[Diesel] Leon 4x4 czy FWD? Za i przeciw.

Reklama

przez **Robert7** » 1 stycznia 2009, 15:07

Witam,

nie mogę znaleźć takiego porównania- jak ktoś ma to proszę o podanie.

Interesuje mnie tylko Leon TS/FR TDI 150KM. I teraz proszę o opinie użytkowników takich aut, potrzebuję plusów i minusów taki aut.

Jak z częściami do 4x4? Spalanie? Jazda? Odczuwalna strata mocy?

Itd.

Z góry dzięki i najlepszego :mruga:

Reklama

przez **marcinenergy** » 1 stycznia 2009, 17:39

Plusy to na bank:
- trakcja! i to chyba najważniejszy plus tego rozwiązania
Spalanie: jakiś 1 l więcej wg danych tech. z tego co pamiętam
Minusy:
- mniejszy bagażnik kosztem 2 osi napędowej

... a o reszcie niech wypowiedzą może posiadacze 4x4

tak na marginesie jest tu troszkę użytkowników 4x4 i pojawiały się w topicach wzmianki i porównania, chociażby w topicach podanych tutaj znajdziesz co nie co:
http://leonclub.pl/forum/viewtopic.php?t=8585

przez **Robert7** » 1 stycznia 2009, 17:44

Dzięki bardzo za ten link.

przez **RafRoo** » 1 stycznia 2009, 18:28

Witam,
Powiem tak..... sam ponad pół roku temu miałem taki dylemat... a wybrałem w końcu młody rocznik i SPORT a nie TOP SPORT czy FR.
4x4 - jeździłem tylko dwa czy trzy razy i moje odczucia to, Start jak z rakiety ale przy wyższych prędkościach oska objeżdża 4x4 (większe opory toczenia i większa masa w 4x4). Co do pokonywania zakrętów niech wypowiedzą się inni posiadacze 4x4 bo ja tak po HARDCORE nie testowałem tych 4x4..... wiadomo powinno być lepiej ale np. wedle mnie ESP trochę ratuje to OŚKE ;-)

I z tego co odczułem 4x4 jest bardziej komfortowe.... tak tak.... ma z tyłu wahacze a nie belkę przez co lepiej wytłumia nierówności.

OSKA- na plus mniejsze spalanie teoretycznie o 1 litr ja bym nawet dał 2!! jeżdżę rzadko ale ostro i 8L potrafi pokazać mój ASZ+ w ARL 4x4 10L . Jak już pisałem o wyścigu seryjny ARL oska vs. seryjny ARL 4x4 przebieg następujący.... 4x4 ostro ruszy i 1,2,3 bieg będzie na przodzie, ale wyższe biegi... 4,5,6 i oska obiedzie 4x4 bez dwóch zdań.
Jeżeli czegoś nie napisałem, coś pominąłem to dopiszcie ;-)

)

przez **brajan** » 9 stycznia 2009, 18:14

RafRoo napisał(a):Witam,
Powiem tak..... sam ponad pół roku temu miałem taki dylemat... a wybrałem w końcu młody rocznik i SPORT a nie TOP SPORT czy FR.
4x4 - jeździłem tylko dwa czy trzy razy i moje odczucia to, Start jak z rakiety ale przy wyższych prędkościach oska objeżdża 4x4 (większe opory toczenia i większa masa w 4x4). Co do pokonywania zakrętów niech wypowiedzą się inni posiadacze 4x4 bo ja tak po HARDCORE nie testowałem tych 4x4..... wiadomo powinno być lepiej ale np. wedle mnie ESP trochę ratuje to OŚKE I z tego co odczułem 4x4 jest bardziej komfortowe.... tak tak.... ma z tyłu wahacze a nie belkę przez co lepiej wytłumia nierówności.

OSKA- na plus mniejsze spalanie teoretycznie o 1 litr ja bym nawet dał 2!! jeżdżę rzadko ale ostro i 8L potrafi pokazać mój ASZ+ w ARL 4x4 10L . Jak już pisałem o wyścigu seryjny ARL oska vs. seryjny ARL 4x4 przebieg następujący.... 4x4 ostro ruszy i 1,2,3 bieg będzie na przodzie, ale wyższe biegi... 4,5,6 i oska obiedzie 4x4 bez dwóch zdań.
Jeżeli czegoś nie napisałem, coś pominąłem to dopiszcie )

z tego co mi wiadomo to seat robi 4x4 w systemie haldex więc przy wyższych predkosciach tylny naped na prostej drodze jest praktycznie rozlaczany... co innego gdyby montowali torsena, wtedy napęd jest spięty na stałe i możemy mówić o większych oporach toczenia niż w FWD.

Mam okazje czasem pojezdzić golfem 4motion i przy normalnej jezdzie zachowuje się jak zwykłe FWD, natomiast na mokrym czy na sniegi jest o nieeeebo lepiej! No i jaki można mieć ubaw...

przez **sebik** » 9 stycznia 2009, 19:09

Wszystko zależy do czego chcesz używać auta, w skórcie o Leon4 (Haldex):

+ zdecydowanie lepsza trakcja (szczególnie na mokrej lub sypkiej nawierzchni)
+ lepsze prowadzenie w zakrętach (zasługa wielowachaczowego zawieszenia tylnych kół i rozłożenia masy)
+ praktycznie bezawaryjny napęd
+ wieksze hamulce (przód 312mm, tył 256mm)
+/- krótsze przełożenia skrzyni biegów
- większe zużycie paliwa (0,5-1,5l z zależności o trasy i stylu jazdy)
- większa masa (+180kg)
- mniejszy bagaznik (270l zamiast 340l)
- mniejsza paleta silników (tylko 1,8T 180KM lub 1,9 TDI 150KM, było jeszcze 2,8 V6 204KM - dzięki Sammeal :ok:

, ale tylko na początku produkcji )
- wyższa cena od ośki
- bardzo trudno jest o zadbany (bezwypadkowy) egzemplarz, szczególnie że auta z tym napędem produkowane były do połowy 2003 roku

Z chlodnej kalkulacji wynika, że więcej jest minusów. Jednak takiego auta nie kupuje księgowy. Jest dla prawdziwych fanatyków (niemieckiej technologii i hiszpańskiego temperamentu

).

przez **Sammael** » 9 stycznia 2009, 19:13

sebik napisał(a):- mniejsza paleta silników (tylko 1,8T 180KM lub 1,9 TDI 150KM)

jeszcze 2.8 V6

przez **wgi** » 9 stycznia 2009, 19:44

brajan napisał(a):seat robi 4x4 w systemie haldex więc przy wyższych predkosciach tylny naped na prostej drodze jest praktycznie rozlaczany

ale wał cały czas się obraca...

przez **dave** » 9 stycznia 2009, 20:09

brajan napisał(a):z tego co mi wiadomo to seat robi 4x4 w systemie haldex więc przy wyższych predkosciach tylny naped na prostej drodze jest praktycznie rozlaczany... co innego gdyby montowali torsena, wtedy napęd jest spięty na stałe i możemy mówić o większych oporach toczenia niż w FWD.

tu nie chodzi o rodzaj napedu (haldex vs torsen) a o mase.
nie bede sie rozpisywal na temat plusow 4x4. powiem tak, jak ktos raz kupi 4x4 to nie bedzie sie chcial przesiasc na oske. szczerze polecam. naped bezproblemowy a jesli chodzi o spalanie to nie wiem skad niektorzy z was biora dane typu 10l. 10l to moj pali jak bez przerwy dostaje w palnik. srednio (miasto-trasa 50/50) u mnie nie przekracza 7 litrow a na trasie spokojnie 6,5 litra wystarczy (predkosci do 120-140) a moj leon niewiele ma wspolnego z seria choc wg Gulu i Patroxa ma to zwiazek z obrobka glowicy.

aa i jeszcze jedno

tyle o ile porownujac seryjne auta oska bedzie szybsza to jakby porownac troche mocniejsze egzemplarze to wynik jest dokladnie odwrotny. mowa oczywiscie o jakies dane ze startu zatrzymanego bo z rolki oska zawsze bedzie szybsza. fizyki oszukac sie nie da

przez **taktiken** » 9 stycznia 2009, 21:46

napisze tak: widzialem do 4x4 potrafilo wyprawiac na lodzie podczas slizgania (i to bylo 115KM w Schmeltzwagenie) i bylo to niesamowite.
Z dodatkow w 4x4 jest zawieszenie wielowahaczowe - w osce belka. W 4x4 dochodza takze dodatkowe koszty - olej w haldex'ie, jakies filtry itp.

przez **Andre** » 9 stycznia 2009, 21:55

to ja dorzuce tylko od siebie , przed tym leonem mialem stara vectre 2000 4x4 16v , nastepne auto bedzie znowu 4x4 , a leon tak wyszedl bo mi sie spodobal

ae co jak co 4x4 mi brakuje, i tak jak ktos napisal zawsze sie do tego wroci.

przez **PAWEL20VT4** » 9 stycznia 2009, 22:31

Cześć

Powiem tak, kto raz kupi 4x4 nie przesiądzie sie na ośkę

szczególnie, że u nas pogoda jest taka że dużo jest mokrych dni, a wtedy każda ośka, szczególnie mocna to żart

Jeżeli masz zamiar troszeczkę podłubać auto to bez zastanowienia 4x4, inna sprawa że ciężko trafić dobry egzemplarz

Napęd jest praktycznie nie zniszczalny

Paweł

przez **jocker** » 21 września 2011, 23:37

Przejrzałem sporo tematów na forum porównujących dwa rodzaje napędu, ale nie znalazłem interesujących mnie informacji, dlatego nie odgrzewam kotleta tylko zakładam nowy wątek.

Mianowicie interesuje mnie porównanie kłopotliwości i kosztów eksploatacji ww wersji oraz na co w szczególności zwrócić uwagę przy zakupie AWD.

Nie chciałbym prowadzić tu akademickiej rozmowy na temat wyższości jednych świąt nad drugimi i które auto wygrywa z kreski

To wszystko już przecież było... :jezor:

Chciałbym dowiedzieć się jakie są Wasze doświadczenia, za i przeciw (chyba głównie cenowe?) posiadania wersji 4x4

przez **konstant** » 22 września 2011, 07:07

Cos slabo szukales

viewtopic.php?t=27997

przez **jocker** » 22 września 2011, 07:58

konstant napisał(a):Cos slabo szukales

viewtopic.php?t=27997

czytałem cały wątek :nauka:

. ufff, nie było łatwo :no:

jak dla mnie w tamtej dyskusji jest głównie na temat tego co szybsze i dlaczego a w moim pytaniu kompletnie nie o to chodzi

Interesują mnie praktyczne kwestie i Wasze doświadczenia dotyczące trudności (czyt. wyższe koszty) w eksploatacji 4x4 Haldex ARL w stosunku do takiego samego silnika z ośką.
kompletnie nie interesuje mnie np. czy maluch wyprzedzi gallardo

oraz który Leon i dlaczego wygrywa na ćwiartkę.

przez **wgi** » 22 września 2011, 08:11

Haldex może się zepsuć w 4x4. W ośce się nie zepsuje.
4x4 może ciut więcej palić ale jest bardziej komfortowy - zawieszenie wielowahaczowe z tyłu a nie belka skrętna jak w ośce.
4x4 ma mniejszy bagażnik.
Decyzję musisz podjąć sam.

Ja bym się nie zastanawiał bo 4x4 daje więcej funu - szczególnie jak jest ślisko.
Jest bardziej perspektywiczne z punktu widzenia tuningu - w ośce można sobie zrobić chipa i więcej w sumie nie ma sensu.

Wszystko powyższe było na forum 100 razy i proszę Cię poszukaj - wykaż inicjatywę.

przez **dave** » 22 września 2011, 08:12

jak trafisz na awd w dobrym stanie nawet troche drozszy od oski nie zastanawiaj sie ani minuty nad fwd. koszt serwisu dyfra/haldexa to olej co 30 kkm chyba cos kolo 150pln i filtr co 60 kkm chyba cos kolo 100 pln (musialbys sprawdzic np na allegro) nic poza tym. auto ma lepsze zawieszenie z tylu (wielowahacz). mialem 2 takie leony i w zadnym nie mialem problemow z napedem czy z tulejami w tylnym zawieszeniu tylko serwisy olejowo/filtrowe. auto bedzie palic ok pol do litra wiecej niz oska.

przez **IroN_87** » 23 września 2011, 20:37

Podpisuje się pod tym co koledzy napisali...
Jeździłem oską jeżdżę 4x4 i następne auto też będzie 4x4.
Co do spalania to latając ostatnio z kolegą to mój na trasie palił zawsze 1L więcej tyle, że ja mam szerokie 18" on 17"
Ciężko trafić na zadbanego 4x4, ale jak już się trafi to warto dopłacić.
Do 4x4 jedynie masz mniejszy wybór i większa cenę amorów i sprężyn

Reklama