Strona 1 z 1

Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 17 sierpnia 2013, 18:07
przez maniek71
Witam mam problem sciera mi lewa opone od wewnatrz i sciaga w prawo bylem dzis zrobic zbieznosc i gosc powiedzial ze mam za duzy kat pochylenia koła 1.46 powiedzial ze moze byc krzywa zwrotnica lub amortyzator czy może byc cos jeszcze? Aauta nie znam zabardzo kupilem go kilka tygodni temu i nie chciałbym wchodzic w koszta tak odrazu czy moze to byc poduszka z łozyskiem amortyzatora ta na górze lub cos jeszcze innego

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 17 sierpnia 2013, 20:59
przez Axee
Zaczalbym od podmiany zwrotnicy, w przypadku amora, raczej trzeba wymienic parami. Jak masz troche czasu i checi, to dla testu mozesz zbic obie L+P zwrotnice z amorow, odkrecic u gory nakretki nad amorami i zamienic miejscami cale kolumny McPhersona lewa z prawa - to wykluczy lub nie amorki. Poduszka gorna musialaby byc bardzo mocna wyjechana, wiec raczej nie, no chyba, ze ktos zle cwiartuchne wstawil i kielichy nie sa symetryczne :D

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 17 sierpnia 2013, 21:19
przez maniek71
raczej az tak bity nie byl tylko widzialem pod maska ze z lewej strony dziwnie siedzi amorek dlatego pomyslalem o poduszkach z czasem ciezko checi wiecej ale many tez juz nie bardzo jak bym podmienil to trzeba jechac znowu spr kat i to kosztuje. Dlatego poytam czy jest mozliwosc jakos innaczej sprawdzic czy cos jest nie tak czy tylko wymiana i czy zwrotnice trzeba nowa czy uzywka

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 23 sierpnia 2013, 12:08
przez seqs
Może przed rozpoczęciem wszystkich wymian podjedź w miejsce gdzie sprawdzą Ci laserowo geometrię ramy. Po tym powinno się wyjaśnić na której konkretnie części jest skrzywienie.
Ja ostatnio w nocy wjechałem w mega dziurę i pozostałością po niej jest podobny kąt jak u Ciebie (1.37) tyle, że w kole prawym. Tak na oko nie widać nic niestety, także mój mechanik poradził mi aby podjechać na sprawdzenie ramy aby wykluczyć wszystkie ewentualności i wiedzieć, która konkretnie część jest do wymiany/naprawy.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 23 sierpnia 2013, 17:51
przez Axee
maniek71 napisał(a):ale many tez juz nie bardzo jak bym podmienil to trzeba jechac znowu spr kat i to kosztuje.
seqs napisał(a):przed rozpoczęciem wszystkich wymian podjedź w miejsce gdzie sprawdzą Ci laserowo geometrię ramy
seqs, czytaj ze zrozumieniem ... kolega mie ma checi wydawac 100pln za ponowna geometrie, a ma wydac 500pln za pomiar punktow karoserii (leon nie ma ramy)?

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 28 sierpnia 2013, 18:07
przez seqs
Axee napisał(a):pomiar punktow karoserii (leon nie ma ramy)?


O to to. :mrgreen: Właśnie to miałem na myśli. :oops:

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 6 listopada 2013, 10:51
przez maniek71
To nie tak ze nie mam checi wydawac kasy! Poprostu wydalem kase na auto oc i akurat praca mi sie skonczyła!
Ale juz jakos sobie poradzilem. Wymienilem amorki troche pomoglo ale dalej bylo za duzo ale na kolysce mi podcigneli i jest juz ok. dzieki wielkie ale nawiazujac gdzie mozna sprawdzic rame i co dalej? Czy trzeba blacharza odwiedzac aby nacigał czy jak to inaczej ugryz?

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 19 kwietnia 2014, 07:33
przez V2N
Podłącze się pod temat... u mnie też jest taka różnica i gostek u którego byłem wcześniej na zbieżności powiedział że napewno amory, i co?
Wymieniłem wszystko spreżyny poduchy i efekt jest ten sam... jestem zawiedzony bo hajs poszedł a nic się nie zmieniło.. to co zwrotnica? tylko która? Byłem u innego spradzić go i zbieżność i powiedział że nie ma możliwości regulacji pochylenia na tych zwrotnicach w 1M? doradzono mi żeby zeźbić górne mocowanie amora ale to chyba bez sensu...

<a href> http://zapodaj.net/538ad4b282974.jpg.htm</a>
http://zapodaj.net/538ad4b282974.jpg.html

może ktoś z Was może mi podpowiedzieć co zrobić żeby to naprawić, dzięki z góry za pomoc.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 19 kwietnia 2014, 07:52
przez adasbb
Koledzy, kąt pochylenia koła można delikatnie ustawić na sworzniu wahacza. Na śrubach jest możliwość lekkiej regulacji. Ja kiedyś w Fordzie Fieście miałem też problem z ścieraniem kół od wewnątrz. Okazało się, że uszkodzona była maglownica. Po jej wymianie przestałem zmieniać opony na nowe po każdym sezonie :)

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 19 kwietnia 2014, 08:12
przez V2N
no ok, tylko gdzie ja znajdę w mazowieckiem takiego mechanika któy będzie to wiedział:-> bo już chyba 4 odwiedziałem który mówi że się nie da i kombinacje wymyśla.. troche szkoda mi hajsu na melepety i nieuków, którzy się określają jak fachowiec, ech. btw. leekiej ale czy wystarczy do zniwelowania rożnicy ~1.30

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 19 kwietnia 2014, 08:43
przez lukaszlsw
a masz jakąś glebe? ja przy ok -50 w s3 8l (podobne zawieszenie) mam włąsnie negatyw -1.4 w obu kołach i nic złego sie nie dzieje a wręcz przeciwnie dobrze się w zakręty wchodzi. Chyba że na jednym masz na drugim nie to nie ma bata coś jest krzywe. Podnieś auto poluzuj sworzeń opuść podnieś z drugiej strony wczołgaj sie pod samochód i dokręć swożeń powinno trochę się zmniejszyć pochylenie ale za dużej tam regulacji nie ma.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 19 kwietnia 2014, 09:25
przez adasbb
Temu też napisałem, że jest tam delikatna możliwość regulacji kąta pochylenia koła. Różnica 1,30 nie jest duża.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 20 kwietnia 2014, 20:05
przez darq12
V2N, A nie miales czasami dzwona jakiegos z kraweznikem lub jakas porzadna dziura?? Jak wymieniles amorki to pozostaje zwrotnica. Przechodzilem ten temat jak zmienialem tarcze z 280mm na 288 mm kupilem na allegro i jedna okazala sie krzywa zwrotnica ja mialem 1.46 stopnia prawe kolo troszeczke sciagalo oponek nie darlo ale po pol roku wymienilem ta zwrotnice na ktorej byl za duzy kat i jest gitara. Mechanik tak dla picu sprawdzil odleglosc miedzy uchem od amora a uchem od sworznia wachacza i roznica byla nie cale 3 mm.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 9 maja 2014, 19:10
przez V2N
byłem na zbieżności u poleconego fachowca troche naciagnął i jedzie prosto ale prędzej czy później bedę musiał wymienić zwrotnice a nawet nie tylko... poki co jeżdze i zobacyzmy co wyjdzie.. na ile geometria wystarczy

darq12 napisał(a):V2N, A nie miales czasami dzwona jakiegos z kraweznikem lub jakas porzadna dziura?? Jak wymieniles amorki to pozostaje zwrotnica. Przechodzilem ten temat jak zmienialem tarcze z 280mm na 288 mm kupilem na allegro i jedna okazala sie krzywa zwrotnica ja mialem 1.46 stopnia prawe kolo troszeczke sciagalo oponek nie darlo ale po pol roku wymienilem ta zwrotnice na ktorej byl za duzy kat i jest gitara. Mechanik tak dla picu sprawdzil odleglosc miedzy uchem od amora a uchem od sworznia wachacza i roznica byla nie cale 3 mm.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 9 maja 2014, 19:34
przez darq12
Najważniejsze żeby opon nie zdzierało przyglądaj się co jakiś czas jak będzie zdzierało to wymieniaj bo szkoda opon.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 14 maja 2014, 19:39
przez wiciu_gwx
Witam.
Jestem od ponad roku posiadaczem Leona z 2004 r. 1.9TDI Top Sport. Do tej pory nie miałem z nim żadnych problemów. Otóż wczoraj kolega jadąc za mną zwrócił uwagę ze tylnie lewe koło jest lekko pochylone górą do wewnątrz - negatyw. Wcześniej tego nie zauważyłem. Od razu dodam że kilka miesiecy temu byłem na stacji diagnostycznej i nic nie wykryli wtedy. Autko nie sciąga... Na początku wydawało mi sie że to złudzenie ale hmmm chyba jednak coś prawdy w tym jest. Dodam że kilka miesięcy temu zmieniałem piaste (łożysko) właśnie w tylnim kole lewym. Chwilowo nie mam możliwości podjechania na stacje diagnostycznąw celu sprawdzenia. Czytałem że tylu i tak się nie ustawi...Czy możecie mi powiedzieć co może być przyczyną? Dodam że przed kupnem autka - było "prześwietlane" pod kątem jakiś solidnych dzwonów. Poza lakierowanym przednim zderzakiem nic wiecej nie było...na co zwrócić uwagę? Bo czytałem już wiele opinii.. Możecie mi coś doradzić :-( ??
Pozdrawiam

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 15 maja 2014, 12:36
przez quli
zbyt wiele w kwestii tyłu opcji to nie ma... jak jest nagatyw to albo krzywa belka albo krzywy czop.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 15 maja 2014, 16:52
przez wiciu_gwx
quli napisał(a):zbyt wiele w kwestii tyłu opcji to nie ma... jak jest nagatyw to albo krzywa belka albo krzywy czop.


czy to wiąże się z wymianą całej belki? co to jest ten czop jeśli można spytać bo na mechanice to znam się słabo... :x koszt ewentualnej naprawy ile może wynieść??

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 27 maja 2015, 20:56
przez Materxal
Witam, nie chcę zakładać nowego tematu więc napiszę tutaj. Coś zaczęło mi stukać w zawieszeniu od strony pasażera i auto ściąga na prawą strone, przy jeździe na wprost trzeba delikatnie skręcić kierownice w lewo. Mechanik powiedział, że to maglownica ma delikatny luz ale żeby na razie z tym jeździć. Nie dawno wymieniałem końcówki drążków i sworznie wahaczy. Na zbieżności wyszło, że PP koło jest źle pochylone ale na początku auto jeździło normalnie(nie ściągało). I teraz mam pytanie czy luz na maglownicy może mieć wpływ na kąty i czy można je jakoś regulować ? Załączam wydruk po zbieżności: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b4b ... cff9a.html
Pozdro

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 28 maja 2015, 10:19
przez perLucjano
Luz na maglownicy nie ma wpływu na kat pochylenia koła ponieważ maglownica nie jet częścią zawieszenia przedniego koła.

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 31 maja 2015, 13:18
przez Materxal
Ok, rozumiem. A moglibyście mi podpowiedzieć z czego wynika złe pochylenie koła ? Krzywy amorek, zwrotnica ? Jak to sprawdzić? Autko na pewno nie miało wcześniej żadnej przygody.

-- 31 maja 2015, 14:18 --

Podpowiecie coś ?

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 20 czerwca 2016, 00:49
przez pascal96
Witam , rownież mam problem z negatywem ale tylnego kola , żona miala kolizje i teraz lewe tylne kolo jest w negatywie czyli tak -> / I
Wymienilem belke (ze szrotu , ale to juz bylby naprawde pech by byla krzywa w tym samym miejscu ) wymienilem piasty na nowe i negatyw minimalnie sie zmniejszyl lecz jest nadal , mam dystanse 20 mm felgi 18, i kiedys bylo rowno z nadkolem po kolizji lewe chowa sie w nadkolu o jakies 1 cm i troche mnie to martwi ...jak myslicie co moze byc jeszcze przyczyną ? mocowania belki , amortyzator , sprezyna ?

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 23 czerwca 2016, 20:55
przez rafaello0016
też mam tylnie koła wydaje mi się ze obydwa nie sprawdzałem dokładnie pochylone gorą do wewnątrz czyli do środka. mam sprezyny od ts na ori amorkach. co może być przyczyną panowie w tylnej belce ?

Re: Kat pochylenia koła za duzy

PostNapisane: 24 czerwca 2016, 06:29
przez pascal96
wydaje mi sie ze jesli masz lekki negatyw rowno po obu stronach to prawodlowo ...pierwszy lepszy post w google i http://magazynauto.interia.pl/porady/ek ... nId,940453
natomiast u mnie jest bardzo widoczny tylko z jednej strony ..w weekend bede wymienial mocowania belki ( zawalilem ze nie od razu ich nie kupilem ) to dam znac czy bedzie poprawa