LeonClub

Pytanie czy macie pomysł jak przejechać trasę 80km samochodem do warsztatu Leonem gdzie na potęgę leje się płyn ze wspomagania ?

zalać do fulla i zapierda..... i dojedziesz spokojnie .

sebastianss1 napisał(a):zalać do fulla i zapierda..... i dojedziesz spokojnie .

No to też tak wymyśliłem .... z tym, że to ostro się leje i na jednej dolewce raczej się nie uda .....

to zrobić 2 bo tego nie da sie inaczej uszelnić też tak mialem 2 razy juz robilem maglownice .Teraz to mam na rok gwarancji bo wczesniej mialme na 6 miechow nie polecam minelo moze miesiąć po tym i pedał .. nie chcialy mi uwzglednic gwarancji bo czas sie skączyl przeciez nie bede jak debil pod spod samochodu z data zagladał . Albo kupisz 2 plyny i na 2 razy dolejesz tez jest nie mozliwe zbey cieklo ci jak skranu hehehe .

A gdzie regenerowałeś? Żebym też tam nie trafił

ściągnąc pasek z pompy albo hol

creative1432, no o tym też myślałem właśnie ... tylko pytanie co jest jeszcze napędzane tym paskiem?

a nie masz warsztatu bliżej ? .Ja u siebie w szczecinie robiłem to partacze na maksa .Teraz wysyłałem w polske chyba z łodzi mi zrobiłli i rok gwarancji .

Jak bym mial pewnych w okolicy to bym oddal.

ale nie możeśz rozkręcić maglownice i wysłać do łodzi dobrze robia z tego co czytałem i daja jedni z niewielu rok gwarancji i po problemie

Ja musiałem jechać 25 km... i dolewałem go co około 10 km... przy tym że był ogień, żeby jak najmniej dolewać. Generalnie zaopatrz się w dużo płynu hydraulicznergo. Skoro maglownica do wywalenia / regeneracji możesz lać jaki chcesz, nie koniecznie zielony. Ja na dojazd lałem czerwony olej do wspomagania, bo takiego miałem jakiegoś starego ze 3 litry. Hol na lince nic Ci nie da, ewentualnie laweta... ale to kosztowne wyjście.

U mnie pozostało tylko holowanie bo ledwo wlałem płyn to zaraz był pod autem. Maglownicę zamów sobie po regeneracji. Ja kupiłem z Wałbrzycha chyba. Nie jestem pewny bo kumpel mi to załatwiał. Dostawa w 2 dni a jeszcze gdy wysłałem im tą zepsutą to zwrócili mi część kasy.

Generalnie na regeneracji nie warto oszczędzać, warto też poszperać czy jakaś firma nie zregeneruje Twojej maglownicy. Ja tak z pół roku temu przerabiałem temat. Jak będę w domu, zobaczę u kogo moja była robiona. Zresztą chyba cały temat jest gdzieś o tym..

Ja juz dotarlem na miejsce i jestem w trakcie

Mam ten sam problem

gdzie regenerowac? regenerowac swoja czy kupic regenerowana?

Ja regenerowałem w Wałbrzychu. Dokładnego adresu nie potrafie podać ponieważ kumpel mi to załatwiał. Najlepiej kup regenerowaną i wyślij im swoją uszkodzoną a dostaniesz jeszcze częsciowy zwrot pieniędzy.

JA swoja robiełem 2 razy trzeba uważac u kogo sie robi .Jeden partacz mi zrobił minelo 6miechow tyle co gwarancja i odrazu padła teraz dałem w inne miejsce mam rok i zobacze co bedzie

piwoman, robiłem w www.automania.com.pl.

Worcław - Mirków
ul.Rzemieślnicza 15
tel.71 -315-11-60

Polecam auto zostawiłem pokręciłem się 6 godzin (masakra) po Wrocku i wróciłem. 1 rok gwarancji. Miła obsługa. Przy okazji pooglądałem sobie sprzęt jaki tam mają do regeneracji maglownic i wygląda to profi

Koledzy, możecie mi polecić dobry warsztat regenerujący maglownice, gdzie podjadę i wymienią lub zregenerują mi maglownicę w Trójmieście lub okolicach?
Do Wrocławia mam trochę daleko , a w okolicy nie znam żadnego zaufanego warsztatu specjalizującego się w maglach.

Panowie potrzebuje namiary na dobry warsztat regenerujący maglownice w kujawsko pomorskim. Będę bardzo wdzięczny za pomoc...

W Y T A P A N E ! ! !

Podobno w Lubiczu jest jakis zakład.

Ostatnio w moim rumplu (2002r, 240kkm) zaczęła cieknąć maglownica.
Tzn, nie kapie na podłoże ale wyciek widać od dołu. Dolałem uszczelniacza i na razie płynu nie ubywa.
Wiadomo, że maglownica powoli kończy swój żywot, ale ile może to potrwać? Jeździć czy wymienić od razu?

u mnie wytrzymało kilka dni, więc rozglądaj się za nową.

I niestety i mnie trafił się problem z przekładnią, najpierw na rondzie przy mocnym skręcie w lewo miałem odgłos jakby tarcia o platik (tak mi się to kojarzyło), a pod domem po oględzinach zauważyłem mokry lewy wahacz i okolice, a stan płynu do wspomagania był z ~5mm poniżej minimum. Od usłyszenia tego odgłosu przejechałem ~50km.

Serwis stwierdził, że przekładnia jest do wymiany i chcą za to przekładnia 1800(zamiennik ~1400) + 400 za wymianę, co o tym myślicie? Twiedzą jeszcze, że przekładnia stuka, chociaż ja osobiście nic takiego nie zauważyłem, nie miałem też problemu z prowadziem Leona, jedyne ten odgłos tarcia odnotowałem. Co o tym myślicie? Jeśli przekładnia jest rzeczywiście walnięta to brać nową czy regenerować?

regeneracje masz od 450 -do 800 zl plus wymiana zalaniem plynu od 250 -350zl . Jak znajdziesz dobrze masz rok gwarancji . Ja wolabym zregenerować a jak kupować to już dobra a nie jakiś kiepski zamiennik takie moje zdanie .Zrobisz jak chcesz .

Widzę, że troszkę ludzi poleca Łódź tylko mało osób precyzuje jaki zakład, z tego co widzę to najczęściej pada na http://maglownice.polskareklama.pl/ , tylko widzę że zakład ten ma sporo negatywnych opinii w internecie :/

Myślę jeszszcze o http://hydrosystem.pl/pl/

Ma ktoś w miarę świeże doświadczenie z tymi zakładami?

Na forum vw golfa jest kilku kolegów co tam robili. Z opisów nie wynika aby mieli jakies kłopoty potem.

ja Ci polecę tego gościa: http://allegro.pl/my_page.php?uid=15498005
jak mi po 13 miesiącach (miesiąc po gwarancji) padła robiona w Zielnoce u najlepszego mistrza w okolicy zdecydowałem, że jak mam to wymieniać co rok to idę po kosztach i tu znalazłem najtaniej. Z montażem u znajomego mechanika i płynem zamknąłem się w 500 zł.
Zrobisz jak zechcesz ale za 1800 to na moje oko szukają jelenia

maglownica dobrej firmy to min ponad 2000 zl ( netto ) plus oddanie starej maglownicy .( Nie licze montażu ,demontażu ,płynu ). Więc decyzja należy do ciebie warto poszukać .Ja swoja robiłem 2 razy raz gość nie znam sie na robocie a za drugim zrobione mam dobrze .

Tydzień temu regenerowali mi magiel w PURM w Łodzi. Zapłaciłem 450 zł. Magiel był zawieziony bez umawiania się, robiony od ręki i od razu odbiór. Dostałem roczną gwarancję

Wolałbym pełną obsługę w jednym miejscu, ale chyba nie będę miał wyboru, jutro się obdzwoni zakłady i zobaczy co z tego będzie.

Mogą ci sami zdemontować i po regeneracji zamontować. Ja się zdecydowałem zawieźć magiel, bo niby jak z niesprawnym miałbym dojechać a laweta nie wchodziła w grę.

Po pierwszym telefonie w sprawie magla jestem zaskoczony, facet po usłyszeniu o jaki model samochodu chodzi powiedział mi, że mogę go wysłać ale mam się liczyć z tym że jest 80% szans na to, że zostanie uznane za nienaprawialne. Twierdzi, że kiedyś prawie wszystkie naprawiali ze szlifowaniem itd. ale zrezygnowali z tego, bo to kiepsko wychodzi po czasie i radzi mi rozjerzeć się nawet za tanimi zamiennikami. Normalnie facet mnie zaskoczył.

Niestety ale korozja listwy zębatej w tym modelu przekładni jest na wysokim poziomie i nawet szlifowanie nie jest w stanie zregenerowac jej na dłuższą metę. Zawsze będzie ryzyko ponownego cieknięcia.
Popytaj jeszcze u w innych firmach.

to zależy też jak kto umie robić .Mi 1 zrobił była gwarancja na 6 miechów i 3 tygodnie po gwarancji zaczeła przeciekać . Teraz mam zrobione w innym miejscu rok gwarancji i odpukać wsio jest super .

Ja miałem mocno skorodowaną listwę, po wstępnych oględzinach bez demontażu tylko od spodu auta, koleś powiedział że 700-800 zł za regenerowaną z montażem... Poszukałem trochę i znalazłem w sklepie Skody oryginalną maglownicę na gwarancji, z płynem VW i przesyłką wyniosło mnie to 1050zł... wymianę zrobił mi to znajomy mechanik za 100 zł... więc nie było się nad czym zastanawiać różnica duża nie jest...

Przy okazji dowiedziałem się ciekawej rzeczy... otóż obecnie sprzedawany płyn do wspomagania jest syntetyczny i powinno się go wymieniać co 2 lata, ponieważ przepracowany płyn przyspiesza "zżeranie" warstwy ochronnej listwy... Nie wiem ile jest w tym prawdy, ale biorąc pod uwagę powszechność padania maglownic, coś może być na rzeczy z planowanym starzeniem produktów w wykonaniu grupy VAG.

A ogólnie orientuje się ktoś jak to jest z tymi numerami maglownic? Bo informacje z etki wiele mi nie mówią? Albo czy łatwo jest odczytać numery z niezdemontowanej maglownicy? Bo się zastanawiam czy mogę brać ślepo magiel z octavi 1, jego numery to 1J1422063M.

Maglownice w samochodach bazujacych na płycie podlogowej Golfa 4 powinny byc takie same. Niektóre z aut tej grupy różnią sie drążkami i końcówkami drążków. Sama maglownica bd raczej taka sama więc bd pasowac od Octavii

Jakie są oznaki ze maglownica jest już natychmiast do regeneracji Ostatnio byłem w kanale pod Leonem i zauważyłem ze jest pod nią mokre ale nie leje się tak żeby zostawiał jakieś duże ślady w garażu .

To są właśnie oznaki

A mogę jeszcze na tym jeździć Czy już muszę oddawać na regeneracje

Są tacy co potrafią tak jeździć długi czas, głownie to zależy od tego jak szybko wycieka im płyn. Ja jestem zdania, że nie ma co przeciągać takch spraw, jak ucieknie Ci za dużo płynu to możesz zajechać pompę od wspomagania, dodatkowo wyciek wszystkiego podczas jazdy może się okazać niebezpieczny moim zdaniem

Wszystko zalezy czy chcesz regenerowac swoją przekładnie czy wymienic na juz regenerowana. Jeżeli na swoja to im szybciej tym masz większe szanse, że po własciwej regenracji pojeżdzisz na niej sporo czasu. Im wieksze zwlekanie tym wieksza korozja listwy a tym samym mniejsze szanse na własciwą regenerację listwy.

Ściągałem dzisiaj podłogę i zauważyłem lekki wyciek, tzn poci się, ale nie cieknie ponieważ podłoga sucha.
Wydaję mi się że to od maglownicy (tak jakby dolna śruba puszczała i z niej ciekło), czy to poważny temat. ?

Dołączam foto poglądowe.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c6d ... 9e5fe.html

Wymień podkładki miedziane pod tą śrubą i będzie ok. Ewentualnie spróbuj dokręcić śrubę.

Zajechałem maglownicę na amen - dolanie płynu wystarcza na 3 skręcenia kierownicą
Pacjent: Leon I 2005r. 1,9TDI 150KM - magiel podejdzie każdy czy trzeba konkretnie do tego modelu szukać ?
http://allegro.pl/maglownica-przekladni ... 46571.html - link troszkę z tego tematu opcja jak dla mnie idealna Tylko zastanawiam się czy musi być jakaś konkretna pod dany silnik czy pasuje od każdego ?
no i tutaj gość napisał 99-04... to w 05r. już były inne ?

-- 17 stycznia 2016, 17:35 --

W zeszły poniedziałek zadzwoniłem do tego Pana z allegro ( http://allegro.pl/my_page.php?uid=15498005 ) i mogę polecić Powiedziałem co potrzebuję, paczkę wysłał natychmiastowo w poniedziałek (dzwoniłem około 10-11 do południa), we wtorek paczka była już u mnie - wszystko się zgadzało
Także Leon już żyje i ma się dobrze

Odkopuję.
Mam maglownicę do naprawy.
I tu pytanie: obecnie lepiej regenerować czy kupić nową ?

To zależy w jakim stanie korozji masz listwę zębatą. Jak mocno skorodowana to żadna regeneracja nie pomoże. Ja kupiłem używkę z octawi i jest ok.

Panowie, a wkładał ktoś maglownicę Borsehung. Są dostępne na allegro i co najważniejsze są nowe fabrycznie i mają 4 lata gwarancji. http://allegro.pl/przekladnia-kierownic ... 55182.html
Jak ktoś zakupił taką, to chętnie poczytałbym opinię.

Żeby dwa razy nie pisać, to czy taka maglownica od zwykłego Leona podejdzie do Cupry R 1M, bo w etce znalazłem nr. magla 1ML422061C, a zamiennika z takim numerem nie ma, są tylko zaczynające się na 1J1.... . Wdzięczny byłbym niezmiernie za podpowiedź.

Z tego co się orientuje ori maglownica w leonach Cupra R miała odrobinę szybsze przełożenie. To znaczy w zwykłych leonach od skrajnego skrętu w lewo do skrajnego w prawo trzeba wykonać równo 3 pełne obroty kierownicą. W leonie Cupra R jest to około 2.5 obrotu. Sprawdź jak jest u Ciebie. Podejrzewam, że innych różnic nie ma i zwykła maglownica 1J1 podejdzie jako zamiennik do Cupry. Ewentualnie może się okazać, że do wymiany będą również drążki.

Jeśli chodzi o Borsehung to niestety nie pomogę, ja kupiłem ori używkę i niedługo będę zakładał.