, bez względu na długość postoju? bo przecież mogę go resetować ręcznie.

tak właśnie się dzieje, tak było i tak będzie - w przeciwnym razie, czym by się różnił od drugiego komputera.

Andi napisał(a):2. Jeżeli nie można zlikwidować tego aby się w ogóle nie resetował, to zwiększyć mu czas postoju po którym się resetuje.

nie, z tego co wiem nie.

Andi napisał(a):Temat mnie mocno interesuje, ponieważ po tuningu, chciałem wyliczyć spalanie i porównać ze wskazaniami z kompa, by móc skalibrować kompa, co wiem że jest możliwe z poziomu VAG-u. A test spalania chciałem zrobić na odcinku min 300-400 km, aby wyliczenia były jak najdokładniejsze, a nie będę jednego dnia zapinał bezcelowo 400 km, bo szkoda kasy i czasu.

Problemu zupełnie, ale to zupełnie nie rozumiem. Masz dwa komputery pokładowe, jeden oznaczony (1) dzienny - który zlicza do pierwszego dłuższego postoju i drugi (2) ogólny, który kasujesz tylko Ty, więc dlaczego u licha nie skorzystasz z tego drugiego komputera?

Sammael napisał(a):Problemu zupełnie, ale to zupełnie nie rozumiem. Masz dwa komputery pokładowe, jeden oznaczony (1) dzienny - który zlicza do pierwszego dłuższego postoju i drugi (2) ogólny, który kasujesz tylko Ty, więc dlaczego u licha nie skorzystasz z tego drugiego komputera?

Ale ten drugi co kasuje tylko ja, nie ma takich parametrów jak: średnie spalanie, średnia prędkość, czy czas jazdy. I tu ja upatruje problem

Jak nie ma jak jest. Średnie spalanie, prędkość, czas jazdy od ostatniego "resa".
chyba że kompy z początku produkcji nie miały takiej opcji.

Nie przypominam sobie, żeby były 3 rodzaje liczników... był albo bez komputera... albo z pełnym kompem (2 tryby), no ale może coś mi umknęło.

o lie dobrze pamiętam to ten licznik resetuje sie po 2 godzinnym postoju, jest to opisane w instrukcji obsługi tylko teraz nie pamiętam czy czytałem o tym w Instrukcji Leona czy Audi ale zasada powinna byc taka sama

Sammael napisał(a):Nie przypominam sobie, żeby były 3 rodzaje liczników... był albo bez komputera... albo z pełnym kompem (2 tryby), no ale może coś mi umknęło.

Ja mam komputer, a mam tylko jeden tryb....

Już znalazłem, jest to opisane w instrukcji A3 ale w Leonie będzie tak samo

Niestety, było więcej wersji. Nie jestem w stanie teraz podać jak wyglądały, ale widziałem wersje z bardzo ograniczonym komputerem i taki właśnie kolega pewnie ma...
Na jakims spocie sie bawiłem, nie pamiętam - Tygrysek?

d_adam napisał(a):Niestety, było więcej wersji. Nie jestem w stanie teraz podać jak wyglądały, ale widziałem wersje z bardzo ograniczonym komputerem i taki właśnie kolega pewnie ma...

Cupra 4 raczej nie ma ubogiego kompa i tak się dzisiaj okazało
mam 3 liczniki przebiegów (+ ogólny oczywiście), 1 z prawej strony i 2 z lewej z czego jeden dzienny i wszystkie resetowalne.
Po prostu przegapiłem, że resetem się przełącza miedzy trybem 1 i 2, a dzisiaj to odkryłem. Także moje pytania są już bezpodstawne.
Przepraszam za kłopot i dziękuje kolegom za podpowiedzi.

Andi napisał(a):Cupra 4 raczej nie ma ubogiego kompa

no tak też sobie myślałem...

Witam. Mam pytanie. Licznik kilometrów dziennych resetuje mi się po 1500km. Można to jakoś zmienić? Drugie pytanie to podczas kasowania inspekcji udało mi się przypadkiem odkryć że można ustawiać początkowe cyfry na zegarze od licznika dziennego od 1 chyba do 9 do czego to służy? Czy jak przestawie na 9 to licznik skasuje mi się po 9 tys km? O co chodzi?

-- 13 lip 2017, o 22:16 --

Nikt nic nie pomoże?

-- 13 lip 2017, o 22:17 --

Nikt nic nie pomoże?

Robisz 1500 km dziennie ?
Jest jakiś czas braku aktywności, po zatrzymaniu i licznik się wtedy resetuje.

Nie dziennie tylko np. przez cały tydzień. Dochodzi do 1500km i się resetuje i liczy od nowa. Naprzyklad zaczynam jazdę z 1460km dochodzi do 1500km podczas ciągłej jazdy i się resetuje i od nowa liczy a ja nie przerywam jazdy.