LeonClub

Witam
Mam pytanie mianowicie dzis autko wstawiłem do mechanika na wymiane łozyska w kole.Przy okazji mechanik stwierdził ze chyba turbina sie kończy bo niby słychac jak cos obciera.Byłem w środe w CS w Łodzi autko było podłanczane pod kompa i wyszło wszystko idealnie ciśnienie jakie ładuje turbina.Czy jeśli by padała to pompowała by odpowiednie ciśnienie?Czy mechanik chce poprostu mnie naciągnąc na koszta?Prosiłbym o pomoc.Dodam że turbina była wymieniana w tamtym roku i zakładana od ASZ i jak stwierdził Maciek z CS była w dobrym stanie.Dbam o nia rozgrzewam studzę

jędrek, z calym szacunkiem do twojego mechanika - jezeli znasz czlowieka i z czystym sumieniem oddalbys mu Maserati do naprawy, to mu uwierz. Jak masz watpliwosci zadzwon do CS w Lodzi i powiedz im o objawach (co trze i gdzie trze) jezeli tez slyszysz te objawy. Na 100% pomoga.

Nie wiem jak on słyszy, że coś obciera bo przy sporych luzach mocno gwiżdże, ale skoro nie ma problemu z doładowaniem/przeładowaniami i puszczaniem oleju to bym olał.
Dla świętego spokoju podjedz do CS.

Jest już sporo tematów o turbinie nie trzeba zakładać nowego - zamykam.