Strona 1 z 1

Charczący klakson

PostNapisane: 18 kwietnia 2009, 08:51
przez LooKatME
Szanowni koledzy,
Proszę o pomoc w zdiagnozowaniu usterki. Klakson przy moim Leonie(2002) albo charczy jakby miał wyzionąć ducha, albo w ogóle często nie chce "zaskoczyć". Czy to padający przekaźnik czy padający klakson (głośnik czy jak go tam zwał)?

Dodam, że światła mijania i wycieraczki działają.

Ps. Nie chcę rozkładać sam półki pod kierownicą bo znając życie to zaraz wyłamię jakieś zatrzaski...


Jeszcze bym dodał, że oprócz charczenia klakson ten jest stosunkowo cichy.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 18 kwietnia 2009, 09:45
przez rutek-wat
maryousz, prawdopodobnie masz wodę w klaksonie- w takim przypadku najlepiej nie bawić się w suszenie tylko zamówić w skodzie klaksony i je wymienić- są z lewej strony pod zderzakiem - patrząc w kierunku jazdy. Całość zajmuje 15 min.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 18 kwietnia 2009, 15:03
przez LooKatME
wykluczasz przekazniki przy takich objawach? Miales podobna sytuacje?
Ile moze kosztowac taki klakson?

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 18 kwietnia 2009, 15:57
przez rutek-wat
Z tego co pamiętam to są tam 2 klaksony- a co do przekaźnika to raczej mało prawdopodobne- u mnie najpierw przerywały a później całkowicie odmówiły posłuszeństwa- koszt bodaj 90 zł w skodzie- zamawiałem na allegro :gra:

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 8 czerwca 2009, 07:52
przez 6marcin6
Napisałbyś kolego czy udało ci się usunąć tą usterkę z klaksonem i co to rzeczywiście było ponieważ mam dokładnie taki sam problem.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 8 czerwca 2009, 08:04
przez LooKatME
6marcin6 napisał(a):Napisałbyś kolego czy udało ci się usunąć tą usterkę z klaksonem i co to rzeczywiście było ponieważ mam dokładnie taki sam problem.



Szczerze - olałem sprawę i nic z tym nie zrobiłem.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 6 lipca 2009, 20:44
przez gadula007
ODŚWIEŻAM temat

Witam
Padł mi klakson (chyba). Właśnie go odkręciłem i mam w ręku. Mam tylko jedną trąbkę (nie dwie ;) ), która już w cale nie trąbi, wcześniej tylko jęczała. Chciałem ją sprawdzić bezpośrednio pod akumulatorem, ale nie wiem czy ważna jest biegunowość. Boję się, że jak źle podłączę to coś może się stać całej instalacji czy akumulatorowi. Na złączce mam tylko dwie cyfry 1 i 2. Która to + a która -?
Jeżeli to padnięty klakson to jaki kupić? Szukać oryginalnego lub zamiennika, czy w ogóle coś za 35zł na allegro?

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 6 lipca 2009, 20:47
przez rutek-wat
gadula007, daj sobie spokój- w skodzie lub na allegro kupisz za "grosze" nowe klaksony
http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=7417168 ja osobiście kupowałem u tego gościa i byłem zadowolony :)

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 7 lipca 2009, 00:34
przez Axee
gadula007, (1) masa, (2) +12V. Najlepiej kupic podwojny oryginal, czyli dwa klaksony nisko i wysokotonowy, te z Klaxona maja numery 8D0951221 i 8D0951223A, lub 3B0951221 i 3B0951223, pozniej byly Bosche 1M0951209G i 1M0951209H, polecam te pierwsze.
P.S. A wogole to zapodaj http://allegro.pl/item673166844_fanfara ... ilmik.html i nikt nie podskoczy :D

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 7 lipca 2009, 16:32
przez gadula007
Axee, ale te podwójne to jak sęe je podłącza? Bo ja mam tylko jedno gniazdo podłączeniowe, a trąby są wówczas dwie. Czy każda z trąb jest osobno podłączana, czy może wejście jest do jednej a druga jest zmostkowana. Nie chciałbym ciąć kabli dla podłączenia drugiej.
Moja jest firmy FER o częst. 510Hz.



Axee napisał(a):A wogole to zapodaj http://allegro.pl/item673...hit_filmik.html i nikt nie podskoczy

Najlepiej by było skierować fanfary do kabiny, wtedy +15dB gratis.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 7 lipca 2009, 16:42
przez rutek-wat
gadula007, a patrzyłeś czy drugie podłączenie nie jest przyczepione gdzieś do zderzaka??

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 7 lipca 2009, 16:46
przez gadula007
rutek-wat, no jest tam drugi kabel idący do zderzaka, ale myślałem, że to może czujnik od termometru. No to chyba sprawa wyjaśniona. Teraz tylko kupić.

Dzięki za pomoc.

[ Dodano: Wto 14 Lip, 2009 ]
Przyszły klaksony, ale okazało się, że ten drugi kabel co wchodzi w zderzak to ma inne podłączenie (inną kostkę). Czy to na pewno ten kabel (ZDERZAK) jest od klaksonu? A jeśli tak to jak go podłączyć, bo wejście do klaksonu jest jak to pierwsze?
Czy po prostu obciąć kabel i podłączyć końcówki żeńskie do kabelka, czy jest może jakaś kostka przejściowa z jednego w drugie??
Sorki za jakość zdjęć, ale to z komórki
Obrazek Obrazek

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 21 lipca 2009, 17:54
przez Jaaaaa
napiszę to tu, niedziałą mi klakson, tzn. jak przyciskam na klakson to coś pyka tylko, i teraz czy mam wymienić klakson czy przekaźnik, cała reszta działa: światła, wycieraczki itp.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 8 września 2009, 09:01
przez LooKatME
Odgrzewan kotleta. Wkurza mnie ten klakson i postanowiłem go wymienić.
Proszę kolegów o ocenę czy ten zestaw: http://allegro.pl/item719269700_klakson ... _audi.html

jest odpowiedni dla Leona z 2002 roku

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 8 września 2009, 09:05
przez Sammael
maryousz napisał(a):Odgrzewan kotleta. Wkurza mnie ten klakson i postanowiłem go wymienić.
Proszę kolegów o ocenę czy ten zestaw: http://allegro.pl/item719269700_klakson ... _audi.html

jest odpowiedni dla Leona z 2002 roku

ta

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 8 września 2009, 09:16
przez Silver
gadula007 napisał(a):Przyszły klaksony, ale okazało się, że ten drugi kabel co wchodzi w zderzak to ma inne podłączenie (inną kostkę). Czy to na pewno ten kabel (ZDERZAK) jest od klaksonu? A jeśli tak to jak go podłączyć, bo wejście do klaksonu jest jak to pierwsze?
Czy po prostu obciąć kabel i podłączyć końcówki żeńskie do kabelka, czy jest może jakaś kostka przejściowa z jednego w drugie??
Sorki za jakość zdjęć, ale to z komórki


gadula - nie dotykaj sie do tej koncówki bo możes ztylko coś popsuć.

W zaleznosci od wersji wyposazenia samochodu mozile bylo występowanie jednego sygnału dzwiękowego. Nie musisz mieć drugiej koncówki!
Ta widoczna za zdjęciach jest to wtyczka do halogenów lub czujnika temperatury zewnętrznej - ale to dziwne bo na zdjeciu 1 widać ze masz czujnik zapięty we wtyczke. Jesli to jeszcze jedna wtyczka oprócz tej do czujnika ( ze zdjecia) to na 99% do halogenów.

Najprosciej - zarób koncówki na dwoch dodatkowych kabelkach tak zeby pasowały do klaksonu , dolutuj sie do fabrycznej wiazki sygnałów i dorobione wtykaj w jeden klakson , oryginalne w drugi i ciesz sie z głosnego trąbienia.





Jaaaaa napisał(a):napiszę to tu, niedziałą mi klakson, tzn. jak przyciskam na klakson to coś pyka tylko, i teraz czy mam wymienić klakson czy przekaźnik, cała reszta działa: światła, wycieraczki itp.
- odepnij wtyczke z klasonu , podłacz próbówkę (moze być zarówka nawet 21W z kabelkami ) i sprawdz czy po wcisnięciu przycisku sie zaswieca. Jesli tak to masz zdechnięte klaksony , jesli nie to stycznik w kierownicy nawala ( ale to raczej nie możliwe ) .


maryousz napisał(a):Proszę kolegów o ocenę czy ten zestaw: http://allegro.pl/item719...ia_vw_audi.html

jest odpowiedni dla Leona z 2002 roku
- tak bedzie pasował !

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 13 września 2009, 13:55
przez LooKatME
Kupiłem zestaw o którym pisałem wcześniej. Podjechałam na kanał a tu okazuje się, że mam tylko jeden klakson(jak się okazało zalany wodą)...Oryginał był niskotonowy. Ja po podłączeniu raz jednego raz drugiego zakupionego egzemplarza zdecydowałem się na wysokotonowy, gdyż był nieznacznie głośniejszy.

Zatem chce ktoś kupić za 20zł nówkę niskotonówkę?:)

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 13 września 2009, 15:55
przez Jaaaaa
wymieniłem klakson i działa :peace:

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 14 września 2009, 20:10
przez Silver
Ciesze sie że pomogło .

Jeszcze jedna mała uwaga - w Leonach 1M nie ma przkeazników sterujących sygnałem dzwiękowym.

sterowanie odbywa sie poprzez załaczenie styków w kieerownicy :ok:

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 14 września 2009, 20:16
przez LooKatME
Silver napisał(a):Ciesze sie że pomogło .

Jeszcze jedna mała uwaga - w Leonach 1M nie ma przkeazników sterujących sygnałem dzwiękowym.

sterowanie odbywa sie poprzez załaczenie styków w kieerownicy :ok:


Nie wiem czy mój jest 1M i nawet nie wiem jak to sprawdzić. Jest to sztuka z 2002, wersja spirit 1.6 16V.
Ponadto, nie jestem pewny co do tego czy mój egzemplarz nie posiada przekaźnika, gdyż jak używałem starego, cichego klaksonu, po naciśnięciu "kierownicy" dało się słyszeć pyknięcie, do złudzenia przypominające to, które towarzyszy załączeniu styku przekaźnika/stycznika.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 2 marca 2010, 19:10
przez Tommi
Dzisiaj i mnie dopadło charczenie :(

Czy to będzie ok i czy to jest ory?

http://allegro.pl/item931498334_klakson ... _leon.html

Axee podawał symbole ale u niego w numerze jest D a w aukcji B?
To coś innego?

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 2 marca 2010, 20:52
przez LooKatME
TOMMI napisał(a):Dzisiaj i mnie dopadło charczenie :(

Czy to będzie ok i czy to jest ory?

http://allegro.pl/item931498334_klakson ... _leon.html

Axee podawał symbole ale u niego w numerze jest D a w aukcji B?
To coś innego?


Ja kupiłem ten zestaw od tego gościa i do mojego pasuje, z tym że w moim leonie z 2002 okazało się, że jest tylko jedna sztuka, więc mam na zapas:)
Nie martwię się tym, tym bardziej, że ten który wymieniłem na jesieni to ze 3 tygodnie temu też mi trochę charczał, ale obecnie jest już ok.
Dodam, że oba, mimo że jeden jest nisko a drugi wysokotonowy, hałasują podobnie.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 3 marca 2010, 12:51
przez Tommi

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 3 marca 2010, 12:54
przez LooKatME
TOMMI napisał(a):http://allegro.pl/item931498334_klakson_sygnal_dzwiekowy_vw_golf_iv_audi_a3_leon.html

A to są oryginały?



oryginały są firmy klaxxon natomiast nie mogę w tej chwili obejrzeć tej aukcji, gdyż mam zbanowane allegro w pracy.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 3 marca 2010, 19:42
przez Tommi
Wie ktoś czy to są oryginały bo kolega maryousz chyba tylko posty nabija i przepisuje to co było wcześniej napisane? :spam:

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 3 marca 2010, 20:28
przez LooKatME
Po pierwsze, nie czytałem tego co było wcześniej, a było to pisane pół roku temu, więc "wybacz" lecz nie pamiętałem.
Po drugie, skoro wcześniej było, że oryginał jest firmy klaxon - to dlaczego nie spytasz się sprzedającego czy to właśnie tej firmy klakson oferuje?uważasz że ktoś po tej miernej jakości zdjęciu to określi?

Chciałem tylko pomóc, ale okazałaś się niewdzięcznym ....(wstaw w miejsce kropek odpowiednie określenie) i do twojej wiadomości to wykładam laskę na ilość postów na moim koncie bo nie zarejestrowałem się tu z tego powodu.

Po trzecie biegnij poskarżyć się moderatorowi.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 3 marca 2010, 20:51
przez Tommi
maryousz napisał(a):Po pierwsze, nie czytałem tego co było wcześniej, a było to pisane pół roku temu, więc "wybacz" lecz nie pamiętałem.
Po drugie, skoro wcześniej było, że oryginał jest firmy klaxon - to dlaczego nie spytasz się sprzedającego czy to właśnie tej firmy klakson oferuje?uważasz że ktoś po tej miernej jakości zdjęciu to określi?

Chciałem tylko pomóc, ale okazałaś się niewdzięcznym ....(wstaw w miejsce kropek odpowiednie określenie) i do twojej wiadomości to wykładam laskę na ilość postów na moim koncie bo nie zarejestrowałem się tu z tego powodu.

Po trzecie biegnij poskarżyć się moderatorowi.


Dawno się tak nie uśmiałem :hahaha: :spoko2:

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 3 marca 2010, 21:25
przez rutek-wat
Panowie proponuję wypić po piwku.
TOMMI, kolega maryousz, ma rację - jeśli nie wiesz czy to są ORI klaksony to napisz do sprzedającego. Nikt tutaj wróżką nie jest.
maryousz,
maryousz napisał(a):Po trzecie biegnij poskarżyć się moderatorowi.
-nikt tutaj nie musi się nam skarżyć - bo my jesteśmy wszędzie ;)
Kolejne pyskówki skończą się w troszkę inny sposób

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 26 maja 2011, 10:45
przez d2d
Chcę dokupić do leona klakson wysokotonowy i mam pytanie czy takie o numerze: 1K0951223B będzie właściwy.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 5 czerwca 2011, 18:41
przez wikara
W moim leonku klakson jest strasznie cichy i charczy jak by miał do konca wyzionąć ducha,byłem juz z tym problemem u mechanika pół roku temu zagladał i jak poluzował mi klakson tak że prawie wisiał jak by miał zaraz odpaść to sygnał był bardzo głośny ale jak dokrecił na max to sygnał bardzo cichutki i zostawił poluzowany klakson było wszystko ok i wczoraj znowu mnie to dopadło to samo że strasznie cicho słychac co to moze byc,za koażdym razem jak nacisne na kierownicy to słysze załanczajacy sie przekaznik...dodam ze klakson wtedy jak mechanik sprawdzał wykręcił go całkowicie i go sprawdzał jakos na kabelki i trabił tak ze mozna było ogłuchnać ale po dokreceniu do autka lipa cicho zecha co to moze byc?

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 5 czerwca 2011, 18:52
przez d2d
Zamontowałem klakson wysokotonowy 1K0951223B od Octavii II (niskotonowy miałem) i nareszcie jest tak jak powinno być.
Przy montażu była mała gimnastyka ale ostatecznie się udało.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 13 października 2011, 08:53
przez zoltaibiza
Nie znalazlem podobnego problemu ktory mam u siebie, ale moze ktos mi pomoze.
Otoz, zdejmowalem wczoraj poduszke powietrzna z kierownicy i po zamontowaniu jej spowrotem nie mam klaksonu ;/ podusza "ugina" sie ale kompletnie nic nie slychac, jak poduszke zdejme i wciskam sam ten element metalowy ( ktory jest na zdjeciu ) to sygnal jest ale jak juz zaloze poduche to nie trabi ;/
Przypuszczam ze ten metal mam felerny ( jest ciut jakby krzywy ), moze ktos ma na zbyciu takie cos ?

Obrazek

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 13 października 2011, 10:40
przez Bart111
zoltaibiza napisał(a):Nie znalazlem podobnego problemu ktory mam u siebie, ale moze ktos mi pomoze.
Otoz, zdejmowalem wczoraj poduszke powietrzna z kierownicy i po zamontowaniu jej spowrotem nie mam klaksonu ;/ podusza "ugina" sie ale kompletnie nic nie slychac, jak poduszke zdejme i wciskam sam ten element metalowy ( ktory jest na zdjeciu ) to sygnal jest ale jak juz zaloze poduche to nie trabi ;/
Przypuszczam ze ten metal mam felerny ( jest ciut jakby krzywy ), moze ktos ma na zbyciu takie cos ?

[url=http://s3.ifotos.pl/mini/201110120_hqepsee.jpg]Obrazek[/url]


A nie próbowałeś tego trochę popodginać? Po co od razu kupować, może ta prosta metoda będzie skuteczna.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 13 października 2011, 12:10
przez zoltaibiza
Odginałem, przyginałem i nic, lipa ;/ jutro bede mial kierownice z tym metalem z VW Bory - takie same sa i zobacze czy bedzie dobrze.

Re: Charczący klakson

PostNapisane: 23 lipca 2012, 08:47
przez czabu
Uwaga dla kupujących nowe klaksony. Są dwa rodzaje wtyczek. Prostokątna i półokrągła.
Wszędzie podają, że do Leona powinny iść te z prostokątną (czyli to samo co w Octavia I, Golf IV, Audi A3).
U mnie jednak (TS 2003) są klaksony (niski i wysoki ton) z półokrągłą wtyczką (czyli to co idzie do Octavia II, Altea, Toledo III, Golf V, Jetta III, Touran).
Nie wiem, czy w moim TS ktoś to przerabiał, czy tak wyjechał fabrycznie, ale zalecam sprawdzenie przed zakupem nowych.
Dementuję również informację, która gdzieś się pojawiła wcześniej w wątku, że Skoda sprzedaje klaksony za grosze... Te grosze to 290zł za sztukę! (Octavia I) :shock: