Strona 1 z 1
Re: Przesunięte przednie koło.

Napisane:
8 lutego 2016, 13:24
przez przebor
ProVokeR, skoro jesteś świeżo po naprawie i wszystko jeszcze dobrze pamiętasz to mam pytanie. Czy można w leonie zdjąć sanki i wahacze bez podwieszania/podpierania silnika? Czy silnik ze skrzynią utrzyma się na poduszce która leży na podłużnicy?
Re: Przesunięte przednie koło.

Napisane:
8 lutego 2016, 15:24
przez [gypsymh]
Kolego ja też ściąglem sanki, choć powód był zupełnie inny. Śmiało możesz odkręcać sanki od podłożnic. Poduszkę skrzyni i przekładnie kierownicza i sanki masz na dole. Silnik zawsze wisi na 2 poduszkach po bokach.
Re: Przesunięte przednie koło.

Napisane:
8 lutego 2016, 16:41
przez przebor
[gypsymh], Dzięki za info.
Te 4 duże śruby od sanek mocno są dokręcone, jakieś dłuższe ramie się przyda? Najdłuższe pokrętło jakie mam to 45cm.
Jest ryzyko ukręcenia tych śrub jak będą mocno zapieczone?
Re: Demontaż sanek

Napisane:
9 lutego 2016, 12:49
przez [gypsymh]
Powinno Ci spokojnie wystarczyć. Ale wiadomo, im dłuższe tym będzie lżej szło. Śruby są ocynkowane, wchodzą do podłużnicy, jeśli auto nie było popowodziowe to bez problemów odkręcisz. Mocny klucz płaski 18 do sworzni i mocne nasadki.