LeonClub

Witam
Jestem tutaj nowy nie wiem czy wybrałem odpowiedni dział jeżeli nie to z góry przepraszam.
Zawracam się z małą prośbą o radę odnośnie sprężyn w moim Leonie. A mianowicie jakiś czas temu uległa pęknięciu jedna z moich przednich sprężyn więc oddałem samochód do mechanika, który kupił 2 nowe sprężynki na przód i od razu je zamontował ponieważ stwierdził, że jak się już wymienia to się powinno wymienić obydwie na nowe, nie jestem za bardzo obeznany w tym temacie więc po prostu stwierdziłem że zna się na rzeczy i tak musi być. I nie było by najmniejszego problemu gdyby nie fakt że po pierwsze zauważyłem że od razu po wymianie przód samochodu znacznie się podniósł co mnie trochę zaskoczyło a po drugie co najgorsze zacząłem odczuwać na zakrętach, że samochód dziwnie się zachowuje. I teraz nie wiem czy powinienem je jakoś skrócić, zacisnąć czy tylko pozostaje mi szukanie nowych krótszych sprężyn ? Albo może jest jakiś inny sposób ponieważ już wymiana trochę mnie kosztowała a nie chciał bym niestety znów wykładać zbyt dużo pieniędzy (chudy jest portfel studenta :/). Moje autko to Leon 1.9 TDI ASV 2001 r.
Z góry dziękuję za pomoc.

Długo już jeździsz po wymianie ? Może muszą się po prostu ułożyć. Ja jak eibacha zalożyłem to też było wysoko, dopiero po jakimś czasie się ułożyły i zjechało auto w dół.

Zawsze jest tak że jak wymienisz sprężyny na nowe to ci się samochód podniesie bo nie ułożyły się jeszcze. Ile zrobiłeś km od wymiany?

Wymieniałem sprężyny sierpień/wrzesień zeszłego roku zrobiłem gdzieś ok. 10-15 tyś. km.

Mogłeś mieć spreżyny ze sporta czyli -15mm od seryjnych

Skrobnięte z kalkulatora

radzio3 napisał(a):Wymieniałem sprężyny sierpień/wrzesień zeszłego roku zrobiłem gdzieś ok. 10-15 tyś. km.

To już dawno się powinny ułożyc.

bledow napisał(a):Mogłeś mieć spreżyny ze sporta czyli -15mm od seryjnych

Kurcze to bardzo możliwe, że były te sprężyny -15mm wcześniej, bo chyba gdzieś czytałem, że ASV tak obniżone wychodziły. :/
Czyli tylko wymiana na sport jest jedynym wyjściem ? Lub wymiana tyłu na normalne bo chyba jeżeli przód był sport to tył też. Bo aktualnie odnoszę wrażenie że przód jest wyżej niż tył.

Jeżeli nie przeszkadza Tobie podwyższenie to wymień sprężyny z tyłu na normalne. Wymiana tyłu to pikuś w porównaniu z przodem, więc jeżeli chcesz zaoszczędzić to to jest jakieś rozwiązanie.

Odgrzeję temat, bo sprawa jest podobna do kolegi co założył temat.
Też ASV ze springami od sport czyli -15mm. niedawno założyłem -30mm Eibacha i jest bajka. Fakt musiały się ułożyć i przystosować. Problem jest taki. Nie pojawia on się nie zawsze ale dość często. Nie jest to uciążliwe ale czasem potrafi niezle wkurzyć. Prosty odcinek drogi. Leon jedzie w prawo. Podkreślam, nie zawsze. Bywa tak, że jedzie normalnie tak jak powinien przez ok 200km po czym przypomni mu się że musi jechać w prawo.Czasem czuć, że lepiej bierze zakręty w prawo niż w lewo - można domniemać, bo wtedy prawa sprężyna nie "działa" w zakręcie.
Drążki były wymieniane 3tys. km temu, wszystkie gumy w zawieszeniu ok. amortyzatory mają po 75% równo z przodu. W czym siedzi problem ?

Marcuuu512, Mierzyłeś czy siadło wszystko równo i czy nie ma różnic wysokości? Czy poduszki/talerzyki/łożyska na amorach przód były wymieniane?

wydaje się wszystko równe, przód i tył siedzi tak samo po lewej i po prawej stronie.
Poduszki to dobry pomysł. sprawdzę i dam znać.
Wymiana sprężyn u mnie to tylko sprężyny. Coś powinno się standardowo wymienić jeszcze ? Niektórzy dają jeszcze talerze od polo 6n ale ja nie chciałem bo to kolejne mm w dół... taka okolica... dziury etc.

Marcuuu512 napisał(a):Coś powinno się standardowo wymienić jeszcze ?

Przy wymianie sprężyn dobrze jest zapodać amor na stół i go przejrzeć, poduchy też oblukać jak wyglądają - jeżeli wsio spoko to ładować na budę i heja.
Zmierz na równym podłożu ile masz dokładnie od podłoża do nadkola, żeby upewnić się że auto stoi równo.