Strona 1 z 1

Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 12:36
przez Mateusz346
Witam :)
Jako iż że to mój pierwszy temat chciałbym się serdecznie jeszcze raz przywitać.

Ale przejdźmy do sedna a mianowicie chciałem zapytać czy jest możliwość spasowania takie jak być oryginalnie powinno ,czyli zderzak i błotnik bez całkowitego demontażu zderzaka i odkręcania wszystkiego? Patrzyłem na instrukcję zamieszczoną jak się do tego zabrać oraz szukałem na forum ale dokładnie czegoś takiego nie znalazłem więc wolę zapytać niż coś urwać/złamać i narobić sobie tylko problemów.. Wg. instrukcji wynika ze w nadkolu są śruby i czy wystarczy je poluzować i to już umożliwi nałożenie na ten kołnierz na którym powinno to być mocowane? Załączam zdjęcie bo pewnie trudno będzie mnie zrozumieć o co mi chodzi :-)

Obrazek

Jak widać na zdjęciu zderzak bliżej koła jest ok natomiast już przy lampie odstaje i jest szpara ,która mnie drażni..szczerze to wolałbym uniknąć demontażu całości gdyż ktoś to robił już przede mną i nie chce aby efekt był jeszcze gorszy od obecnego.

Liczę na odpowiedz.
Pozdrawiam :-)

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 13:47
przez Peter007
Weź pod uwagę, że prawdopodobnie nie tacy fachowcy już próbowali, żeby wszystko wyszło jak najlepiej i po prostu auto jest po dzwonie i bez większej ingerencji nie da się tego lepiej zrobić

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 14:05
przez Mateusz346
Może inaczej wiem ,że auto nie jest nowe wiec cudów się nie spodziewam ale wygląda to po prostu tak jakby wysuneło się z tego mocowania ktore jest widoczne na zdjęciu w tej szparze.. i stąd moje pytanie czy można spróbować to zlikwidować bez demontażu całego zderzaka ,a jeśli tak to jak :)

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 14:25
przez Tracer2
Nie wydaje mi się , żeby się dało, bo sruby do regulacji są pod reflektorem i belke trza by może pacnąć, zeby się ciut cofnęła.
Nie wiadom w jakim stanie jest slizg i czy jest....Zdjecie zderzaka to 10 minut tylko Torxy trza mieć.

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 14:39
przez wojtekk
Moim zdaniem blotnik jest za wysoko, zeby to wszystko spasowac to trzeba pobawic sie belka wzmacniajaca, watpie czy samemu to zrobisz, tu cos pociagniesz tam sie szczelina zmieni i tak wkolko, radzil bym do dobrego blacharza podjechac.

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 14:48
przez Mateusz346
Liczyłem po cichu na to ze wystarczy poluzować kilka śrub i umożliwi to nałożenie na ten kołnierz a zatem zniwelowanie tej szpary przy reflektorze :/ Ale właśnie dlatego najpierw wolałem zapytać i się upewnić

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 15:00
przez sławek
Wyciągnij bolce z atrapy u góry, odkręć śrubę pod kratką od halogenu, odkręć śruby łączące nadkole ze zderzakiem, delikatnie odciągnij (wysuń) zderzak ze ślizgu błotnika, i wsuń ponownie jednocześnie mocno go dociskając do ślizgu błotnika (najlepiej podgrzej trochę opalarką- będzie duuużo łatwiej aby wskoczył na swoje miejsce).
Ale może być też tak, że zderzak ma połamane "wsuwki" które wchodzą do ślizgu, i dlatego odstaje.

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 15:18
przez Mateusz346
nie mam opalarki :) i czy na pewno ta śruba jest pod kratką halogenu a nie za tym plastikiem pomiedzy halogenem a kratka pod tablica rej? i ewentualnie w którym miejscu to najlepiej podważyć żeby nic nie połamać?

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 15:26
przez coolmaciej

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 15:30
przez sławek
U mnie jest za kratką halogenu, ale ja mam inny zderzak.
Jak nie masz opalarki, to wystarczy zwykła suszarka do włosów.

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 15:40
przez Mateusz346
dzięki wielkie kolego czegoś takiego szukałem :-D a czy po odkręceniu nadkola będę mógł zobaczyć czy ewentualnie te wsuwki bądź ślizg jest uszkodzony (odpukać żeby nie :))? bo szkoda mi się za to zabierać bo mogę zrobić gorzej niż jest jeśli jest tam coś połamane już..
W takim razie 4 śruby w nadkolach +1 koło halogenu + bolce pod maska z atrapy i tyle czy coś przeoczyłem?
Suszarkę to już prędzej ;)

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 15:52
przez sławek
Od dołu jeszcze mogą być.
Po odkręceniu nadkola, raczej nie zobaczysz co jest uszkodzone.

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 15:54
przez wojtekk
Co wam da spasowywanie zderzaku ? jak ten przod jest cały krzywy, wystarczy na szczeliny sie popatrzec....
Obrazek

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 16:01
przez sławek
Od czegoś musi zacząć, to akurat jest najłatwiejsze. :-D

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 19:33
przez lasotek
Powiem tak, miałem podobną sytuacje, auto już sprzedałem :? rozbierałem zderzak z 4 razy i ustawiałem i podginałem i tak nie zrobiłem tak jak powinno być :-( :-( jak już chcesz to zrobić to ja osobiście podjechał bym do jakiegoś bardzo dobrego blacharza, żeby to po prostował, jak trzeba wymienił, czy pospawał. Albo jak masz zdolności i czas żeby na spokojnie to dopasować to wybrał bym drugą opcję.
Ja osobiście robiłem to albo w nocy bo w dzień czasu nie było albo na szybko bo czasu nie było w ciągu dnia i może dlatego jakoś nie umiałem tego do końca spasować.

Powiem tak, już przejechałem się na wielu "fachowcach" i najlepiej zrobić coś samemu albo być przy mechaniku i patrzeć mu na ręce. Chociaż wyjątki zdarzają się rzadko :x

Pozdrawiam i zachęcam mimo to do zrobienia tego mankamentu, który bardziej drażni wizualnie samego właściciela. 8)

Re: Źle spasowany zderzak przedni

PostNapisane: 18 marca 2012, 22:24
przez Mateusz346
Dokładnie zgadzam się z tym ostatnim zdaniem :) i dziękuje za wszystkie podpowiedzi.
Najważniejsze jest to że jest bezawaryjne, zadbane i mnie nie zawodzi i niech tak pozostanie :)
Co do blacharza to nie mam zamiaru się wybierać z tym, a wolnym czasie postaram się temu dokładniej przyjrzeć.