Strona 1 z 1

Niezamykająca się maska

PostNapisane: 5 stycznia 2009, 20:51
przez nitas
Witam,
przydarzyła mi sie dziś dziwna sytuacja,otóż otworzyłem maskę żeby nalać płynu do spryskiwaczy i od tego czasu nie mogę jej zatrzasnąć ;/ Przy zamykaniu,maska się odbija,a mechanizm nie zaskakuje :( Dodatkowo wydaje mi się,że przy paru próbach "na siłe" powyginałem te metalowe zamknięcia (zdjęcie ponieżej)
Obrazek
Pytanie w związku z tym,czy wiecie może co sie stało i jak to naprawić?? Dodam,że auto stało na dworze w temp ok. -15 C :/ Czy ktoś mógłby zrobić mi zdjęcie tych "wichajstrów" jak powinny być ułożone?

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 5 stycznia 2009, 20:56
przez mazitm
nitas napisał(a):jak powinny być ułożone


mysle ze uzlozone są dobrze, tylko są przegięte do tyłu - w stronę szyby. moze odegnij je "od samochodu" i wtedy uda Ci się zamknąć...

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 5 stycznia 2009, 21:37
przez nitas
mazitm, niestety...to także nie zadziałało :(

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 6 stycznia 2009, 07:20
przez roosman
a może linka Ci zwyczajnine nei odbiła - moze wystarczy w kabinie dzwignie popchnąć.

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 6 stycznia 2009, 08:35
przez pawel_ns
no to kolego mamy tak samo... u mnie dokladnie te same objawy co u Ciebie... te zabki zaznaczone na zdejciu zamiast poruszac sie na bok pewnie odskakuja do tylu i dlatego Ci sie maska nie domyka... pewnie juz nit sie wybil, przynajmniej tak u mnie bylo... ja zdjalem zamek, wyprostowalem go troche, dalem podkladki zeby byl blizej no i te zabki tez wyprostowalem zeby byly jak najblizej zamka... u mnie to pomoglo i sie zamyka normalnie ale licze sie ze czeka mnie wymiana zamka bo te zabki sie za duzo ruszaja do tylu i musze ostroznie zamykac... pozdrawiam

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 6 stycznia 2009, 20:45
przez nitas
pawel_ns, te ząbki chodzą na boki,ale za każdym razem jak zamykam maskę odginam te ząbki:/ zrobie jak piszesz, mam nadzieję,że to pomoże...bo od 2 dni nie mogę jeździć autem :killer: A może jakieś wskazówki co do zdjęcia tego zamka?? Jak to zrobić najprościej?? Może jakieś inne wskazówki,uwagi??

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 6 stycznia 2009, 20:49
przez pawel_ns
sciagasz ten plastik co masz na gorze, nastepnie sciagnij zamek ktory jest na 3 srubach... zobacz czy jest wygiety a jak jest to sprobuj go wyprostowac, najwazniejsze zeby te ząbki przylegaly jak najblizej tej plaskiej powierzchni... no i na koniec dawalem chyba po 3 podkladki na te sruby zeby zamek oddalic od silnika po to zeby lepiej te ząbki wchodzily ale zobacz jak jest u Ciebie z tymi ząbkami i tym dzyndzlem na klapie bo moze akurat dobrze nachodzi i nie trzeba nic podkladac

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 8 stycznia 2009, 21:01
przez nitas
pawel_ns, dziekuje za pomoc :peace: Miałeś racje, poluzował się ten nit,który trzyma te zawiasy. Na szczęście odbyło się bez demontażu całego zamka i wystarczyło parę "puknięć młotkiem i dłutkiem" =]
Zastanawia mnie natomiast inna rzecz, otóż jak zdjąłem ten plastik znalazłem swobodnie dyndający kabel z wtyczką:/ :
Obrazek

Co to jest, do czego on pasuje, do czego służy?? Czy powinien mieć gdzieś drugą wtyczkę??

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 8 stycznia 2009, 21:07
przez pawel_ns
nitas to sie ciesze :) a ten kabel idzie do zamka ? nie jest to przypadkiem alarm ktory wyje jak ktos bedzie chcial otworzyc maske ?

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 8 stycznia 2009, 23:05
przez nitas
No właśnie nie jest od alarmu chyba,bo ma fabryczna wtyczkę,a ja miałem alarm dołożony po zakupie samochodu :olaboga: Także nie mam pomysłu co to może być...

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 9 stycznia 2009, 02:05
przez Axee
nitas, jesli idzie od dolu zamka to jest czujnik otwarcia pokrywy silnika.

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 10 stycznia 2009, 00:05
przez nitas
Axee, pewnie masz rację,ale skoro jest odłączony to dlaczego nie świeci się żadna kontrolka?? A gdzie powinna być jego druga częśc,żeby podłączyć ori??

Re: Niezamykająca się maska

PostNapisane: 5 lutego 2009, 12:38
przez pembuk
Ja mam skolei inny problem :) Ale podepne sie pod temat.
Moj problem polega na tym, ze maski otworzyc nie moge :)
Linka ok maske moge troszeczke podniesc, zeby wysunela sie dzwigienka. Niestety sama dzwigienka juz nie odblokowuje zamka. Mozna jakos srubokretem tam pomacac zeby zwolnic zamek?