LeonClub

Witam!

Leonka kupilem z mala wada przedniej szyby. Rozmawialem z wlascicielem i pewnego razu dostal kamieniem, maly pajacek i chyba 3 krotkie pekniecia od punktu uderzenia. Od razu pojechal z tym do jakiegos magika i wszystko ladnie wypelnili. Kilka dni temu zauwazylem, ze pojawilo sie nowe pekniecie, albo jedno ze starych sie odnowilo. Mysle, ze to przez te cholerne mrozy... i nagrzewanie srodka auta... Mam nadzieje, ze znow uda sie to jakos zalatac - choc w jedym miejscu chcieli mi od razu szybe wymieniac. Namierzylem w sieci jednego goscia http://www.tedrex.pl/index.html, ktory zajmuje sie takimi sprawami. Moze ktos z szanownych kolegow korzystal z uslug tego warsztatu lub slyszal jakies opinie na ich temat. Ewentualnie moze jest jakis inny warsztat godny polecenia. Interesuja mnie tereny slaska. Dziekuje z gory!

Pozdrawiam i oby Wasze Leony jutro z rana odpalily:)

Runner79

proponuje wymienic kolego szybe na nową. nic co jest regenerowane nie bedzie nigdy dobre a szczegolne taki material jak szkło, ale wybor nalezy do ciebie

robertpik napisał(a):proponuje wymienic kolego szybe na nową. nic co jest regenerowane nie bedzie nigdy dobre a szczegolne taki material jak szkło, ale wybor nalezy do ciebie

To najlepszy pomysł w takiej sytuacji. Każde "regenerowane" pęknięcie jest wciąż podatne na duże różnice temperatur i naciski. Odżałuj kilka stówek i wymień tę szybę, nie ryzykuj. Mój braciszek się kiedyś zdziwił: od pół roku jeździł z takim małym pajączkiem, kiedyś jechał jakieś 60 km/s (dobrze, że tak wolno) na łuku drogi. Nagle wielki pająk na całą szybę i zero widoczności, zdążył jakoś wyhamować, ale niewiele brakowało.

Pod rozwagę.

Tony Hawk napisał(a):jechał jakieś 60 km/s

60km/s = 216 000 km/h

Runner79, pierwsze leony miały problem z pękającą szybą - aso zakładało rozpórkę między kielichy amortyzatorów. Poszukaj na forum.

No i można stracić dowód rejestracyjny, plus mandat do 500 złotych. Nie warto ryzykować.
Ja w Bielsku Białej w oddziale Pilkingtona za szybę z wymianą dałem 550 złotych.

wgi napisał(a):

Tony Hawk napisał(a):jechał jakieś 60 km/s

60km/s = 216 000 km/h

Zboczenie zawodowe - jestem informatykiem, za dużo kilobitów na sekundę na co dzień

ja wymieniłem za 570 zł Pilkingtona w Sopocie to cena szyby z czujnikiem deszczu, bez tego bajeru od 450zł

mam malutkiego pajączka, nawet trudno to nazwać pajączkiem nie cały 1cm średnicy, kwalifikuje się do wymiany ?

jezeli pekniecie jest mniejsze od monety to jest taka szyba jeszcze do uratowania .. czyli w Twoim przypadku mozesz jeszcze uratowac sytuacje

DołoLeon, zerknij w tym temacie na posty moje i Kozaka:
viewtopic.php?t=14365&highlight=p%EAkni%EAta+szyba

Znajdziesz tam odpowiedź, jak i gdzie można naprawić takie uszkodzenie szyby przedniej.

Mialem podobna sprawe, wymienilem szybe z czujnikami + jakaś tam kosmetyka za 550PLN. W Katowicach http://www.auto-szyby.com.pl/ nazywaja sie auto szyby Obliński moge spokojnie polecic bo zrobili bardzo dobrze i szybko.