Strona 1 z 1

[TDI VP] Tuning ala Zetor

PostNapisane: 19 stycznia 2010, 00:20
przez mik
Kurcze ledwie dzisiaj odebralem auto z lakierni i juz nie nadaje sie do jazdy. Na szczescie popsulo sie na ostatnich metrach 200 km trasy a nie w w srodku. Jechalem po nierownosciach (droga cala pod sniegiem, troche twardym troche miekkim) moze ze 20-30 km/h. Zatrzymalem sie na skryzowaniu a auto weszlo w taki wibracje ze trudno bylo sie w fotelu utrzymac. Dociagnalem jeszcze w nerwach 200 m do parkingu i wysiadlem. Okazalo sie ze z zewnatrz nie ma zadnych ekstra objawow, no moze halas jest troszke inny. Natomiast do srodka wciaz sie nie da wsiasc. Pare razy gasilem i zapalalem maszyne, ale efekt wciaz ten sam - masakra. Co to moze byc i ile mnie bedzie kosztowac doprowadzenie auta znowu do ladu ?

Re: [TDI VP] Tuning ala Zetor

PostNapisane: 19 stycznia 2010, 11:05
przez wgi
trudno zgadywać...
jesteś z wro to zatargaj auto do dynosoftu/jetronika i chłopaki zobaczą co Ci w aucie piszczy.

Juz wiem ze lekko nie bedzie

PostNapisane: 19 stycznia 2010, 11:45
przez mik
Rano przy swietle zajrzalem i silnik jest zarwany z jednej strony przynajmniej (od pasazera). Takze laweta i sie okaze co dalej.

Re: [TDI VP] Tuning ala Zetor

PostNapisane: 19 stycznia 2010, 12:16
przez AdamekMMz
poduszka silnika się musiała urwać. A jak się urwało to pozostałe też na pewno dostały i też są do wymiany. Tylko jak będziesz wymieniał to lepiej na oryginalną część.