LeonClub

Leon 1.4 2001 rok

Hejka mam takie pytanie poniewaz od paru dni po odpaleniu auta kontrolka ladowania nie gasnie dopiero po mocnym dodaniu gazu ponad3tys obrotow gasnie. Ladowanie po odpaleniu na akku to 12.46 a po dodaniu gazu i zgasnieciu kontrolki jakies 13.96.

Czy to moga byc szczotki czy napinacz?

Masz problem z układem wzbudzenia alternatora. Sprawdź opornośc przewodu (takiego niebieskiego) co wychodzi z kostki wpinanej w regulator napięcia na altku. Druga kostka jest w okolicach rozrusznika. czasami lubi sie tam coś dziać i niełaczy lub sie naderwie.

faktycznie kabelek byl naderwany

wielkie dzieki za podopwiedz

Witam czy cos prócz tego moze byc inna przyczyna ??. U mnie na chwile obecna jest tak ze jak odpale po dłuzszym postoju to kontrolka sie swieci pod odpaleniu i jak przygazuje to dopiero gasnie zauwazylem tez , ze swiatla się rozpalają gdy dodam gazu i kontrolka gasnie - tak jakby cala instalacja dostala wiecej pradu. Dopiero co kupilem nowy akumulator i chce to jakos rozwiazać

Moze jakies zdjecie pod maska na co zwrócic uwage bede wdzieczny

Jeżeli kontrolka gaśnie ci po przegazowaniu do ok 2000 obr silnika to masz uszkodzony alternator lub wsadzony nie od tego modelu. Ja tak miałem jak zamontowałem alternator z octavii 1. Dopiero jak założyłem taki jak powinien być to kontrolka gasła od razy po uruchomieniu silnika.
Co do przygasania świateł na biegu jałowym to tak już jest. Te silniki mają niską prędkość silnika i alternator nie osiąga pełnej sprawności. Poprawi się trochę jak przeczyścisz sobie wszystkie punkty masowe pod akumulatorem...

Uszkodzony obwód dodawczych diod alternatora lub te diody. I dla tego rozruch altka jest taki słaby.

to pojezdze tym troche czy to zaraz sie skonczy ?

Sprawdź jakie masz napięcie na aku jak kontrolka zgaśnie. Jeżeli jest ładowanie na poziomie 14v to można jeździć bez szwanku dla czegokolwiek.

marcin7x5 napisał(a):Sprawdź jakie masz napięcie na aku jak kontrolka zgaśnie. Jeżeli jest ładowanie na poziomie 14v to można jeździć bez szwanku dla czegokolwiek.

Nie był bym taki pewny... Bilans moze być ujemny i w końcu auto nie odpali.
Wbrew pozorom obwód z tą kontrolną żaróweczką jest bardzo ważny.
Do mechanika można dojechać.